Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

prosze doradzcie

Polecane posty

Gość gość

witam Was zaczne od tego, ze moj synek urodzi sie w 34 tygodniu ciazy. Od urodzenia ma zoltaczke, do tej pory a ma on juz 7 tygodni. Po urodzeniu byl naswietlany i wyszlismy do domu z bilirubina 10,3. Na kontroli po 2 tyg bilorubina 15 wiec do szpitala i naswietlanie. Wyszlismy po 3 dniach z bilorubina 7,5. 2tyg temu na kontroli bilirubina 10,4. Odstawienie od piersi na 2dni. Na kontroli znow bilirubina spadla 9,3 ale lekarz stwierdzil, ze to nie jest zoltaczka pokarmowa bo powinna spasc wtedy do conajmniej 8. Na kontroli lekarz obejrzal dziecko, maly byl juz duuuzo mniej zolty. Synek wszystkie wyniki ma dobre, morfologia i proby watrobowe sa dobre, ladnie.przybiera na wadze i prawidlowo sie rozwija. Ale dzisiaj wiec lekarz kazal sie nie martwic i przyjsc do kontroli za miesiac. Ale.dzisiaj maly znow zrobil sie zolty, jest bardziej ospaly chociaz moze to przez pogode bo i ja chodze zmeczona. Raczki i nozki ma juz bladziutkie nie zolkna mu ale glowka brzuszek i plecki robia sie zolte. Prosze o jakas opinie czy rade.. moze ktos sie zna na tym lub byl w podobnej sutuacji?? od rana chodze zalamana bo szkoda mi maluszka, ze tak sie meczy i boje sie o niego bardzo.. mam zamiar jutro pojechac do tego lekarza niech go zobaczy ale czy jest sens skoro wyniki (oprocz bilirubiny)ma dobre? Martwie sie okropnie.. prosze niech ktos napisze cokolwiek na ten temat bo ja juz jestem zalamana tym, ze ciagle zoltaczka sie nasila zaraz po tym, jak cieszymy sie ze tak ladnie schodzi..:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga mamo, ja nie mam żadnych doświadczeń w temacie, więc nie wiele Ci mogę doradzić, jedynie co mogę podpowiedzieć to nie szczep dziecka, dopóki ma żółtaczkę, nikt nie powinien Ci tego zaproponować, ale gdyby.... :O i znalazłam też na innym forum, że mamy wystawiają dzieci na słońce i to dużo pomaga. Poczytaj tu: http ://forum.gazeta.pl/forum/w,45447,77831506,,Zoltaczka_fizjologiczna_bez_naswietlan_szpitalnych.html?v=2 tu też http ://babiniec-cafe.pl/viewtopic.php?t=19085 (zlikwiduj spacje pomiędzy 'p' a ':'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×