Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cassi

Cuckold czyli jawne przyprawianie rogów co o tym myślicie

Polecane posty

????? Jaki chłopak..... mąż z 15 letnim stażem.....kuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie osobiście do czegoś takiego nie ciągnęło, zresztą mój facet prędzej by rozszarpał innego pana niż pozwolił mu mnie dotknąć. :) Za to moja znajoma tego spróbowała, na początku było im fajnie. On widz, ona się zaspokajała. Potem się zamienili, no i teraz moja znajoma ryczy, że ją zostawił bo nie chce już "rozjechanej" panny... Eh dziwni ci ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek80
Cassi, szkoda gadac z tymi idiotami To sa pewnie ludzie ktorzy maja po 17-20 lat oni mysla jeszcze idealistycznie. Zon nie maja a jedynie marzenia o nich, nawet nie wiedza jakie beda mieli potrzeby za 15 lat i co ich bedzie rajcowac. Dlatego tak sie oburzaja, bo im ktos taki jak ty burzy ich idealistyczne podjescie ze jak znajda sobie zone to ona bedzie dla nich na zawsze. Albo maja zony i sie boja ze te zony odkryja takie potrzeby jak ty :) Niestety czlowiek, nie jest zwierzeciem monogamistycznym! Zapamietajcie to sobie, zyjecie w uludzie. Do mlodych, nie macie pojecia jak ludzie sie zachowuja po x latach malzenstwa. Nie zdajecie sobie sprawy co wasi rodzice maja na sumieniu :) Sami nawet nie wiecie co was bedzie rajcowac a krytykujecie innych i to z jaka wulgarnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh to tymbardziej szacun za zainteresowania ;p A moze on Cie tez walil po rogach i sobie taka pokute wymyslil... Nie powiedzialas jeszcze, czego Ty w tym szukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszczyku, twoje myślenie jest proste jak konstrukcja cepa - więcej finezji, postaraj się, uruchom dodatkowy zwój w mózgu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Niestety czlowiek, nie jest zwierzeciem monogamistycznym!" Ale od czego mamy rozum? To chyba nas odróżnia od psa czy kota, czyż nie? Ale to czy ktoś będzię kierował się pierwotnym instynktem czy rozumem to już jego sprawa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenek80......bardzo trafnie napisane !!! Czego ja szukam? Mam męża, ale jestem WOLNĄ Kobietą.....i tej wolności oczekuję.... Prawda....mąż święty nie był....ma grzechy na sumieniu... jeśli taka jego pokuta... niech pokutuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kinley pisze sam do siebie ćwok. Myśli ze jak wykasuje kinley i wpisze gość to jest wylogowany a tu się z tego robi gość na niebiesko i jak się kliknie to się wchodzi na jego profil. Co za bęcwał. Trzeba mieś zryty beret żeby do siebie samego pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i mam idealistyczne podejscie, ale w tak waznej sprawie jak milosc i wspolna przyszlosc nie przewiduje innej opcji... fakt kiedys nawet myslalem ze moze troche zbyt idealistyczne, ale znalazlem w koncu swoj ideal ;) Hehe 20lat to ja jej szukalem... (ale sie oplacalo) A co do strachu ze podzieli zainteresowania autorki, szczerze watpie, a jesli tak by bylo ;( mimo tego ze kocham nad zycie, pogonil bym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" kinlej Ja tak lubię - dwóch panów i ja robiący za kobietę. Jednemu o******m a drugi wali mnie w kakało - potem się zamieniają. To jest niesamowite..." To na serio twoje? Czy gimbusy się na tobie wyżywają? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest kinley i kinlej.....już nic nie kumam....jakaś przepychanka.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może trochę grzeczniej? Nienawidzę prostaków... Chciałam Ci pomóc i pokazałam Ci, że ktoś się pod Ciebie podszywa i pisze głupoty w innych tematach a ty od razu wyskoczyłeś, że "co ja p*****le". :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest moje? Anonimowe rozmowy? Nie. a co do zamilowan, ok ;) wolnosc tomku... Juz troche zyje i nie jedno widzialem ;) Ale nieogarniam wizji jak facet moze sie jarac widokiem roochajacej sie zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kinley to wieśniak i prostak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poolsar
