Kobieta jest mężczyźnie potrzebna po to aby

hahaaha Sknery ze slaska, zlodzieje, nieroby,fajfusy,smierdzace lenie , cwele i tyle

hehe ślunzok hehe to wszystko tłumaczy

U mojej mamy miejsca wystarczająco. Dwa pokoje dla nas to wystarczająco, poradzimy sobie. Ślązaki to twardy i mądry naród i prędzej czy później się odłączymy od reszty Polandii.

dobre und motzne :P

u mamy?????????? u M A M Y ???????? idz lepiej z**********a zamiast o zonce marzyc

widziałem wywiad z Kutzem, też Ślązak, ale taki durny jak Krzychu to nie był

Najlepiej u mamy przecież. Mama zna życie, robotna kobita, synową do życia przystosuje, nauczy wszystkiego co kobiecie potrzebne, a i wnuki pomoże wychować po chrześcijańsku. Same plusy. A wy? Zadłużycie się i tyle z rodzinki...

Kutz to idiota i sprzedajczyk. Na Śląsku nikt go nie szanuje, w ogóle nie chcemy, żeby podawał się za Ślązaka.

bo nakręcił prawdę o Śląsku??????????

Nieprawdę raczej. Zresztą po co gadać o tym staruchu... Temat dotyczy żony.

dziwne podejście ale mi tam u teściów nie jest źle właściwie to oni mieszkają u nas. ale brak pracy już mnie wkurza mimo że mój zarabia wystarczająco a syn jest w przedszkolu

Widzę, że tutejszym chłopom baby już dawno weszły na głowę i dlatego teraz wszyscy mnie atakujecie. A taka prawda, że się mylicie i za nic macie ludzi wierzących, pracowitych. Facet bez studiów to dla was głąb, kobieta ma robić dziesięć badziewnych kierunków typu pedagogika i facet ma przeciwko temu nie protestować, a wiara jest powodem, żeby mnie opluwać.

Odchowasz synka to i praca będzie. W czym problem?

przesadzasz. ja tam lubię zajmować się domem mimo że mam licencjat i miałam pracę. Teraz jednak zrezygnowałam i mi całkiem dobrze. mój facet powiedział że będzie dobrze czy będę chodzić do pracy czy nie ale wybrałam zajmowanie się domem

Licencjat? To potem pewnie magisterka, co?

przesadzasz. ja tam lubię zajmować się domem mimo że mam licencjat i miałam pracę. Teraz jednak zrezygnowałam i mi całkiem dobrze. mój facet powiedział że będzie dobrze czy będę chodzić do pracy czy nie ale wybrałam zajmowanie się domem

nie. ja się już w życiu nauczyłam teraz ważniejszy jest dzidziuś i dom. oraz mój facet:)

3000zł to dużo :) Ja znam wiele rodzin z dziećmi które żyją za 1500zł !!! :)

Przynajmniej jedna normalna i mądra dziewczyna na tym forum. Bierzcie przykład przeintelektualizowane krowy.

też uważam że to dużo mój zarabia mniej i żyjemy całkiem dobrze:) jasne nie są to luksusy ale ja o to nie zabiegam. Wolę mieć szczęśliwy związek, a taki mam

No widzisz. Wiesz co to prawdziwe wartości i tak trzymać.

dzięki;) ja jakoś zawsze wolałam być i zajmować się domem. Ale też nie jestem nudna i potrafię postawić na swoim i to często

Weź pod uwagę,że nie każdego faceta stać na utrzymanie rodziny i kobieta też musi zarabiać.

żeby dawała mu buziaka na pożegnanie,jak będzie wychodził do pracy

nie każdy facet jest taki porządny autorze że zawsze bedzie dbać o kobietę, już nie te czasy, faceci zostawiają kobiety na lodzie z dziećmi i co taka biedna ma zrobić?

Życie prywatne a zawodowe to zupełnie dwie inne bajki. Matką i żoną jest tylko w domu.

Ale ten temat jest sprzed roku. Po kij odpisujecie autorowi.