Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość molly99

On chciał seksu a ja uciekłam Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam

Polecane posty

Dla mnie taki facet jest zerem :) I obojętne jakie mam zasady, nawet przy traktowaniu seksu jako zwykłej zabawy oboje muszą się szanować, a nie być ostatnim chamidłem. Dziewczyna także dość głupiutka, że w ogóle prosi go po tym o spotkanie. Cóż, widać co jej zaimponowało i choćby ją zmusił do seksu pewnie za nim poleci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbddddd
no własnie ja bym w zyciu nie poszla na to spotkanie, tez sie dziwie takiej decyzji no ale cóż... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trth65j
bbbbbdddddp-zwyzywalas mnie od najgorszych-ale czy przeczytałaś moja wypowiedz po twoim poście o co mi tu chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikogo nie obchodzi o co ci chodziło niedorobieńcu- w południe siedzisz w necie, po drugiej w nocy też siedzisz.. muszisz mieć w ch... wolnego czasu. Na kim TY pasożytujesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molly99
Krwawa Nikogo nie prosiłam o spotkanie, to on zadzwonił i mnie poprosił :) A co do kolegi powyżej, to żaden z chłopaków nie był opisanym przez Ciebie "roochaczem". To właśnie byli tacy zwyczajni dwudziestoparolatkowie, którzy przy bliższym spotkaniu okazali się albo zwyczajnie niedojrzali, albo nie mieliśmy ze sobą nic wspólnego. Dziś wielki dzień. Czuję się jak nastolatka przed pierwszą randką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trth65j
oj chyba jednak trafiłem w czuły punkt...bo się zakończyły argumenty i zaczęły wyzwiska-widać mam racje zawsze osoba (niezależnie czy k/m) która sama do czegoś doszła będzie dla mnie i dla większości ludzi którzy musza o siebie samemu zadbać kimś bardziej wartościowym niż taka która wszystko praktycznie dostanie za darmo. Dziwi mnie tu tylko fakt ze nie zabierają tu głosu zaradne kobiety które jednak same do czegoś doszły ,albo we współpracy z partnerem bo jak by nie leczyły swoich kompleksów lecące na łatwiznę paniusie to jest setki naprawdę zaradnych kobiet które i maja własne firmy, i kończą dobre studia, i zajmują wysokie stanowiska-a nie każda z nich ma życie usłane różami i pochodzi z bogatego domku, i te dziewczyny potrafią się związać z równie biednym i nieustawionym jeszcze ale ambitnym chłopakiem i się wspólnie dorobić jakiegoś poziomu życia-i takim cześć i chwała molly99-a czym objawia się ta niedojrzałość-tym ze on jest już ustawiony i ma kasę, a oni nie-ale on kiedyś tez tego pewnie nie miał i dopiero rozpoczynał dorosłe życie jak te chłopaki-coraz bardziej mam wrażenie ze jednak akurat ty (co nie znaczy ze każda kobieta) jednak lecisz na ten domek i bogactwo ''żaden z chłopaków nie był opisanym przez Ciebie "roochaczem''-najpierw piszesz ze chcieli od ciebie tylko seksu-a potem ze byli dla ciebie zbyt ''zwykli''-to się zdecyduj. i co ty masz z nim wspólnego -ty jeszcze dziecko prawie a on dojrzały ustawiony facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnffn
yjytjy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trth65j A co zlego w tym, ze kobieta zakoc***e w sie w boagczu;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trth65j
-akurat w bogaczu? zakoc***e czy idzie na łatwiznę/leci na kasę? czy by się zakochała w nim jak by jej nie miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 20 zl chcial sexu to sie nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trth65j
czemu 20 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trth65j
to ile kosztuje kobieta ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaha
'''właśnie byli tacy zwyczajni dwudziestoparolatkowie, którzy przy bliższym spotkaniu okazali się albo zwyczajnie niedojrzali, albo nie mieliśmy ze sobą nic wspólnego.'' jakoś twoim koleżankom-rówieśniczkom tacy zwykli chłopcy odpowiadają i zwykle z takimi się wiążą-a tobie dzieciaku co jeszcze do niczego w życiu nie doszedł chce się tylko pana na poziomie-on ma cię szanować ,a za co, co ty w życiu do tej pory osiągnęłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] trth65j -akurat w bogaczu? zakoc***e czy idzie na łatwiznę/leci na kasę? czy by się zakochała w nim jak by jej nie miał? Znalam boooooogacza co sie we mnie zakochal a ja w nim nie. I drugiego co sie we mnie zakochal i ja w nim tez. To co mam zrobic? Zrezygnowac z milosci bo jestem p*****la i zarabiam najnizsza krajowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie było facetów na twoim poziomie. a sama się nie możesz dorobić-skończyć szkoły, znaleźć dobrej pracy-on potrafił-mam nadzieje ze chociaż masz fajne ciało i twarz chociaż dobra jesteś w łóżku-bo wiesz inni sami musza na siebie zarobić, to ty chociaż dobrze gałkę zrób mu skoro on za ciebie zorganizuje życie i ty nie będziesz się musiała martwic o swoja przyszłość samemu jak dorośli ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''i ty nie będziesz się musiała martwic o swoja przyszłość samemu jak dorośli ludzie '' jak on....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curious she
