pierwszy seks w nowym związku

jak poradzić sobie ze stresem przed pierwszą wspólną nocą? jakieś sprawdzone sposoby? :) wcześniej byłam przez ponad 2 lata w związku i do spraw łóżkowych przeszliśmy dość płynnie, w tym przypadku mam duże obawy, że coś pójdzie nie tak...

Może coś ukrywasz przed nowym partnerem.

bądź sobą :) też miałam taką obawe, ale to tylko tkwi w kobiecej psychice, przed spotkaniem, stań przed lustrem i powiedz sobie,że jesteś piękna, pomaga ;)

nie, co miałabym ukrywać?

moze ukrywasz brzydkie cialo albo pochwe ?

to z lustrem już przerabiałam :) bardziej boję się o to, że on będzie mną zawiedziony lub wręcz przeciwnie - onieśmielony :)

Haha, nie mam brzydkiego ciała ani pochwy, od normy na pewno nie odstaję. Moje obawy wiążą się raczej z podekscytowaniem, niż wyglądem ;)

Nie szalej.Musisz wyczuć czego on oczekuje i co lubi.Bądź spontaniczna,ale skromna.

nic nie rob powinien sobie poradzic

oj nic nie robić zaraz.. to gdzie w tym zabawa? też chcę mieć trochę przyjemności... :P ze skromnością nie powinno być problemu :)

to bedzie dobrzoe trzymam kciuki ;)

haha, dziękuję :)

rob co chcesz wiec tez powinien sobie poradzic wiesz co chcesz ?

wiem co chcę, wiem co lubię..

idz za glosem serca i wygrzmoc go jak lubisz

Nie wiem co Tobie doradzić. Ja miałam ochotę na mojego faceta od pierwszego dnia i żadnego stresu nie miałam. Po prostu to był TEN i stres był zbyteczny. Dzisiaj jest moim mężem i nigdy nie żałowaliśmy tego że pierwszy seks był na pierwszym spotkaniu, całkowicie spontanicznie.

rozwal mu uda , zamknij oczy ,zacisnij zęby -jakoś dasz rade przebrnąć ,az on sie spusci i finisz :)