Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annabellll

Jak znosicie lub znosiłyście ciąże

Polecane posty

Gość Annabellll

Jak znosicie/znosiłyście ciąże? Oceńcie ogólne samopoczucie w skali od 1-10 Dla mnie ciąża po Iwszym trymestrze jest chyba w miarę łaskawa :) Mam tylko problemy z trądzikiem i jestem trochę bardziej zmęczona. Ogólna moja ocena to 8/10 a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuję się praktycznie normalnie, pracuję, ogarniam chałupę, jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od niedawna  mama
ja super, cale 9 m-cy rewelacyjnie, tylko 1x haftowałam, zero mdlosci itp., tylko parcie na pęcherz mnie wkurzalo dlatego moja nota 9/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeKo
Dla mnie ciąża była okropna . Polowe ciąży wymioty kilkanaście razy dziennie .Strasznie schudłam i nie miałam na nic siły. Wyglądałam źle jakbym była chora :( . Potem było trochę lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze zle ,dopiero jestem w 3 miesiacu ,dopiero skonczyly mi sie okropne wymioty ktore meczyly mnie cale 3 tygodnie ,wiec powoli nabieram sil i zaczynam normalnie jesc bo wczesniej wszystko zwracalam po kilkanascie razy ,nie mam juz mdlosci ale ciagle draznia mnie niektore zapachy np miesa kawy wiec jak je poczuje znowu mi sie robi niedobrze ogolnie mam mniej energi niz zwykle ,wiecej musze odpoczywac i spac no i libido upadlo teraz to ledwo raz na tydzien a kiedys moglabym codziennie ,narazie brzuszek mam maly ale sobie nie wyobrazam jak bede sie poruszac z takim wielkim ogolnie to 3/ 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy od trymestru :) I. 5/10 - mdłości i okropne zmęczenie, jadłam tylko suchary. II. 8/10 - lepiej, miałam juz apetyt. ale cere jak nigdy straszną III. 7/10 - cera bez poprawy, jest ciężej, dodatkowo dieta dla cukrzyków :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeKo
a co do oceny to 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze 2 miesiące rzyganie, schudłam 6kg. Teraz bóle ud i ogólnie kiepskie noce, ale nie narzekam. Jestem w pełni sprawna, więc daje 7,5/10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynam II tryestr i w I byam senna nie wymiotowałam. Mialam nudnosci, jadlowstret i mam je ciagle. Ciekwe czy mi sie to zmieni. Czuje sie 7/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1/10. Okropne mdlosci i wymioty schudlam 4 kg, wysyp pryszczy, brak apetytu, ogolne rozbicie, wyszlo mi juz pol wlosow a to dopiero 4 miesiac, pryszcze na twarzy plecach dekoldzie, ogolne zle samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wgl nie wymiotowalam ani nie miałam żadnych objawów ciąży oprócz braku miesiaczki ale to na plus. 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiedzmy że 3/10- bo po pobycie na patologii uznałam że mogło być gorzej, nie miałam jeszcze rwy kulszowej, zatrucia ciążowego, cukrzycy czy nadciśnienia. Za to poród oceniam 9,5/10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znoszę naprawdę dobre, szczególnie teraz w 2 trym. wcześniej miałam mdłości + mega zmęczenie. Teraz funkcjonuje praktycznie normalnie dlatego moja ocena 9/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 11:59 - a rodziłaś cc czy sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja skończyłam właśnie 16 tydzień. Już 2 razy byłam w szpitalu z powodu krwawień (lekarze nie wiedzą dlaczego, bo wszystko jest dobrze). Dodatkowo prawie codziennie mam bóle głowy. Mdłości i wymioty skończyły się ok.12-13 tygodnia. Zmęczenie powoli mija, ale i tak nie wolno mi nic robić czy nosić. Najlepiej jakbym leżała. Zaczyna się okropna zgaga i lekko puchną mi nogi. Do ubikacji chodzę często, w nocy na szczęście budzę się tylko raz. Czasami mam dość, ale cieszę się, bo to wyczekana ciążą i dam radę :-) Będzie ciężko, ale dla maleństwa wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 11:59- sn rodziłam, ale poród i połóg super poszły, zwłaszcza po takiej ciąży to ulga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela200790