autorka dobrze pisze - wejscie w zwiazek nie oznacza deklaracji kapitulacji zyciowej :) w zwiazku czy nie - jestesmy wolnymi, niezaleznymi ludzmi. to obie strony w partnerstwie, z wlasnej woli chca byc z ta druga/tym drugim. poznaja sie, akceptuja takimi jakimi sa - i na tej podstawie chyba decyduja sie byc w zwiazku, a z czasem obseruja wlasny rozowj, ewolucje zwiazku i albo jest swietnie, albo sie nei odnajduja i rozstaja. skoro autora jest ze swim facetem 15 lat to znaczy, ze im te wszystkie naturalne przeobrazenia odpowiadaja i nie podlega to zadnej ocenie :) nigdy nie mialem takiego doswiadczenia, ale jakies swoje jazdy miewam inne z partnerkami. mysle, ze jest maz autorki sie w tym odnajdzie to bedzie ich dodatkowy fragment wspolnego zycia i czy ktos tu opluje jadem czy przyklasnie to i tak to nic nie zmieni :) tak wiec - mam nadzieje i zycze, aby sie tak potocyzlo, abyscie byli szczesliwi i zaspokojeni :) pozdrawiam i ide budzic swoja kobiete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luziik
My z żonką jestesmy swingersami od niedawna. Udało mi sie ją namówić, a na poczatku strasznie się wzbraniała a teraz tylko pyta kiedy w końcu kolejna imprezka. Było bzykanie tak z dwa razy w tygodniu a teraz.... jest jak ktoś chce. Jakość naszego zwiazku bardzo sie zmieniła, przybliżyliśmy się. Wiecie co jest najfajniejszego w takim klubie dla par. Wszyscy, którzy tam się znależli przyszli po to samo, upawiać sex na oczach innych lub z innymi. Tam nikt poza zabawą nie powie ci, że jesteś pajacem nie facetem a kobiecie, że jest d****ą. Nie tak jak na tym forum, gdzie niektórzy w swojej nietolerancji i bezsilności w bardzo obrażliwy sposób usiłują wpływać na nasze poglady. Do takiego klubu nie chodzi się na siłę, rzeczy które się tam robi wymagają zawsze akceptacji i zgody drugiej osoby. Tam możemy być wolni, nie ukrywać naszych żądz, naszej seksualości. Reakcje ludzi są prawdziwe i naturalne niczym nie hamowane, to jest niesamowite. Widok kobiety, która czeka z rozłożonymi, drżącymi z podniecenia nogami na to a aż pochylajacy się nad nia mężczyzna wejdzie w nią.....takich emocji nie da sie opisać...przeżywaja je ci, którzy tam są. To są wspomnienia na zawsze... Nie wiem czemu taki topik czytają ci, których to mierzi i odraża. Ludzie nie czytajcie tego poprostu, to widocznie nie jest dla was. Zajmijcie sie soba i dajcie żyć innym. Tak jak wy nas tak my was nie prosimy o poradę moralną. Nie zdradzamy się wzajemnie przynosząc straty naszej i cudzej rodzinie, kochamy się i razem spełniamy nasze marzenia z ludzmi, którzy mają takie same potrzeby. Nie wszystkich musi bawić to samo. Wolisz swoja działkę to siedz tam i daj żyć innym. Wystarczy nam juz "dobrych" guru i moralnych przewodników duchowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu jakis rzeczowy ;) Ok rozumiem co mowisz i jesli wam taka zabawa daje spelnienie, to gratuluje i zycze szczescia ;) szczerze... A to ze "w temacie" wyrazilem swoj sprzeciw, wcale nie ocenia "zabawy" takiej jak Twoja/wasza. Wyrazam sprzeciw do zabaw femdom o nazwie cuckold a wlasciwie chcialbym zapytac "co taki chlop ma w bani"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oceniasz głupku i krytykujesz a potem się tłumaczysz - spadaj na szczaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy moje zdanie się przyda, bo widzę, ze wszyscy co są przeciw są wyzywani od moherów. Ja natomiast z moherami niewiele mam wspólnego. Mój były wprowadził mnie w czworokąt. A potem w trójkąt. Nie podobało mi się to. Może dlatego, że on sam był nie fair i nie do końca rozumiał tę idee. Z tego co mówili ci ludzie, to powinna być zabawa, gdzie każdy o każdego