Dorosły pies nadal sika w domu

Witam, jestem właścicielką 2 letniej suczki. Jest to mieszaniec yorka z innym psem. Pies często zostawał sam w domu na długo i chcąc mu to wynagrodzić niechcący za bardzo go rozpieściłam. W tej chwili prawie udało mi się już oduczyć ją wchodzenia na łóżko i spania w nim. Niestety suczka jest bardzo złośliwa i kiedy nie podoba jej się coś potrafi nasikać wszędzie nawet na łóżko. Jestem już załamana tą sytuacją bo mam dość ciągłego sprzątania sików. Po za tym niedługo na świat przyjdzie moje maleństwo i nie mogę pozwolić jej na takie zachowanie bo może nasikać nawet do łóżeczka dziecka. Sika dosłownie wszędzie. Nie chciałabym się z nią rozstawać, ale jeżeli nie oduczy się swojego zachowania będę musiała ją oddać. Proszę pomóżcie. Co mam zrobić żeby ona przestała sikać mi w domu?

kot cale życie sika w domu, lepiej zrob kuwete i naucz psa robic kupke do kuwety

Od początku nie nauczyłaś psa, pewnie rzadko z nim wychodziłaś i to są skutki. Z psem trzeba wychodzić dość często, skoro tego nie robisz to dziwne nie jest że pies załatwia się gdzie popadnie..

Uśpij skoro będziesz miała maleństwo, taka troskliwa jesteś :-)

Biru nie jest to mój pierwszy pies i nie jedyny. wiem jak opiekować się psem i jak powinien się on zachowywać. żaden mój pies nie zachowywał się w ten sposób. nie potrafię nazwać jej zachowania inaczej jak złośliwym gdyż jest to jej reakcja na moje zachowanie. ostatnio gdy przyszli goście ciągle lizała ich po nogach i nie reagowała na żadne komędy więc musiałam ją od nich odseparować. nie każdy to lubi i pozwoli sobie na takie zachowanie. w konsekwencji zastałam zasikane łóżko. Prosiłam o radę jak ją tego oduczyć, ale jeżeli twoją jedyną radą jest oddaj psa to spoko. oczekiwałam czegoś głębszego...

Uśpij???!!! człowieku czy ty miałeś kiedykolwiek jakieś zwierze??????

osobom których jedynymi radami jest oddaj lub uśpij psa dziękuję bardzo ale wolę poprośić tych, którzy potrafią czytać i będą wiedzieć o co prosiłam

Nie, po prostu zeby psu pomoc trzeba poznać prawdziwa przyczynę jego zachowania a nie go uczlowieczac na sile. Dopóki nie zrozumiesz dlaczego twój pies cos robi nie będziesz w stanie go oduczyc. Sytuacja z gośćmi która opisalas dowodzi tego o czym pisałam. Pies ciebie nie rozumie ani twoich intencji. Odseparowalas go na co zareagował stresem. Sikanie przy stresie bywa bolesne dlatego w takich sytuacjach pies wybiera miękkie miejsce np łóżko. To co napisałam nie miało być chamskie autorko, napisałam ci prawde. Z tego wszystkiego co napisałas wnioskuje ze psu nie zapewniono odpowiedniej ilości czasu - na naukę na zabawę na relaks. Pies który lize twoich gości to pies nieulozony a nieulozony pies to taki, dla którego nie mieliście czasu by uczyć. Najlepiej by było i dla was i dla psa znaleźć mu dom gdzie ktos poświęci mu tyle czasu ile potrzebuje. Tak apropo nauka załatwiania i jej egzekwowanie to m.in wychodzenie z psem co 30min masz na to czas? Wątpię. To sama odpowiedz sobie czy w takim razie możesz z tym żyć ze bedzie sikal tu i tam jak mu sie zachce.

Wychodzeniem z psem na spacer co 30 minut to już lekka przesada! Ja pracuję, jak pewnie każdy.Rano o godz.7 przed pracą wychodzę z psem, potem około godz.11 przychodzi teściowa żeby z psem wyjść,potem syn wraca ze szkoły około 14 również ma obowiązek wyjść z psem,Następnie z pracy wraca żona po 16 i też wychodzi, potem obowiązek spoczywa na mnie i ja wychodze 2 razy wieczorem.

Ale ty piszesz o psie który naukę czystości ma za sobą Szczeniaki sikaja co chwile - po jedzeniu po spaniu po zabawie itd Wtedy trzeba z psem tak często wychodzić inaczej sie nie nauczy i bedzie robił wtedy kiedy bedzie miał na to ochotę i tam gdzie mu najwygodniej. Taki dorosły pies z nawykiem sikania jak ma zrozumieć o co nam chodzi? To tylko zwierze które załatwia potrzebę dla niego to nie jest nic obrzydliwego jak dla nas. Dlatego trzeba u takiego psa zacząć od początku.

