Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam męża i syna 2 letniego i nie mogę sie przyznać że to nie mąż jest ojcem

Polecane posty

Gość gość
A jak mężczyzna się przywiąże do dziecka a dzieciak do niego.Potem jak się wszystko wyda...tragedia.Nie wierze,że te kobiety są w stanie kochać.Wmówiły pierwszemu lepszemu,że będzie ojcem,czyli to była zwykła chłodna kalkulacja.Już nie mówię,że przeszły z jednego łóżka do drugiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem po jaką cholerę obrażacie autorkę. 90% osób i mężczyzn i kobiet zdradzają albo zdradziły więc nie bądźcie tacy święci wszytscy bo straszne to jest żałosne. Autorko- nie wiem czy prowo czy nie- ale generalnie jeżeli miałąś wątpliwości to trzeba było na samym poczatku powiedzieć- zakochany i dojrzały facet by nie odszedł i nie zostawił- d*pek by stchórzył- teraz po 2 latach nie ma co się wychylać- facet może albo sie w*****ć przemyśleć i zostać bo kocha dziecko albo oleje dzieciaka, weźmie rozwód i zostaniesz sama więc teraz to ty się już nie wychylaj i módl żeby w życiu się coś poważnego nie stało. A tak po zatym to taka pewna jesteś że to nie on jest tatusiem ? Bez badań nigdy nie masz pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o zdrade ale o to zeby umiec poniesc konsekwencje i nie niszczyc komus zycia... chyba jednak latwo to zrozumiec... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o szacunku było do kóórwiszona -autorki która nie kieróje swą seksóalnością...mogła sądzzić że jest atrakcyjna i ma bogate żyrotyczne a tymczasem jestto rozwiązłość........i kópczenie dóópą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIAAŁO BYĆ- ŻYCIE EROTYCZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochany i dojrzały facet by nie odszedł: Mam rozumieć,że tolerowałałby,że partnerka go zdradziła i spokojnie wychowywałby cudze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zostawiłby samej kobiety od tak- wielu mężczyżn wychowuję nie swoję dzieci i sprawdzają się jako ojcowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co fakt to fakt.Prawdziwy ojciec dziecka albo go nie chce,albo o nim nie wie(bo mamusia stwierdzi,że jest tego niegodny),więc trzeba znaleźć drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 % jednak nie zdradza i pragnie óczciwości i szacónkó.......autorka wystawiła dóópęę na oścież a teraz się kaja i kreóje swój pseódo dramat emocjonalny...co za zero empatii w stosónkó do ,,męża,, którego jak wynika traktóje instrómentalnie...zawodowe kórvvy mają więcej uczciwości i serca bo dają za pieniądze i to jest ,,óczciwe,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co fakt to fakt.Prawdziwy ojciec dziecka albo go nie chce,albo o nim nie wie(bo mamusia stwierdzi,że jest tego niegodny),więc trzeba znaleźć drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ofiarowanie ojcostwa hahaha co za wredna cfana manipólacja....na szczęście zawsze wraca to co się sieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOŻE AUTORKA PODA POWÓD SWEGO SKÓRVVIENIA SIĘ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,wielu ojców wychowuje nie swoje dzieci,ale nie wyobrazam sobie,że kobieta oszuka,powie,ze jest z nim w ciąży,później to się wyda i co będzie dalej tak jak było?Są sytuacje,że kobieta pozna mężczyzne,powie jak jest,że jest w ciąży(oczywiście nie z nim),albo już ma dziecko i mężczyzna się zakocha.Wtedy wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu ojców wychowuje nie swoje dzieci,ale o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy od sytuacji kazdy piszę powinna powiedzieć a ile z Was tak z ręką na serc by powiedziało Nie ważne czy poszła na bok czy nie- nie napisała jaka sytuacja- ale załużmy, że Wasz partner mysłi że to jego dziecko a ty nie masz pracy, w ciazy nikt cie