Polki coraz częściej zostają same na lodzie nie umieją się z nikim związać

stawiają wymagania, z siebie nic nie dając. Żyją w świecie marzeń i budzą się w wieku 35 lat, kiedy ich koleżanki mają już dziecko i kochanego męża. Same stają się zgorzkniałe i wszystkich innych oskarżają o samotność nie umiejąc spojrzeć w lustro. W wieku 38 lat widzą swojego byłego faceta który jest szczęśliwym mężem i pozostaje im tylko żałować że wcześniej nie udało się im spojrzeć w głąb siebie. Były je mija i tylko przez 3 sekundy w głowie błyska mu myśl "jak to dobrze że nie związałem się z tym brzydkim flejtuchem".

zawsze się taka znajdzie i to nie koniecznie musi być Polka

take prawde

Nie moja droga, tylko polki sie tak zachowują. W młodości dają byle komu i byle gdzie, walą się z ciapatymi i murzynami a potem płacz że kiedy chcą się już z kimś związać na poważanie, to nikt takiego wycier***a nie chce...

nie generalizuj, że to tylko Polki

Nie znam żadnej takiej kobiety

W kazdej narodowosci sie taka znajdzie..

Ale mówimy tu o polkach a nie o innych narodowościach tępe strzały To zawsze wasza obrona, inne się puszczają to my też możemy, inne żrą gówno, to my też możemy jeść :-O