Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

POWIEDZCIE ZE MATURA NIE JEST TAKA WAZNA PPOWIEDZCIE COKOLWIEK

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 3 klasie liceum, klasa maturalna. I od wczoraj nie mogę przestac płakać. Dosłownie wracam ze szkoły i jak nie rycze to mam taką gulę w gardle, przez którą predzej czy pózniej musze sie popłakać.. Ja nie dam rady ! Wszyscy zdają mature, ale ja już wiem ze ja nie dam rady. Po prostu jestem tak spanikowana, że jeszcze nigdy aż tak na poważnie nie my ślałam o samobójstwie. cały czas myśle, że chyba tylko samobójstwo mi zostało. Kurde siedze i wyje.. No ja sobie nie dam rady Boże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukas83e
Poprawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilk w owczej skorze
cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie zdawaj i idz do jakiejs szkoly policealnej zamiast na studia ale kokosow po tym nie zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie poprawka.. nie chce poprawiać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz w siebie uwierzyć i się zdystansować, może porozmawiasz z psychologiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno przestań tak nawet mówić... Problem z matmą ? Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz, czy ci się uda. To jest do zrobienia ! Bierz książki i zaczynaj już dzisiaj ! Tylko swoją własną pracą możesz coś osiągnąć! To nie jest przecież koniec świata! Ja maturę zdałam w zeszłym roku, ale poprawiam chemię, żeby dostać się na wymarzone studia i zaczęłam naukę już w lipcu. Próbuj, to jest przecież do przejścia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem mega tępa i zdałam, więc daj spokój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy byłem w ostatniej klasie to też myślałem że nie dam rady, że nie mam absolutnie szans z maturą, bo zawsze wolałem robić wszystko tylko nie przygotowywać się do matury. Tak naprawdę uczyć się zacząłem dosłownie w dwa tygodnie przed testami no i zdałem całkiem nieźle. Więc głowa do góry ja miałem dosłownie dwa tygodnie, ty masz rok ! Dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniikaaaa
ludzie nie straszcie dziewczyny, ja w tym roku pisalam mature, na poczatku tez sie stresowalam, ale jak juz bylo coraz blizej to mowilam sobie co bd to bd i nawet jak nie zdam to nie jest koniec swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie dla mnie cała ta 3klasa to jakis jeden wielki koniec swiata.. Wszyscy gadaja o maturze tak ze mam ochotę uciec gdzies sie schować... No płacze i płacze i nie moge przestać. nie wiem co sie ze mna dzieje.. 2 dni szkoły a ja juz nie wytrzymuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież matura teraz jest tak banalna, że żeby jej nie zdać, to trzeba być kompletnym idiotą... Rozwiązuj arkusze maturalne z zeszłych lat, to dużo daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam spanikowana z matmą, bo całe liceum na 3 leciałam i to takich słabych. Ze sprawdzianów ciągle pały dostawałam i musiałam poprawiać. Mój rekord to chyba taki, że ze 3 razy na te trzy lata 4 dostałam, a maturę bez jakiegoś wielkiego uczenia z matmy zdała 70% :D Więc można wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniikaaaa
powiem tak matura to pikus w porownaniu do tego co bd pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebster
j***ć maturę, pójdziesz na studiach, to dopiero będzie jazda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tą całą maturą jest wiele hałasu o nic. Mnie też to kiedyś przerażało i byłam przekonana, że nie zdam, a jednak udało mi się zdać, dostać się na studia i obronić pracę licencjacką. ;) Zastanów się, jakie przedmioty będziesz zdawać i skup się na nich. Resztę możesz trochę odpuścić, byle mieć zaliczone. Ucz się na bieżąco, tak żeby zaliczać każdy sprawdzian. Jak jesteś z jakiegoś przedmiotu słaba, a musisz go zdać (np. z polskiego lub z matmy) to załatw sobie korepetycje albo idź na kurs maturalny. Ja na takie coś chodziłam, bo z matematyki byłam tępa i facet mnie ładnie tam nauczył - zdałam matmę na 50%, dla mnie było to wystarczające, bo na studiach brali pod uwagę polski. Kilka miesięcy przed maturą kup sobie dobre repetytoria, jest tego pełno w księgarniach, i dobrze się z nich naucz. Potem powtórz sobie jeszcze to co miałaś w szkole, poczytaj zeszyty. Powinno wszystko być ok. Pomyśl, że nauczyciele was teraz straszą, bo też są rozliczani z tego, jak was przygotują, dlatego im zależy. Matura nie jest tak straszna, jak ją przedstawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nawet nie chodzi o naukę ale o całe to ze sobie nie poradze nigdzie.. Do tej pory sobie wegetowałam.. a po maturze jeśli ją zdam to studia reszta.. Własciwie nie wiem o co mi chodzi.. Ja sie po prostu zapłacze na smierc chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arakaaana
Ja pisałam w zeszłym roku i na początku też się bałam. A później okazało się, że nie jest to takie straszne, i wyniki miałam niezłe ;) Masz rację, matura nie jest ważna jeżeli się nie wybierasz na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowa matura to pryszcz na d***e i trzeba byc naprawde debilem, aby jej nie zdac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia30303030
Matura to tylko kolejny egzamin. Też zdawało mi się, że ja to na pewno nie zdam, ponieważ przez całe liceum raczej średnio się uczyłam. Ale zdałam i Ty też zdasz. Takie myśli ma co najmniej połowa przyszłych maturzystów, jeśli nie większość. Rodzice gadali mi o studiach a ja myślałam tylko o tym jednym egzaminie, to co miało być potem nie istniało bo najpierw była MATURA!!! Faktycznie masz jeszcze sporo czasu na naukę, więc zamiast się stresować dobrze się przygotuj. Powodzenia:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chodzi o naukę, to może po prostu dopada cię lęk przed dorosłością. ;) Normalne, wyluzuj. Poradzisz sobie wszędzie. Jak przestaniesz panikować, tylko spokojnie weźmiesz się do nauki (masz naprawdę dużo czasu, na studiach nieraz taki materiał ogarnia się w kilka dni i ludzie dają radę, a teraz nie same orły po uczelniach chodzą ;)), to zdasz maturę. W międzyczasie powinnaś zastanowić się, co chcesz robić po niej -czy chcesz iść na studia, do szkoły policealnej, na jakieś kursy... Jak będziesz wiedziała, czego chcesz, sprawdź jakie tam są wymagania - to ważne, bo musisz wiedzieć, jakie przedmioty zdawać na maturze - takie, jakich wymaga przyszła uczelnia lub szkoła. A tego co po maturze, nie ma po co się bać. Uczelnia to też szkoła, tylko trochę inna. Na początku przeraża, ale potem jest ok i nawet miło można to wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×