Jest z innym a kocha mnie od 7 lat

Wczesniej pisałeś, że nie jestes atrakcyjny. A gdy ktos to potwierdzil to skoczylo Ci cisnienie :D czego Ci mamy zazdroscic? Nie wiesz kto jest po drugiej stronie monitora wiec nie fikaj :D

Łukasz twoje wnioski delikatnie pisząc z księżyca wzięte.Co Ty o mnie wiesz człowieku,wiesz tyle co zjesz.I niech zostanie tak,jak sądzisz.Zdrowszy będziesz.

Nie napisałem, że jestem nieatrakcyjny. Wręcz przeciwnie :) Nie sądziłem tylko, że nawet taki facet jak ja (a wierzcie mi, że 99% jest w porównaniu ze mną marna) może rozkochać w sobie na 7 lat dziewczynę bez wchodzenia w nią w związek :)

Wiem tylko, że takie jak Ty mam na jedno skinienie. Ale ciesz się, że z tego nie korzystam, czego ten wątek jest najlepszym przykładem :)

Widziz xen, mnie życie nauczyło, że zwykle mam rację, więc mnie nie przekonasz do niczego :) Zazdrośnico, znam takie jak Ty :)

7 lat dziewczynę bez wchodzenia w nią w związek X Minimum szacunku dla bohaterki tematu wypadałoby mieć.

"nie sądzę, że jestem tak atrakcyjnym facetem, że tylko mi takie historie się zdarzyły." Poza tym zdziwiłbyś się dzieciaku. Takie jak ja same wybierają facetów i nie lecą na pierwszych lepszych ;)

Nie znasz takich jak ja,mało kto mnie zna.

Widocznie coś przekręciłem. Chodziło mi, że nawet takim gościom jak ja nie sądziłem, że zdarzają się takie historie :)

Sorry, ale znałem dużo takich co "same wybierają". Zawsze wybierały mnie :) Ale w sumie robiły to same, więc się zgadza :)

Niestety, naiwne zazdrośnice. Nie wzięłyście pod uwagę, że jestem z najwyższej ligi i na takie jak wy nawet nie spojrzę (nadajecie się dla mnie co najwyżej do przyjaźni, jak dziewczyna z tego tematu) usmiech.gif I co, łyso? usmiech.gif Aż się uśmiałam, FC Barcelona, czy wyżej...haaaa

Może to był przypadek.

No nie wiem czy przypadek, bo nawet czasem w klubie robimy z kolegami zawody i zawsze mam komplet :) ALE - MAM SWOJE ZASADY I NIE WYKORZYSTUJĘ ŻADNEJ Z NICH!

Pewnie i tak....haaa

No nie wiem. Na poczatku jeszcze w miare normalnie się wypowiadałeś, ale jak ktoś napisał prawde to Ci ''piana leci z pyska'' . Czyzby mechanizm obronny?

Mechanizm obronny przed zazdrosnymi pasztetami? Cieszcie się bo na żywo traktuję takie jak wy jak powietrze, tu przynajmniej macie zaszczyt wymienić ze Mną parę słów :)

No widzisz, moze nie mialy nikogo lepszego na horyzoncie. Jak widać nie jesteś taki super, skoro nie potrafiłeś żadnej zatrzymac.

To ja mu napisałam o tej wyższej lidze, i chłopak się zamotał, zdarza się nawet najlepszym

Dziecinny jesteś.Komplet,to można mieć majtek.

Potrafię zatrzymać każdą, którą chcę :) Z tym też nie mam żadnego problemu :)

Oj, bo się popłaczesz.Może dać chusteczki? :D Znaj moje dobre serce ;)

Swoją drogą nie sądzicie, że to fajnie jest mieć taką władzę nad kobietą? Jedno słowo i wywróci swój świat do góry nogami i paradoksalnie po tym jest jeszcze bardziej zależna ode mnie, bo do dawnego faceta już wrócić nie może :)

Gdzieś tam po drodze pisałeś że miałeś dwa związki, jak na 7 lat w tym wieku, to naprawdę dużo zatrzymałeś...normalnie ubaw.

Jakie to perfidne.Obnażasz swoje prawdziwe oblicze.

Oczywiście jej tego nie zrobię, ale gdybym chciał... Jest w tym coś fajnego :) Jej życie jest w sumie w moich rękach. Nigdy tak na to nie patrzyłem.

Dobranoc jego wysokiej mości....

Przez te 7 lat miałem dwa związki, których każdy zakończyłem ja, więc w czym problem? Ona raczej kiepsko to zniosły, więc ja jestem górą :)

Łukasz,Ona oswaja się z tą sytuacją.Oleje Ciebie,bo tylko na to zasługujesz.

Aha, to wszystko jasne :D Władza nad kobieta... haha. Chyba jakąś zakompleksioną myszką , takie to najlatwiejszy cel i nawet PASZCZUR może zdobyć taką, wystarczy powiedzieć pare miłych słów i dziewczyna traci głowe. Wiesz, sztuką jest wyrwać pewną siebie, piękną dziewczynę a nie byle jaką. Za słaby jesteś, żeby podbijać do takiej. Spróbuj mnie wyrwac to dam Ci nobla. Ciekawe kto bedzie rozdawał karty:D

Szkoda, że się nie znamy :) Wystarczyłoby mi 45 minut :)