nie weźmie- normalne- facet jest szcześliwy, że bd tatusiem i co biegniesz do niegi i mówisz kochany mężu nie stety to nie twoje dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest gdy kobieta szuka tatusia na siłę.Prawdziwy ojciec dziecka kopnął ją w d**ę a ona koniecznie musi kogoś mieć.Co do autorki nie potępiam jej do końca,bo ma jakieś wyrzuty sumienia jednak,w przeciwienswie do niektórych kobiet.Tu na Kafeteri juz był podobny temat i to co niektóre mamuśki tam pisaly przechodzi ludzkie pojęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do powyżej -UCZCIWOŚC i odwaga ponoszenia odpowiedzialności za decyzje.....starczyło odwagi dać dóópy na boczku..a na konsekwencje nie.....? ....sytuacja życiowa nic tó nie ma do żeczy.....to są wykręty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..jeśli mam cóójowe wredne życie to daję dóópy z zabezpieczeniami......w przeciwnym wypadku oznacza to głópotę i nieprzystosowanie do realiów.....lub polowanie na niewolnika faceta nośiciela nieudacznictwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma wyrzuty sumiena? Ma. Po jaką cholerę ma nagle wyskakiwac z prawdomównością Lepiej niech bedzie jak jest i tyle. Dziecko jest szczęśliwe- na jej miejscu te z byłabym egoistką i patrzyła na dobro dziecka a nie na wyznawanie prawdy i komplikowanie sobie życia. Jak się układa to niech leci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech wypowie się może ktoś w podobnej sytuacji.Chodzi mi dokładnie o motywacje takiej a nie innej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mów autorko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak się wyda to powiedz, że ukrywalaś bo cie zgwałcono!!!!!!!!!!! ale za żadne skarby nie mów prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bo faceci sa tacy glupi i nie poznaja ze kobieta z ktora zyja zostala zgwalcona... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie,zgwałcona kobieta zachowuję się inaczej.Unika bliskości,płacze.Każdy kochający mężczyzna to zauważy.Nie róbcie z nich idiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...co za świENte kórvviska wyzierają z tych wpisóF...dzięki teraz wiem jak was traktować....uzależnić..odsónąć...na chwilę przytÓlić i kopa....i taka cHóśtafkA... HCECIE ChÓLIGANA I EMOCJI..... ...a UCZCIWOŚĆ,PRAWDA, MIŁOŚĆ..? ...CO ZA ZAKŁAMANE SÓCZE..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda kobieta to oszustka.To są marginalne przypadki...taką mam przynajmniej nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma prawo do swojego zdania- jeżeli jest miłość i szczęście teraz to niech tak zostanie. Bóg nie popiera zdrady ale chaosu też nie- i kłamstwa a wszystko na raz sie wyklucza więc lepiej zostawić tak jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boga w to nie mieszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SPÓJŻCIE W CO DALIŚMY SIĘ WPANIPÓLOWAĆ I O CZYM DYSKÓTÓJEMY- '' i nie mogę sie przyznać że to nie mąż jest ojcem''.....OWSZEM MOŻE SIĘ PRZYZNAĆ A DLACZEGO TEGO NIE ZROBI?....bo NIE CHCE.... boNIE CHCE......co tu się kłania?...i ie działa tó jakaś niewyobrażalna siła odióm i klontFa.......tak naprawdę chodzi o własną zdradliwOm dÓpe.....bo ciężko będzie samej..albo garb treba nośić na widoku......zakłamana p***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do powyrZej od Boga....jak miłość iszczęście gdy kreÓje je zakłamaniec ,ignorantka o pewnie tak jest,oczach cFanej Ździchy.......to szajs jest.....jak się ustabilizuje i przetrwa to wyeksploatowanego faceta nosiciela oleje i jak małpa chwyci się innej gałezi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cokolwiel autorka zrobi i tak będzie źle.Powie prawdę i skrzywdzi męża i syna,nie powie też poniekąd ich skrzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×