Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

spotkaliscie swoja polowke

Polecane posty

Gość gość

Ja tak ale był zonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meble Bodzio
moja polowka stoi w przedpokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, mnie mama w calosci urodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spotkaliscie w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia21
tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającapoprostuu
no mój też zonaty :) haha i pytanie, czy prawdziwa połówka musi byc stanu wolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha, ja też i też był żonaty :( jestem teraz z innym, niezbyt szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie, potem spotkałam coś ala popiela ale lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A la polowke miało być, niby nie do końca taki jak ją ale lepszy od tego buca który nie chciał sie rozwiesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającapoprostuu
moj sie chce rozwiesc kwestia tego ze po koscielnym i nie do konca ufam w to uczucie :( ale jest megamocne ja tez z kimś jestem moje dziecko ma przybranego ojca a ja sie zakochalam ze wzajemnoscia, pierwszy raz bodajze. czy jestem idiotką, czy jestem zagubiona, czy moze nalezy sluchac uczuc i wziac za nie odpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem facetów którzy sie nie rozwodza dla tej jedynej, tylko gnija w jakimś kieracie. Kobieta by sie zaraz rozwiodła dla lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającapoprostuu
probuje na sile przystosowac sie do tego, ze jestem z kims od 2 lat i planuje slub :( ale z 2 strony.. .jesli ktos jest wierzący, to wie "z czym to sie je" kiedy ta druga strona jest juz po slubie koscielnym co prawda, łatwo stwierdziłby że nie kochał żony i wziąl z nią ślub z racjonalnych powodow, tylko co potem, jeśli ja znał lata, mnie zna miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
ale p*********e. Twierdząc że to moja połówka. To przykre,ale możecie powiedzieć nad grobem tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak spotkalam swoja polowke,jestesmy razem 4 lata i wiem ze to milosc mojego zycia,nie wyobrazam sobie bycia z innim facetem,dla niego tez jestem miloscia zycia,zreszta kazdy mowi ze bardzo pasujemy do siebie i jestesmy jak papuzki nierozlaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×