zostałam oszukana w biedronce na strumykowej 2 zł 89 groszy przez kasjerke

uwaga, spotkała mnie taka sytuacja, wzielam kilka rzeczy, niedużo, wiedziałam,że zmieszczę się w 20 zł, ale sie nie zmiescilam o kilka groszy, za mną była juz kolejka, babka za mną prawie stała na mnie, no to szybko zapłaciłam spakowałam, po 2 dniach oglądam paragon i patrzę jak to możliwe,że wyszło ponad 20 - no i zauwazylam,że doliczyła dodatkowe piwo, którego nie kupiłam - jednak zaraz za tym piwem był tajemniczy znak STORNO i -2,89 zł .czyli myślałam,że odliczone, jednak policzyłam na kalkulatorze i wyszło,że jednak nie odliczyła tego, bo rachunek powinien wyniesc ponad 17zł a nie 20 z groszami, przez to,że był napis o odlczeniu nawet przy kasie nie zorienotwałabym się gdzie jest coś nie tak, uważam to za sporą nieuczciwość, niby 2,89zł ale jak tak nabić kilkunastu klientów? poza tym to bylo 10% ceny moich zakupów, kasjerka miała na imie bodajże Elwira - uczę się , zwróciłam na jej plakietke uwagę bo dziwnie mi się przyglądała, być może smiała się ze mnie,że nabiła mnie w butelkę. Chciałabym aby sprawa została wyjasniona, zrobię skan paragonu w razie czego. A dla was przestroga - uważajcie, mogą was okantować w bardzo sprytny sposob, że nawet nie zauważycie.

mi kasjerka w Tesco doliczyła czosnek - niby 89 groszy ale niesmak i nieufność pozostały

Trzeba bylo kwitek sprawdzic na miejsci i odrazu reklamowac....

W tym rzecz - gdybym spojrzała na paragon zobaczyłabym to hasło i napis odliczono - jeśli doliczono i odliczono to pomyślałam,że wszystko ok - ale jednak dopiero po podliczeniu na kalkulatorze wyszło,że mimo tego co widniało na paragonie - rzekomego odliczenia naliczone zostalo bez odliczonego, może to wina niedouczonej kasjerki a może źle działającej kasy - a jesli wina niesprawnej kasy to może do takich "pomyłek" dochodzić częściej.

Oł maj gad, jakie to straszne! Jak udało Ci się zasnąć w nocy? Nie obawiasz się o swoje życie? Ostatecznie to Ty natrafiłaś i ujawniłaś spisek na ogromną skalę. Od teraz Twoje życie się zmieni, każda godzina spędzona przy ulubionym serialu nie będzie już tak idylliczna.

:D:D

Nie smiejcie się bo tak często oszukują. Np w tych supermarketach spożywczych Carrefour'a to zawsze cena przy produkcie nizsza a na kasie wyzsza. Już kilka razy zwrocilem uwagę to poprzeliczala mi w kasie i zaplacilem mniej bo ja akurat pamiętam kazda cene tego czo kupuje. Mam dobra pamięć matematyczna i takie kwiatki wychodzą tamw każdym Carrefourze dlatego stara msie unikac tego marketu tych małych glownie.

To się patrzy przy kasie za co się płaciło. Teraz już pewnie będziesz o tym pamiętać. Niekoniecznie też ona musiała tu zawinić. Skoro jest storno to kwota powinna być odliczona, może miała zrąbaną kasę? A tak na marginesie... to ona się uczyła dopiero więc trzeba być wyrozumiałym :)