kur.... co się tak tej kasy przyczepiliście? To jest jej i jego sprawa jakich wybierają sobie partnerów i czy aby na pewno na tym samym poziomie. Temat dotyczy czegoś innego. A tu wielka dywagacja bo on ma kase a ona jest 7 lat mładsza i nic nie ma :) prawie się nie zeJsracie tak Was boli to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat dotyczy czegoś innego temat dotyczył tego ze on jej nie uszanował i domagał się seksu.... a za co on ma ja szanować skoro on jest ''kimś'' bo sam na to zapracował, a ona ''nikim''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Boze jak ktos wiecej zarabia a ktos mniej to nie mozna stworzyc rodziny tak...? A jak kobieta nie pracuje to w ogole nie maja prawa na dom...? Tak?? Jeszcze 100 lat temu praktycznie zadna baba nie pracowala i bylo dobrze.... A co ja zlego zrobie, ze bede zyla z kims bogatym...? W leb mam sobie strzelic albo blagac go zeby mniej zarabial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,,,,, sama się dorobić. albo jawnie go uważać za kogoś lepszego i dać mu pełne prawo wszystkiego wymagać . to po co wy kobiety idziecie np. w ogóle na studia itd. skoro każda by najchętniej z was tyłkiem się na pracowitości faceta ustawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Booooooooooooooze, jak nie przeszkadza facetowi to co w tym zlego?! Mam robic kariere jak nie to nie bawi ? I robic wszystko zeby mu dorownac....? I to ma byc moj sens zycia?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo jawnie go uważać za kogoś lepszego i dać mu pełne prawo wszystkiego wymagać . No pewnie Pan i Wladca jest lepszy bo ma kase ;) GRATULUJE podejscia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''O Boze jak ktos wiecej zarabia a ktos mniej to nie mozna stworzyc rodziny tak...?'' zwykle to facet musi więcej zarobić bo jemu nikt w zamian za ciało nic nie da. dlatego przez wieki mężczyźni byli uznawani za cos lepszego-bo o swój byt musieli zadbać pracowitością kobiety ciałem i seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie w zamian za CIALO, moj drogi. Zauwaz, ze od wiekow dla faceta najwazniejsza byla praca a dla kobiety dom. Co zlego jak facet wiecej przyniesie kasy a kobieta w tym czasie ogarnie dom - ugotuje, sprawdzi dzieciom lekcje, pojdzie na wywiadowke (bo pracuje mniej godzin)? Ma sie czuc gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''No pewnie Pan i Wladca jest lepszy bo ma kase oczko.gif'' kochana moja ale pieniążki nie spadają z nieba-trzeba się dla nich jakoś wykazać-tak on jest kimś lepszym bo był w stanie je zarobić, a ty nie. on tez by chciał cale życie siedział na d***e i na koniec dostać wszystko za darmo-ale jest facetem i musi sam o siebie zadbać. chcesz żyć na poziomie to zarób-jak nie umysłem i pracowitością to chociaż w łóżku i w domu posłuszeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wy kobiety idziecie np. w ogóle na studia itd. skoro każda by najchętniej z was tyłkiem się na pracowitości faceta ustawiła Po to, ze jak nas facet kopnie w d*pe i zostawi dla mlodszej to zebysmy znalazly robote i utrzymaly sie oraz nasze dzieci. Po to, ze jak sie nie ohajtamy to zebysmy mialy prace. Po to jak zakochamy sie w kims kto malo zarabia zeby rowniez isc do pracy. ITD ITP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curious she
no proszę zaciekawiłeś mnie - od kiedy to na szacunek ludzie zapracowują majątkiem, kasą? to ma być szacunek? smiech na sali. Już miałam kiedyś ostrą wymianę zdań z takim delikwentem co to myślał ze jak ma firmę i kasę to jego pracownicy go za to szanują hahah dobre sobie a prawda jest taka ze owszem mogą go szanować ale za to jakim jest człowiekiem ale jak jest s*********m to generalnie mają go w d... a szacunek udają bo wypłata musi wpłynąc i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Co zlego jak facet wiecej przyniesie kasy a kobieta w tym czasie ogarnie dom - ugotuje, sprawdzi dzieciom lekcje, pojdzie na wywiadowke (bo pracuje mniej godzin)?'' to ze praca domowa jest prostsza od zarobienia wielkiej kasy-ciekawe ile z was by się chciało zamienić. poza tym to wy chciałyście równouprawnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana moja ale pieniążki nie spadają z nieba-trzeba się dla nich jakoś wykazać-tak on jest kimś lepszym bo był w stanie je zarobić, a ty nie. on tez by chciał cale życie siedział na d***e i na koniec dostać wszystko za darmo-ale jest facetem i musi sam o siebie zadbać. chcesz żyć na poziomie to zarób-jak nie umysłem i pracowitością to chociaż w łóżku i w domu posłuszeństwem Prawdziwy mezczyzna nie wyobraza sobie sytuacji, ze nie utrzyma swojej rodziny. Na tym polega MESKOSC. A chlopcy ktorzy maja Twoje myslenie nigdy nie przestana mnie bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×