Zakupoholiczki łączmy się

J.w. Może przejrzymy na oczy i się opamiętamy, podobno w kupie siła :)

co dzisiaj kupiłaś? :)

Torebkę parę kosmetyków herbatę owocową (bo w promocji)

Ja dziś dostałam op*****l za to, że przepieprzam kasę na allegro. A wszystko przez to, że zapomniałam wyłączyć pocztę, na której były maile z allegro. Ale prawdziwa afera będzie jak listonosz przyjdzie z paczkami...

zaczęłam licytować pierścionek na allegro, przymierzyłam buty w tym roku wydałam na siebie grube tysiące, samochód bym miała jak nic

w zeszłym roku i 2011 to samo :O

piszcie coś jeszcze :) co w tych paczkach będzie czerń?

Buty, dwie pary spodni, zegarek, potrfel, torebka, firana.

nieźle jak na jedno podejście oficjalnie możesz czuć się zakupoholiczką chociaż podejrzewam, ze do mnie Ci jeszcze kawałek :O

Ja takie zakupy robię kilka razy w miesiącu. Myślisz, że naprawdę mam problem? Nie robię zakupów na kredyt ani na debet.

nie chodzi o kredyt, ale o to czy tych rzeczy potrzebujesz, i czy zadowolenie z zakupów nie jest tylko chwilowe to ze je ukrywasz przed bliskimi też jest kryterium kwalifikującym

To niedobrze.

łączę się :P

wszystkie jesteśmy spalone :O

ja ma ten problem, że kupuję masę gówna "na poprawę humoru". Jak mi jest smutno to pierwsza na na ślepo trafię do sklepu :/

to ja chyba nie jestem, b co prawda kupuje sporo kosmetykow i ubran ale z wszystkich sie ciesze i uzywam i nie chowam przed mezem, zawsze mu tlumacze ze nie mamy dzieci wiec poniekad oszczedzamy a on mi mowi ze najwyrazniej ja ubieram siebie a on "ubiera" swoj motocykl

to ty gościu na pewno nie ja dodatkowo zaczynam mieć przez nadmiar dobrobytu problemu z przechowywaniem i uporządkowaniem, mało jest rzeczy które mi się juz nie podobają, ale nie cieszą mnie tak jak powinny za te pieniądze, nie wspominając ze nawet połowa to byłoby za dużo jak na jedną osobę chyba już lepiej być seksoholikiem

A, jeszcze pokrowiec na rower i kolczyki. I lampę dla chrzesnicy.

to ze mną nie jest chyba tak źle, bo chociaż kupuję masę rzeczy to z zasady nie przepłacam i nie kupuję wtedy kiedy mnie nie stać.

na razie nie jest źle, Moorland, na razie .......