Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kasia W zostala skazana na podstawie poszlak a tak nie mozna powinna

Polecane posty

Gość gość

Helsinska fundacja praw czlowieka sie tym zainteresowac. Ludzie ten wyrok otwiera droge do skazywania bez dowodow, bez swiadkow, na podstawie tego cie sie innym wydaje. Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hurteks
tak, i jeszcze te niebieskie rękawiczki robocze, mogły należeć do każdego obsikańca w tych gruzach a dym z papierosa w tych gruzach - czy to jest jakiś dowód w sprawie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dider0t
jest cos takiego jak procesy poszlakowe, gdzie skazuje sie na podstawie poszlak właśnie - nie znasz sie, to sie nie odzywaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamerrka
są dowody, skład sędziowski miał 100% pewności że to zrobiła, gdyby miał 99% pewności to by jej nie skazał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hurteks
Rutkowski gdzieś tam znalazł rękawiczki Katarzyny, w jakim były kolorze, czarne, niebieskie, czerwone , czyste, brudne, osmolone ? a drugiego dnia 'po porwaniu Magdy' to jakiego koloru rękawiczki miała Katarzyna , chyba niebieskie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można pod warunkiem,że te poszlaki się układają w jedną całość. Jeśli coś budziło by watpliwości to nie mogłaby zostać skazana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opinie biegłych były jednoznaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest oligarcha
a ja uwazam, ze jest winna i zasluzyla na najgorsza kare. gdyby byla niewinna inaczej by sie Zachowywala po smierci dziecka a ta idiotka chciala wykorzystac swoje 5 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochany w Pięknej Reni
dla jednego poszlaki układały się w całość, dla mnie nie. Cała sprawa to jeden wielki syf, a wyrok z kosmosu. ty różowy oligarcha zmień nick, bo czytam go jako "syn ojca pedofila"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest oligarcha
pocaluj mnie w d*pe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sąd nie podejmował tej decyzji sam ,ale za pomocą ławników... Poza tym co tutaj niby mogło jeszcze budzić wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie, dziecko samo walnęlo o próg, potem się samo udusiło, potem doczołgało w ruiny, wygrzebało dołek, walnęło się tam, nakryło gruzami i liscmi, aha i fajka wypaliło, a mamusia niewinna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest oligarcha
dziecko źle wyszło z progu i po co te halo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest oligarcha
w********ac podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hurteks
kapitalny obrońca z urzędu pan Ludwiczek nie wykorzystał wszystkich możliwości do obrony Katarzyny, powinien jeszcze powołać jako świadków - lekarza, który wypisał Bartkowi L-4 na zapalenie krtani w dniu 23 stycznia ub r. - dziadków Bartka, czyli rodziców matki Bartka , w dniu 22 stycznia ub r. cała rodzina Waśniewskich miała spotkanie rodzinne 'u dziadziusiów' , czyli u rodziców matki Bartka - jak w wywiadzie dla mediów powiedziała, nie było słowa o tych świadkach - poza tym, nikt na sali sędziowskiej nie zauważył albo nie chciał słyszeć, gdy pan Ludwiczek powiedział, że tego feralnego dnia Madzia była chora, umknęło Sądowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no z tą chorobą to ciekawe było, bo wczesniej była mowa o wychodzącym ząbku że wyszedł (taką obronę bartusiowi mama dała, jako że podejrzewano, że dziecko już wczesniej nie zyło) o chorobie nikt z rodziny nie wspominał wtedy, oprocz tego pożal się Boże obrońcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym jak durna musiałaby być matka wychodząc z "chorym" dzieckiem piechotą na 25 stopniowy mróz :):):) i oddając chore dziecko tesciom a samemu imprezować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×