wysoka w szpilce

cześć wszystkim, wiem że jest już sporo wątków na ten temat, ale i tak zadam to pytanie, czy mając ok 180cm wzrostu wypada nosić szpilki? help! wypowiadajcie sie, mile widziana też wypowiedź jakiegoś faceta :D

Nie wiem czy moje zdanie się liczy, bo jestem kobietą :P Ale jasne że wypada. Moim zdaniem niskie kobiety na bardzo wysokich szpilkach wyglądają nienaturalnie, jak na szczudłach. Jedyny warunek - umieć w nich chodzić, bo w przeciwnym razie każdy (no dobra, każda) wygląda jak karykatura.

ZWŁASZCZA wysoka kobieta wyglada dobrze w czpilkach.. Dojezdzajac codziennie do pracy zwrocilem uwage na jedna kobiete. Wyroznia sie z tlumu tym, ze nosi z reguly wysokie obcasy , co sprawia, ze jest wyzsza ode mnie (185). Piekny widok, nie sposob przeoczyc. Inne moga tyko pozazdroscic.

Mam 170 cm i chodzę w takich szpilkach - http://www.merg.pl/product-pol-23221-Botki-na-platformie-i-szpilce-Azurowe.html Da się? Pewnie, że można - kwestia tego jaki jest wasz facet i wcale nie chodzi o jego wysokość, tylko podejście do mody ;-)

Powiem Ci, że wysokie te obcasy :) Ja jestem dosyć wysoka(170) i też wybieram obcasy, ale te trochę niższe.

Wiem - ale mojemu facetowi zależy na tym, żebym sexy wyglądała, i nie przeszkadza mu kiedy jest trochę niższy ode mnie. Mierzy 180 cm. Ważniejsze jest to, że wyglądam tak jak lubi ;-)

Ja tez jestem wysoka 176 cm a szpilki i to wysokie sa u mnie na porządku dziennym ostatnio kupiłem takie wysokie szpilki Giuseppe Zanotti w tym Butiku włoskim https://havana.pl , maja chyba ze 15 cm i nie ma żadnego kłopotu po za tym, że wszyscy faceci mnie mierzą... :)

Hehe... rozumiem Cię ;-) Faceci kochają szpileczki. Mam na celowniku jeszcze jedne od Merg, bardzo wysokie, pewnie zbyt wiele razy ich nie założę, chociaż... czas pokaże ;-)