Czytam to wszystko moje Drogie, bo właśnie zaczęły się fatalne objawy ciąży ... Jestem właśnie w 6 tyg i jeszcze trzy dni temu było luksus, a teraz! Mdli mnie od rana do wieczora. Jem , bo wydaje mi się, że jestem trochę głodna. Za chwile znów mnie nudzi. Spałabym non stop. Jak dużo się ruszam, a pracuje w domu to z wysiłku brzuszek mnie pobolewa... Wiec w sumie to bym tylko leżała. Często muszę wietrzyć sypialnie, bo wiecznie mi duszno i wcale ale to wcale nie chce nigdzie wychodzić. Jest zimno to boje się panicznie aby się nie przeziębić i do tego zgodziłam się, że idę na bal sylwestrowy, a na daną chwile mdli mnie na wszystko o czym takim pomyśle :( Ciąże zaplanowaliśmy z mężem i bardzo chcieliśmy już dzieciątka ( jesteśmy 3 lata i 3 miesiące po ślubie ) ale już daje mi nieźle bąbelek popalić. Oby ustąpiło, bo jest ciężko... Pozdrawiam wszystkie dzielne Mamy, bo jak nosimy te nasze pociechy pod sercem, to już jesteśmy Mamami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, pracowałam do 37 tygodnia, do końca mimo upałów ok 30 stopni (lipiec) chodziłam na 5 kilometrowe spacery (tyle mam do firmy męża w 2 strony), w 41 tc prowadziłam samochód, robiłam zakupy, itp. Trudy ciąży to dobra szkoła przed trudami porodu i opieki nad dzieckiem, bólem, zmęczeniem, nerwami, dzwiganiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, pracowałam do 37 tygodnia, do końca mimo upałów ok 30 stopni (lipiec) chodziłam na 5 kilometrowe spacery (tyle mam do firmy męża w 2 strony), w 41 tc prowadziłam samochód, robiłam zakupy, itp. Trudy ciąży to dobra szkoła przed trudami porodu i opieki nad dzieckiem, bólem, zmęczeniem, nerwami, dzwiganiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, pracowałam do 37 tygodnia, do końca mimo upałów ok 30 stopni (lipiec) chodziłam na 5 kilometrowe spacery (tyle mam do firmy męża w 2 strony), w 41 tc prowadziłam samochód, robiłam zakupy, itp. Trudy ciąży to dobra szkoła przed trudami porodu i opieki nad dzieckiem, bólem, zmęczeniem, nerwami, dzwiganiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, pracowałam do 37 tygodnia, do końca mimo upałów ok 30 stopni (lipiec) chodziłam na 5 kilometrowe spacery (tyle mam do firmy męża w 2 strony), w 41 tc prowadziłam samochód, robiłam zakupy, itp. Trudy ciąży to dobra szkoła przed trudami porodu i opieki nad dzieckiem, bólem, zmęczeniem, nerwami, dzwiganiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swietnie wspominam czas ciąży, spokój, relax, nic mi nie puchło, wyskoczył tylko mały brzuszek, czułam sie kobieca i piękna jak nigdy więc 10/10. chciałabym to powtórzyć ale nie jest mi chyba dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w 5 miesiącu ciąży, brzuch mały już jest. Nie było mdłości, wymiotów,cera zdecydowanie na plus, żadnych pryszczy, paznokcie również na plus, teraz to mogę zapuszczać taaaakie szpony :D a wcześniej miałam jak dziecko, jedyne co dokucza to pęcherz. Mialam silne zapalenie, musiałam brać antybiotyk, czasem szczypie piecze, jakoś nie mogę się od tego odpędzić, ciągle powraca. Poza tym wszystko ok. Aaa i w pierwszych tygodniach senność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w koncuwce 3 miesiaca , od samego poczatku boli doslownie wszystko kazda czesc ciala , mam okrpone wymioty , mldosci na przemian z bolem zoladka jak bym non stop miala grype zolodkowa do tego zmeczenie jest strasznie zero u mnie zorganizowania przed ciaza umialam wszystko ladnie zorganizowac teraz zrobienie obiadu to lada wyczyn , wszystko leci mi z rak :D plus ciagle sikanie w nocy wstaje okolo 5-7razy plus nie moge spac :D to chyba tyle mam nadzieje ze z czasem to minie zla bylam na te wszystkie objamy ale jak na usg widac takiego malego czlowieczka to wszystko mija :) mam nadzieje wytrwac do konca OCENIAM na 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 3ciazy i nienawidze tego stanu.mile sa tylko kopniaki dziecka bo Je kocham i wiem ze tam jest.sam stan ciazy brzuch wyglad mi sie nie podoba.mam problem ze swobodnym ogoleniem c**ki i pomalowaniem paznokci u nog.pierwsze 55miesiecy to szok gehenna.migreny z wymuotami zero sily zaniedbalam sie potrafilam sie nie umyc wieczorem mimo ze caly dzien lezalam bi tak napieprzala mnie glowa i bylam jakims wrakiem.od miesiaca 1,5m-ca czuje sie dobrze.moglabym wrocic do pracy ale jestem pedag.i ktos juz jest zatrudniony na rok za mnie zreszta powrot na 3m-ce to chyba pomylka i to do przedszkola.generalnie czulam sie jakbym byla b chora jak staruszka.okropny stan.teraz sa tylko zwykle dolegliwosci nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak znosiłam ciążę? W skali od 1 do 10 to będzie -2000084934. Okropnie się czułam. Wymiotowałam całą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 7miesiacu.. i mam juz dosc ciazy.. byle do konca .. jeszcze jakies 10tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 37 tc. Ogolne samopoczucie praktycznie bez zmian. Zadnych wymiotow. Tylko dwa razy mialam przedwczesne skurcze i raz zakonczylo sie szpitalem. Teraz moze nacisk na zoladek i dodatkowe kg ale naprawde jesli cjodzi o samopoczucie to prawie 10. Wczoraj na spacerze tak mi bylo lekko i przyjemnie ze biegalabym gdyby nie ciaza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×