CZEMU WY JESTESCIE TAKIE WREDNE

? poczytalam kilka tematow przed chwilka i na kazdym kogos objedziecie, a to,ze sukienka brzydka, a to wiesniara itp, ale musicie miec cieżkie zycie, bo SZCZĘŚLIWE MATKI I ZONY takie nie są:)

etam hormony robią swoje :)

hahah, napewno wszystkie piszace nie są w ciazy:D to raczej frustracja dnia codziennego:)

też to zauważyłam... az strach wyrazić swoje zdanie, a to przecież FORUM - tutaj każdy ma prawo do własnej opinii..

zobacz na temat " partner nie zgadza się na wegańskie dziecko" tam dziesiątki nieszczęśnic pogrążonych w nieszczęsliwych związkach musiało sobie ulżyć pogrążając Bogu ducha winną autorką tematu. Nie wiem dlaczego Polski są aż tak strasznie nieszczęśliwe....

oczywiscie,ze kazdy ma prawo do swojej opinii i nawet jak ma inne zdanie to nie mozna tego w kulturalny sposob napisac? az takie ubogie słownictwo macie? trzeba bylo czytac ksiazki!!!

tak pisza tylko: bezrobotne bezplOdne niedouczone biedne MAMUSKI!!!!!!!!!!!!

wpisem szczęśliwe kobiety nie sa wredne, proste:D

sa wredne bo nie maja pracy stary malo zarabia dzieci daja w kosc tesciowa ciagle sie czepia nie maja zadnych realnych znajomych, bo ich nikt nie lubi od lat nie byly na wczasach albo NIGDY! i brak perspektyw na lepsze zycie:D

To co mam pisac ze sukienka mi sie podoba jak mi sie nie podoba albo jak uwazam ze kobieta niepracujaca to len,mam klamac

chodzi o kulturę slowa, wiekszosc jak ma inne zdanie to druga osobe nawyzywa i zmiesza z błotem, a to,ze ludzie maja rozny gust to nie od dzis wiadomo, ale swoje zdanie mozna inaczej przedstawic, prawda?

Nie, nie klama, ale napisac to w sposob kulturalny ... zapewniam Cie ze mozna napisac nawet niemile rzeczy pozostajac grzecznym i kulturalnym ;)

e tam, można kogos wrednie zmieszać z błotem bez uzycia jednego przydkiego wyrazu:)

Hehe jak bezpłodna może być mamuśką? A swoją drogą ile z was tu pozostawiających wpis, sama była tą ''wredną''? I czy pisząc tu w ten sposób o ''nich'' (tyle że bez wulgaryzmów) same nie stajecie się podobne?

Ja jestem bardzo szczęśliwa w malzenstwie i spelniona macierzynstwem i tez skrytykowalam sukienkę ta na chrzest. Mam prawo do swojego zdania ale nikogo nie obrazilam

oczywicie nie wszystkie osoby takie sa:) czasami az milo poczytac i wlaczyc sie do dyskusji:) lubie zagladac na kafe jak moje dziecko spi,ale jestem mocno przewrażliwiona na temat wulgarnego slownictwa i mam wrazenie,ze z patologia pisze:)

Mnie zdegustował temat "gdzie kupujecie ciuszki dla swoich dzieci". Niektóre kobiety napisały, że często w lumpeksach. I zostały wyzwane od idiotek, lumpów i w ogóle... i oczywiście z góry ocenione, że pewnie wydają na tipsy i solarium a na dziecko żałują... Przy tym stos wyzwisk... Ocenianie ludzi w góry. Ale takie życie:)

dokladnie, tez pamietam ten temat i wyzywanie od biedoty, maskara jakas

tak a potem zaczęło się spieranie o to, którą mamusię stać na droższe sklepy... i przechwałki, że tej czy tamtej dziecko lepiej ubrane. Heh co z tych dzieci wyrośnie jak od małego mają wpajane, że lepszy jest ten kto ma droższe ciuszki i bajery :)

nadal podtrzymuje,ze szcześcliwe mamy i zony tak nie piszą:) na szczescie jest tu kilka inteligentnych osob, bo mi jedna rozrywka odpadla:D

Mam kochanego i grzecznego syna mam dobrego męża mam stałą pracę gdzie mogę się realizować i rozwijać choć finansowo bez rewelacji mąż ma dobrze płatną pracę co roku jeździmy na wakacje teściową mam w nosie bo z nią nie mieszkam mam 2 przyjaciółki i spore grono znajomych a mimo to jestem wredna czemu? Bo taki mam charakter jestem szczera do bólu i bywam złośliwa bo taka po prostu jestem tutaj też niejednokrotnie kogoś objechałam ale ZAWSZE ROBIĘ TO W SPOSÓB KULTURALNY. Kompletnie nie rozumiem czemu utożsamiacie wredotę z prostactwem i wulgarnością? nie raz zdarza mi się napisać komuś,że jest silnie ograniczony i robi głupoty, ale to nie znaczy,że rzucam mięchem na prawo i lewo. Tutaj wypowiadam się w taki sam sposób jak w życiu-dosadnie, szczerze do bólu,ale kulturalnie.

bo on sie ksztaltuje pod wplywem roznych wydarzen zyciowych, a skoro masz wredny to zycie cie nie oszczedzalo:D

bo maja źle w zyciu, proste

i pewnie jeszcze jesteś z tego dumna że jesteś szczera aż do bólu. Znam taką jak ty. Też się szczyci że wali wszystkim prawde prosto z mostu i lubi to robić, myśli że wszystko może wszystkim powiedzieć, że wszystko jej wolno. Tylko niech by się znalazł śmiałek który jej by powiedział prawde o niej to niech się szykuje na III wojne światową takim reaguje atakiem. Czyli sama nie przyjmuje prawdy o sobie a zakłada że inni muszą wysłuchiwać jej krytyk.

bo takie wlasnie sa osoby zakompleksione jak ta"ja jestem wredna" i w ten sposob sobie odreagowuje:D

Niestety brak kultury wyniosły z domu, ich dzieci czeka niestety to samo.