Czy facet może mieć ochotę na kobietę której jawnie okazuje antypatię

jw. Dzieje się tak czasem w przyrodzie czy raczej nie

moze miec ale z czasem mu sie znudzi jak bedzie caly czas to pokazywac.

Czyli to, że przestaje ją lubić (ale aż tak, że przy każdej okazji demonstracyjnie pokazuje jej, że nie chce jej znać) nie jest jednoznaczne z tym, że przestaje też pożądać?

Nie wiem, czy tak się dzieje. Natomiast z pewnością jest w przyrodzie cała masa idiotek, które nawet w antypatii chcą widzieć objawy pożądania. :o

Jasne, to, że jest w jego mniemaniu głupią suką nie znaczy, że nie ma fajnego tyłka.

Może tak być, ale może być i tak, że tak się w****i, że nie tylko ręce mu opadną, ale i c**j!

Pytam, bo chcę zrobić krok w kierunku "przełamania lodów";), a że patowa sytuacja trwa już parę miesięcy to boję się, że może mi nie ulec, a tego bym nie znosła, kobiety też mają swoją dumę i godność:D A obawiam się, że może nie ulec, bo gdyby zależało mu na bzykanku to już dawno wyciągnąłby rękę na zgodę, czyż nie? Więc zastanawiam się, czy warto zaryzykować...ja bym chciała, ale boję się kompromitacji:(

No włąśnie tego się boję, że nie tyle opadnie co się nie podniesie nawet:( Jeszcze parę miesięcy temu nie byłoby na to szans:D Co myślicie o moim pomyśle? Dodatkowo może wspomnę, że od jakiegoś czasu on podrywa na moich oczach dosłownie każdą a mnie zdaje się nawet nie zauważać albo powie czasem jakieś cierpkie słowo na znak, że nic dla niego nie znaczę. Gdyby mu choć trochę zależało choćby na mojej "d***e" to by się tak nie zachowywał chyba...

czasem ludzie zachowuja sie tak, jakby kogos nie lubili, by nie zdradzic sie z tym, ze lubia, no i (we wlasnym mniemaniu) nie stracic twarzy ;)

Owszem, kiedy mają 12 lat a nie 30+:D

A o co sie pokłóciliście?Bo z treści wynika,że jakaś kłótnia była.

Nie pokłóciliśmy się, jakoś samo tak wyszło...

To raczej przez wzajemne pretensje niewypowiedziane. Myślisz, ze jeszcze mu się podobam? Już tak na mnie nie patrzy, zresztą prawie w ogóle nie patrzy.

może postanowił nabrać trochę dystansu... zwłaszcza gdy miał jakiś powód z tobą związany ... a w środku pewnie go skręca z tęsknoty :)

Chciałabym:) Co radzisz, próbować uwieść?

no na pewno nabijesz sobie sporo punktów tą próbą uwiedzenia... :)

pod jawnie okazywana przez faceta antypatia moga kryc sie rozne rzeczy, takze pozadanie do ktorego nie chce sie przyznac

a czemu już tak na ciebie nie patrzy? jak sądzisz?

nie. przykro mi autorko ale nie. faceci nie graja w takie gierki jak kobiety i juz. nie dorabiaj ideologii tam gdzie je nie ma.

Gdybyś miała swoją godność, to nie łasiłabyś się do faceta, który ma cię głęboko w poważaniu i taka jest smutna prawda.

Też tak kiedyś miałam.Pogadaj z nim.

Nie łaszę się do niego, traktuję go nie lepiej niż on mnie. Ale to tylko poza, bo choć wciąż mam do niego żal o coś to jestem w stanie puścić złe rzeczy w niepamięć i już nigdy do nich nie wracać tym razem naprawdę, miałam dużo czasu na przemyślenia. Brakuje mi go, tego co było, chcę go dotykać, chcę, żeby znowu tak na mnie patrzył, chcę z nim rozmawiać, żeby mi się zwierzał i wspierał mnie, chcę widzieć jego zadowolenie na mój widok, chcę żeby mi ufał i czuł, że i ja ufam jemu i żeby nigdy w to nie wątpił.. Po prostu tęsknię za "dawnymi nami" choćby tak dalekimi od ideału jak wtedy.

Gościu, myślę, że nie patrzy tak na mnie, w ogóle nie patrzy na mnie, żeby mi pokazać, gdzie mnie w chwili obecnej ma. Z tego samego powodu flirtuje z innymi na moich ochach, udaje, że nie zna itp. Może to tylko pokazówka a może faktycznie kompletnie stracił mną zainteresowanie, tego nie wiem choć przychylam się ku pierwszemu. Już nie raz pokazał pazurki gdy wątpił, że nie mam złych zamiarów wobec niego.Tym razem też ma powody, by tak myśleć. Zabawne, że gdyby był mi uczuciowo obojętny już dawno sytuacja byłaby wyjaśniona a tak mam jakąś blokadę i ciągnie się to już tyle czasu. Dziwię się, że i on tyle wytrzymuje, możliwe, że tym razem wcale nie chce, żebyśmy znowu...:)

bądzcie mądr dziweczyny:)) omijajcie wielkim łukiem takich cweli , bo to nie pokazówka tylko problem z umysłem ;)

bądzcie mądr dziweczyny:)) omijajcie wielkim łukiem takich cweli , bo to nie pokazówka tylko problem z umysłem ;)

Właśnie że może mieć, życie wielokrotnie pokazywało już to, zgwałcą, wywiozą do lasu i wrzuca nagą do rowu. Albo gangsterzy gwałcący policjantki, ja bym takiej kijem nawet nie dotknął z racji zasad choćby wyglądała jak Alba a oni zbesztają i przer***ają jak sukę, pobiją i zostawią. Zawsze to u nich podziwiałem.

nie wiem:/

nie. przykro mi autorko ale nie. faceci nie graja w takie gierki jak kobiety i juz. nie dorabiaj ideologii tam gdzie je nie ma. Oczywiscie ze mogą. A Ty jestes facetem czy babą która faceta na oczy nie widziała;)?

Są faceci,którzy lubią gierki.Zupełnie tego nie rozumiem.

Co się takiego stało,że przestał Ci ufać?