Wiem, że na początku gdy był czas na odpowiednie ułożenie psa nie miałam go zbyt dużo do czego przyznałam się na samym początku. dziękuję za postawienie mi diagnozy, ale nadal pomył z oddaniem psa mi się nie podoba pytałam co mogę zrobić żeby go tego oduczyć. proszę nie stwierdzać ile i na co mam obecnie czasu bo nikt nie wie tego lepiej ode mnie. jak pisałam chcę pomóc sobie i jemu oduczając go a nie pozbywać się go. nie zawsze najprostrze rozwiązania są najlepze... pies jest wyprowadzany około 6;30 13;00 17 i 21 to nie jet tak że sika stale w domu bo nikt z nim nie wychodzi...

mój pies wie do czego słóży smycz spacer ale dodatkowo zdarza mu się sikać w domu jest to męczą ce dlatego chciałabym to wyeliminować a nie oddawać psa

Mój ma tak samo. Powodem jest to, że jest chory, nie trzyma moczu. I teraz wyjdzie jakim jesteś człowiekiem, czy będziesz się nim dalej opiekować, czy pies był tylko ozdobą i go oddasz

On sika w domu bo dla niego to normalne a nie ze nikt nie wychodzi. Pies nie widzi w tym nic złego jak ma potrzebę to ja załatwia bo nikt go nie nauczył zeby to robił tylko w domu. Napisałam jak oduczyc. Zaczynając naukę od zera czyli tak jak ze szczeniakiem. Wychodzić często najlepiej co 30min uprzednio wymecz tego psa w mieszkaniu. Bawcie sie wariujcie rzucaj mu piłkę nie wiem co on tam lubi. Wyszalej go do konkretnej zadyszki a potem podaj cała miche wody. Jak wypije to na długi spacerek. Kiedy robi siusiu to powiedz ze super zrobił tylko nie nazbyt wylewnie :P daj mu moze za to jakiś smakolyk. To moze potrwać długo taka nauka nawet i miesiące nie spodziewaj sie ze dorosły pies po dwóch spacerach nie zalapal o co ci chodzi. Inaczej to moze być stres lub choroba jak wcześniej pisałam. Jesli nie masz czasu na taka naukę bo to jednak wymaga poświęceń tyle uwagi tylko dla psa to pomysł o tym by mu poszukać nowego domu. Ja cie nie krytykuje ani nic z tych rzeczy ale czasem sie tak zdarza i to wtedy jest najlepsze rozwiazanie i dla właściciela i dla psa

Kurde pisze z tel i wychodzi tyle błędów :o zeby sie nie załatwiał w domu i nie spodziewaj sie ze po dwóch spacerach zalapie o co chodzi miało tam być Psu smycz sie kojarzy ze spacerem a spacer to znaczenie terenu tyle zapachów przeżycia itd a nie sikanie. Spacer to niekoniecznie równa sie z toaleta dla psa ;)

oczywiscie ze zwierzeta bywaja złosliwe !!

Pies złośliwy, pies zdominował człowieka.... ludzie to mity już dawno zostało to obalone... całe życie miałam psy i mam psa dalej nie wyobrażam sobie domu bez zwierzaka, ale wracając do tematu z psem trzeba pracować od szczeniaka przez całe życie, współczuję twojemu psu jak kojarzy smycz tylko z wyjściem na siku to co pisałaś o gościach pokazuje tylko tyle że pies całkowicie Ciebie nie rozumie nie wie czego ty od niego oczekujesz, czyli komunikacja między wami nie występuje... może zacznij trochę od wspólnie spędzonego czasu na czesaniu spacerze wspólnej zabawy połączonej z nauką pies jest jak dziecko to ty mu musisz pokazać co jest dobre a co złe co ty od niego wymagasz a nie na odwrót... najbardziej boli jak ludzie mówią,, będę musiała sie z nim rozstać "............. a czemu bo pies nie potrafi z toba sie porozumieć .................

do psa trzeba mieć odpwiednie podejście, sporo ciekawych informacji nt. wychowania psa znalazłam na myzoo, jest to jedna z ciekawszych platform internetowych poświęcona naszym zwierzakom.

Ja bym powiedziała, że to taki tematyczny facebook, rejestrują się osoby, które kochają zwierzęta i rozmawiają o nich czy mawiają się na wspólne spacery.

to fakt jest to taki zwierzęcy fb, znajdziesz tam samych bzików zwariowanych na punkcie sowich zwierzaków, można znaleźć tam sporo przydatnych informacji, jest to jeden z lepszych portali o tematyce zwierzęcej.

Moj pies ma 9 miesiecy, wychodze z nia o 6, corka przed szkola o 7:30, pozniej ok 11-13, o 15, 17, 20, i 22. caly dzien kreci sie wokol psa. za kazdym razem sika na dworzu co nie przeszkadza jej 2-3 razy dziennie wysikac sie w domu. ograniczylam jej wode i pije mniejsze ilosci. a wysikuje w domu ok 1-2 szklanek plus to co na dworzu. i nie wiem co jest nie tak...

Witam, jestem właścicielką 4 letniego yorka. Pies często zostawał sam w domu na długo i chcąc mu to wynagrodzić niechcący za bardzo go rozpieściłam. W tej chwili prawie udało mi się już oduczyć go od wchodzenia na łóżko i spania w nim. Niestety jest bardzo złośliwy i kiedy nie podoba mu się coś potrafi nasikać wszędzie nawet na łóżko. Jestem już załamana tą sytuacją bo mam dość ciągłego sprzątania sików. Sika dosłownie wszędzie. Nie chciałabym się z nim rozstawać, ale jeżeli nie oduczy się swojego zachowania będę musiała go oddać. Proszę pomóżcie. Co mam zrobić żeby on przestała sikać mi w domu?

Witam Moj pies to mlody szczeniak wzielismy go ze schroniska w Józefowie nawet sie zaklimatyzowal bawi się z dziecmi ale kupilismy nowy materac i zrobil na ten materac dosc duza kupe.Troche sie wkurzylismy ale i tak go nie oddamy do schroniska bo go kochamy.

Cała sytuacja może być związana ze stresem, warto czasem wypróbować specjalnych preparatów, jeśli inne metody zawodzą, sprawdź sobie Adaptil https://www.adaptil.com/pl