Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy to on chce spac z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

nasze dziecko ma ponad 2 lata i jak dotad spalo troche z nami troche w swoim lozeczku ktore stoi w sypialni.Juz od dawno mi sie to nie podobalo,ale dopiero teraz nie podoba mi sie to bardzo.Chcialam z mezem kupic dziecku lozko i urzadzic wreszcie jego pokoik,ale-maz sie na to nie chce zgodzic! chce zeby dziecko spalo miedzy nami-bo do tego ostatnio doszlo,miedzy nami nie ma juz zadnej bliskosci przez to.Maz caluje tylko dziecko a ja jestem na uboczu.On nie chce sie zgodzic na to zeby dziecko spalo w swoim pokoiku,argumentuje to tak ze jest na to za male,ze moze sie cos stac,ze w tym pokoju jest zimno itd.nic do niego nie dociera.czy to jest naprawde tak ze on ma racje,ze to jest normalne zeby dziecko zawsze spalo z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nienormalne i jakies podejrzane podejscie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka- nie wiem co mam w takiej sytuacji robic,jestem bezsilna i zalamana,nie wiem gdzie prosic o pomoc,jak rozmawiac z mezem i mam najgorsze mysli,ze juz mnie nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos nie tak a jak u was z sexem nie potrzebuje on ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie jestem za ekspediowaniem 2 latka z pokoju rodziców, gdy on tego potrzebuje... my mamy16-miesięczniaka i śpi w łóżeczku do 4 rano, a potem siup do nas i nawet to lubimy, choć nie spimy od tej 4-5 , bo mały się kręci... Oczywiście jest między nami bliskość itp. - mały twardo śpi do tej 4 rano, a my po prostu nie szalejemy, ale nam z tym dobrze. Skoro my -dorosli - lubimy się tulić...to co dopiero takie małe dziecko? Ja bym umarła ze strachu, gdyby mały był w innym pokoju. Ale może dlatego, że nam często choruje itp. - tak to wszytsko słysze i reaguję w sekundzie. Na pewno jednak są mamy, które śpią osobno i sobie chwalą. Może napiszą od siebie co nieco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasza córcia ma ponad 13mc i od jakiś 4 spi w swoim pokoju nie wyobrażam sobie inaczej, sypialnia rodziców to sypialnia rodziców. A nawet jak spała w naszej sypialni to i tak nie bralismy jej do naszego łóżka z twoim mężem jest coś nie tak choc pierwszy raz spotykam się z taką postawą u faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz autorko mój wpis, ale ja zaraz pomyślałam czy z twoim mężem jest coś nie tak i nie chodzi mi o miłość a raczej zbyt mocne zbliżenie do dziecka, napisze wprost, zaobserwuj męża czy on nie robi rzeczy których nie powinien robić, czy nie dotyka dziecka i tp. Wybacz ale mnie to zaraz się z pedofilią skojarzyło. Nie chciałam Cię urazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z Wami jest coś nie tak a najbardziej z autorką, która z chcicy nie wytrzymuje i na publicznym forum sugeruje, że jej mąż to pedofil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idźcie lepiej ściągać napletek synalkom wmawiając wszystkim, że to dla zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha dziecko bardzo po prostu i się o nie martwi żeby nie czuło się samotne czy się nie bało. Dziwne że ty masz to w d... jako matka i nad tym radze się zastanowić. Inna sprawa że ty go już chyba nie kręcisz i mu to też na rękę. Szukanie w tym przez kogoś pedofilii to też jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam bardzo podobną sytuacje Otóż mój partner nie chciał byśmy wynieśli się z pokoiku małej, naszej dawnej sypialni, do dużego pokoju. Twierdził ze jest za mała by być sama w pokoju. Z tym że mała spa%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj jakiejś fachowej iteratury na ten temat i podłóż męzowi pod nos, żeby miał czarne na białym, że dziecko w tym wieku nie powinno spać z rodzicami. Co to ma być. Rodzice powinni mieć sypialnię tylko dla siebie. Sama widzisz, że między Tobą a męzem nie dzieje się dobrze. Dziecko dzieckiem ale o związek też trzeba się troszczyć i to maluchowi tylko na dobre wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mój mąż ma podobne podejście do Twojego męża, ale ja nie widzę w tym problemu. Myslę, że to wynika z ogromnej miłości do dziecka i takiego przyzwyczajenia. Mój mówi, że mały się rozkopuje i mu zimno, a tak to śpi z nami i zawsze go przykrywamy. Jak małego położę do jego łóżeczka, które znajduje się przy naszym i idziemy spać to mąż mówi, że go brakuje.... Uważam, że to słodkie. Rozumiem Ciebie, że chcesz już przeprowadzić dziecko do swojego pokoju, ja pewnie też już w tym wieku bym je przeniosła, tylko póki nie zmienimy mieszkania u nas to na razie nierealne.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, a dla mnie to jest nienormalne. rozumiem, że mąż kocha dziecko, ale ja jako również matka, nie rozumiem spania z dzieckiem non-stop. Jeszcze przymknę oko na matki, bo się zdarzają, ale ojciec? My śpimy z córką w jednym pokoju, ale to już kwestia tygodni, bo odstawiam od piersi i szykujemy jej pokoik. My z mężem potrzebujemy siebie i swojej intymności. Swoją drogą ja spałam z ojcem do mniej więcej 4 roku życia, ale u nas było to wywołane innymi czynnikami tj. moja matka była alkoholiczką patologiczną po prostu i nie kochała mnie i podejrzewam, że tata chciał mnie w ten sposób chronić jakoś i był to jakiś rodzaj czułości. Nie miało to żadnych podtekstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore jestescie kobiety z tym spaniem z dzieckiem. Wariatki! Ale faceta idioty to sie nie spodziewałam przyznam szczerze. Albo nie chce z tobą sama spac i go nie kręcisz nie ma ochoty na seks albo ma jakieś zapedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego wogóle nie rozumiem - a niby co ma sie stac dziecku????!!!! spijcie sobie z dziecmi do ich 18 najlepiej, mam 2 dzieci i jednej nocy ze mna w lozku nie spaly, predzej ja lub maz bysmy je podusili przez sen niz im sie smierc lozeczkowa mialaby przydazyc w ich wlasnych lozeczkach. Zreszta lozeczka w naszej sypialni tez staly tylko pierwszy miesiąc, potem przestawialam do pokoju dzieciecego bo przeciez placzace dziecko kazda matka w nocy uslyszy, nawet jak ma naprawde duzy dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy narzekają na dzisiejszą młodzież...popatrzmy, jak wyglądają gimnazjaliści... czytając niektóre Wasze wpisy przestaje mnie dziwić obecny stan rzeczy... czyli czułość, miłość, bliskość z dzieckiem poniżej 2 roku życia to coś "nienormalnego"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko nigdy ze mna w lozku nie spali i zawsze po karmieniu bylo odkladane do łóżeczka przy dużym lozku. Jak mialo 9mc to poszlo spac do swojego pokoju bez żadnego problemu. Teraz nawet jak chce ja wziasc do siebie na reszte nocy jak jej sie cos przyśni to ona nie chce, przytulę ja i odkladam wiec do łóżeczka. A noce przesypia od malenkosci. Same sobie matki kręcą bat na nieprzespannoce z dziećmi i swoje malzenstwo a potem są topiki pomocy moje dziecko budzi sie co 0,5h albo mąż mnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie jestem zadna mlodziez bo mam po 30 i do gimnazjum nie chodzilam :-P ale nie zgadzam sie na to zeby moje male dzieci ze mna spaly, co innego poprzytulac sie z rana a co innego zeby na klina miedzy mna a mezem spaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×