dba i nikogo nie zostawia się samego. Ja wszystko rozumiem, ale nie jestem w stanie bzykać się z facetem którego znam dwie godziny. Tak już mam i nic na to nie poradzę. Mój partner raczej działął w ten sposób, że chiał ciagle i ciagle nowych bab, mną się zupełnie nie interesując. Byłam mu potrzebna na wabia jako ta atrakcyjna, gdzie liczył, ze faceci poleca na mnie a on będzie bzykał młodszą babkę. Często też robił dziwne rzeczy, nie pytając o zgodę partnerki, np., ładował jej penisa do ust po penetracji wszystkich szczelin. Dziś w ogóle nie chce mi się takich działań. Chociaż przyznam się, miałam ochotę przyłączyć się do pewnego małżeństwa. Ale to najpierw musiałą bym spotkać się wcześniej i nawiązać jakaś "przyjaźń"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba macie taki wzór z domu
...skoro tak was to kręci;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy mnie kręci czy nie. Czasem mam takie fantazje. On zawsze twierdził ze fantazje sa od tego żeby je spełniać. To akurat wydaje mi się za bardzo wyzwolone. Może jestem zacofana. On natomiast był BI - potem się dowiedizałam. Podaczas tych spotkać i i licznych innych w których nie uczestniczyłam on pewnie gapił się na penisy innych facetów. I tak sobie myślę, ilu takich którzy pieprza wsze wyzwolone żonki, dodatkowo gapi się na wasze fujary i się nimi jara. Potem rozmawiałm z drugim BI który też jeździł do takich klubów. I też się opowiadał jako Aktywny. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjeeebKAfeteryjny
noo to bardzo ciekawe, bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co kto lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swinggg
W klubie wszystko powinno sie odbywać za zgoda partnerów. To jak sobie ustawisz swojego faceta zalezy zawsze od ciebie. Ja jak bym podskoczył mojej to miałbym tę zabawę odrazu z głowy chociaż ona szleje na jej punkcie. Zawsze musze o nią dbać, asekurować ją trzymać za rączkę... jak to robi z innymi kiedy inne części jaj ciała sa zajęte i tak dalej. Inne dziewczyny owszem są ale moja jest dla mnie zawsze pierwsza i ona musi to czuć. Z powodu urody i częstej przewagi liczebnej panów zawsze ma wiecej partnerów niż ja i przyznam, ze własna piekna kobieta przyciaga inne atrakcyjne pary co napewno pozwala nam sie fajnie bawić. A co do tego co taki facet ma w "bani", ja poprostu to bardzo lubię, lubię widzieć ją z takim odjazdem, lubie patrzeć jak dosiadają ją inni, jak jej dogadzają. Trzeba zadać sobie pytanie czy wolisz zazdość i wyłaczność czy też chcesz realizować swoje szalone marzenia w realu bez pretensji i wyrzutów. U mnie przeważyło to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pualinka niewiadomo
piekne slowa swinggg, ja co prawda tak nie mialam, ale brzmi to jako baaardzo podniecajaca historia :) pozdrowienia dla wszystkich wyzwolony i widzacych czego chca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bywamy
Jak widzę w klubie lub na domówce faceta, który podmiotowo traktuje swoją żonę i nie nadskakuje jej wystarczająco to taki u mnie nie ma żadnych szans, a to jak mi mówią niektórzy to duża strata :). To nie rokuje dobrej zabawy ani nam ani nim, czytaj jej. Poprostu maczo napaleńcy sobie nie pobzykają. Facet musiiiii być dżentelmenem z fujarą a nie na odwrót. Kupa mieśni i duży wacek nie robią wystarczającego wrażenia. A co do bzykania z ludzmi których nie znamy, cóż czasem wystarczy gorace spojżenie i namiętny pocałunek, żeby przejść.....do często bardzo udanej akcji. Tak z nieznajomymi potrafi być gorąco...bo jak już znamy kogoś lepiej to czasem nie bardzo jako człowiek mi pasuje.....a do bzykania jest w sam raz, w końcu po to tam idziemy. Do kochania i rozumienia mnie to ja mam osobistego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka majulka
oj a jak ja bym tak chciala, ale pewnie moj sie nie zgodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×