Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mam pracy po polonistyce

Polecane posty

Moja droga :) Ikoną uczelni może sobie kiedyś być taki Balcerowicz, był Religa, albo inni podobni :) ale nie cala resszta staszych ludzi, kórzy nie mają żadnych osiągnięć poza tym że wykladają od dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tysiace nauczycielek ma co roku 30 lat pracy i nie moga odejsc i blokuja miejsca innym, a tak mlode osoby moglyby pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej gdzie jeszcze do pracy mozna aplikowac ;) Moze na sekretarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie jak ktoś jest profesorem danej uczelni, to jest jej ikoną i nie musi być żadnym Balcerowiczem czy Religą, wystarczy, ze ma wiedzę i charyzmę, a zazwyczaj to mają, skoro są profesorami ;) Nie wiem, jaki tytuł naukowy ma Twoja babcia. Naprawdę nie widzisz róznicy pomiedzy wiekowymi nauczycielami w SZKOLE, a wiekowymi na UCZELNI? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem w miejscach gdzie ważne jest to, żebyś umiała układać własne teksty bo to jest jak przypuszczam Twój atut, który wyróżnie Cię od tłumu absolwentów np administracji :) próbowalabym też w miejscach, które prowadzą sprzedaż internetową, musisz umieć robić ładne opisy, odpisywać ludziom...ale nie wszędzie są takie miejsca :) Trudno doradzać jeśli się nie wie co jest w Twoim miasteczku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, uczelnie rzadza sie swoimi prawami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzę :) może dlatego że to moja babcia :p Co do innych to jedno co rzuca mi sie w oczy to dyskryminacja wszelkiej postępowej technologii i przywiązanie do komunizmu...czyli nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie że sierządzą :D jak tu zwolnić kogoś kto zawsze tu był i jest dobrym znajomym...i się NUDZI :o dla mnie to chore, rozumiem jeśli ktoś ma wybitną wiedzę, ale jeśli nie, w dobie dzisiejszego bezrobocia powinien wypadac na emeryturę i wyżywać się np dając korki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A idąc na polonistykę myślałaś że będziesz miała pracę? Bo rozumiem że jak się miało 19-ście lat, to można było tak myśleć trochę bajkowo, ale 24 czy 25-latka po studiach to różowe okulary powinna zdjąć i na świat spojrzeć realnie :) O pracę nie jest wcale tak cudownie łatwo, szczególnie po studiach które mają niewielkie zastosowanie praktyczne w życiu. Innymi słowy - matmy trzeba się było uczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chodzi o konkretnie kierunek "matematyka", to sytuacja podobna jak po polonistyce moim zdaniem :P A na poważnie to teraz wszyscy pędxzą na te ścisłe kierunki, niech pędzą, za dużo ich będzie i takie samo bezrobocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam raczej na myśli to, ze matmy trzeba się było uczyć, a potem na jakiekolwiek konkretne studia techniczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaTakaaaaa
A ja mam podobnie, tez szukam pracy i nic, dobrych kiiiilka miesięcy ;/ Również jestem z niewielkiej miejscowości, gdzie dużo opiera się na znajomościach... ;/ Skończyłam studia - administrację i sytuacja podobna - w urzędach i tego typu jednostkach trzymają dinozaury, jak już się trafi coś to najlepiej mieć znajomości bo bez tego ani rusz, szukam też gdzie indziej i wszystkimi możliwymi metodami ale co bez skutku ;/ Już mam dość, człowiek traci wiarę w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie przykre jest to, że te stare baby są takie egoistyczne i nie pomyslą, że przez nie jakas mloda nie ma pracy i nie może sie utrzymac, nie moze zalozyc rodziny bo nie ma zadnych dochodow. Takie obrzydliwe podle egoistyczne stare rury, ktore juz mają emeryturę niezlą wypracowaną, ale wolą dalej uczyc w szkole, bo w domu im się nudzi... To niech sobie krowisko książki czyta, bawi wnuki, jeździ po swiecie, jak jej sie nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaTakaaaaa
Dokładnie, tak samo właśnie w urzędach, trzymają się rękami i nogami, mimo, że mogą iśc już na emerytury ;/ A wiem, że w szkołach podobnie, stara kadra, bo koleżanka uczy angielskiego i też ponad rok czegoś szuka i nic. Jedyne młode nauczycielki jakie się dostały to w kilku szkołach były ale jakieś krewne dyrektora. A młodzi stoją w miejscu ;/ ja nawet nie myślę o założeniu rodziny, chciałabym, ale jak... nie mam stałej pracy, tylko ciągłe szukanie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie odchodzily jak mialy 49,50 lat , a teraz musza miec 60 czy widzicie w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaTakaaaaa
Tak widzimy, nawet nie 60 a 67 ;////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gazety bardzo cienko przędą, a już na pewno w mniejszych miejscowościach. Coraz gorzej się sprzedają, bo ludzie mają za darmo dostęp do wiadomości w internecie. Coraz gorzej, wręcz nędznie się w nich zarabia, a pracuje się w soboty i niedziele. Nauczyciel ma sto razy lepiej, pracuje 5 godzin dziennie, ma wakacje, ferie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×