Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Momokubusia spory dzieciaczek ważne że zdrowy. Mamo3 zawsze lubiłem tam wracać,prawdziwą wieś,świeże powietrze,pyszne zdrowe jedzenie. Też nie byłam na mazurach. Odnośnie bocianów jak prosiliśmy sąsiadkę na wesele a trochę późno to latal bocian nad domem,kółka robił z 20minut. I się śmiała że już wszystko jasne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamy. Mam do Was pytanie i zależy mi na Waszych odpiwiedziach. Dzisiaj w nocy przytrafiło mi się cos dziwnego, mianowicie spalam sobie spokojnie na plecach.. po jakims czasie weszlam w tryb 'czuwania' i we snie czulam, ze nie moge zlapac oddechu. Czułam się tak jakby ktis wsadził mi w pluca korek.. trwalo to kilka sekund, ale ta bezradność, ze nie moge nawet zawolac meza byla straszna. Obudzilam sie cala spocina i przerazona. Dodam tylko, ze pozniej dopadla mnie zgaga. Czy ktoras z Was tak miala ?? Moze to jakis nocny bezdech spowodowany uciskiem dziecka ?? No sama nie wiem co to.. ide wieczorem do lekarza to zapytam co to za dziadostwo. Na razie pytam Was o rade, bo może mialyscie doczynienia z czyms takim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczatek mimo ze masz maly brzuch nie spij juz na plecach bo uciskasz na zyle i mozeszi ty i maluszek miec mniej tlenu moze w tym czasie dziecko szuklalo sygodnego miejsca i wszystko podeszlo do gory stad zgaga. w ogole to dzien dobry:). Ja mieszkam na warmi/mazurach kocham i nie zamienilabym sie na goryczy moze tylko ja polecam mniej turystyczne miejsca, ale to trzeba znac zakatki. W gorach bylam raz , pieknie ake daleko, a moze uwielbiam wiosna i jesienia nie ma tłumow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam pod górami n Dolnym Slasku.Moze któraś zna góry Sowie czyli Sudety.Jaskinia niedźwiedzia itp.Jest tu pięknie,ale i tak jeździmy w tatry co 2 lata,a co kilka lat nad morze.W nasze góry mąż chodzi z dziećmi niemal co tydzień.Ja spałam nawet dobrze,ale od 4 to juz czuwałam i o 6 wstałam bo synek chciał juz bajki "mama,włącz na nick junior!".Wczoraj mąż przywiózł od znajomego wózek tako jumper.Gondola jak nowa,ale wersja spacerowa sfatygowana.Trzeba wyprać i to porządnie spacerówkę.Także mam juz dwa wózki,które dosaliśmy za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczatek moze ucisk ci sie zrobil?ja mialam straszna noc ,co godzine siku i pic ,do tego skurcze sie pojawialy .dzis jade do gin po papiery jak beda sie powtarzac w dzien to powiem lekarzowi.milego dnia.poczatek a masz dzis usg?oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej początek-nie śpij na plecach, zemdleć możesz, ja nawet jak poszłam do dentysty na przegląd- od razu mi słabo się zrobiło jak usiadłam na fotelu-pozycja połleżąca często jak jadę samochodem jako pasażer to jak m rusza,czy przyspiesza to czuję się słabo, coś tam się uciska,ale jak jadę autobusem na siedząco- to już wszystko ok JA JUŻ OD 2-3MIESIĘCY na plecach nie dam razy leżeć, bo słabo się robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
oczekująca- ja dziś mam usg, ostatnie:) a TY niedługo urodzisz, ja dziś po USG jadę z m po łózeczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:-) Ja nawet raz w nocy nie sikalam ,ale raz mnie zbudzil straszny ból lewego biodra,to się przetoczylam na prawy i było ok:-) Początek ja tak nie mam,może to być przez spanie na plecach ,ale np moj tata ma bezdech w nocy,nie oddech przykladowo pół minuty i trzeba go obudzić. Kiedyś czytałam że jest faza snu że jeśli w niej się obudzisz to jesteś sparaliżowana,ale to chwilowe,ale wątpię by było tak z oddechem:-) Ja w ciągu dnia jak leże to tylko na plecach bardzo mi wygodnie,nie boli nic. A zasypiam na lewym boku,ale muszę się kręcić w nocy. 33ona napisz jak po wizycie,który tydzień? Oczekująca nawet nie mów że masz skurcze,długo mialas spokojną ciążę a tu teraz takie przejścia. Jolka fajnie że za darmo zawsze się przyda. Co robicie na obiad,nie mam pomysłu... Ja dziś sprzatam ,miałam prac ale pochmurnie jest jutro będę prac,a wy jakie plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona33 mysle ze tak oby wytrwac te2tygodnie bo jutro juz35tc.brzuch nisko bo lepiej mi sie oddycha nawet i teraz tak sie niemecze szybko:) ja bede pewnie przed porodem miec ostatnie usg tak mi powiedzial we wtorek.bedzie chcial sprawdzic czy nie owiniety pepowina i wage.dziewczyny boje sie porodu strasznie.teraz mam taki wodnisty sluz juz nie gesty bialy to normalne?oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasia to wg mnie skurcze bo brzuch twardnial i bolal strasznie ,napewno nie maly sie wypinal bo inaczej to czuje.narazie nic mnie nelapie tylko igorek nozki wypycha i pupe.w nocy raz poczulam takie parcie jak by mi rozrywalo w srodku.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :D Na Podlasiu w końcu piękna pogoda - mam nadzieje, że święta też takie będą. a ja dopiero z łóżka wychodzę :P i szczerze mówiąc nie mam również pomysłu na obiad - chyba zrobię schaboszczaki :P Czeka mnie również prasowanie ... i by się przydało posprzątać ... Chyba jeszcze wypije kawusie i biorę się za robotę :D jeszcze obejrzę Anne Marie Wesołowską :D A moja noc była dziwna ... budziłam się kilka razy na siku ... było mi nie wygodnie ... A wczoraj w Auchanie kupiłam babeczki Kopiec Kreta zobaczymy na święta jak to wyjdzie mam nadzieje, że jutro z mężem pojedziemy do sklepu i zrobimy zakupy na święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początek tak jak dziewczyny pisały to przez ucisk, nigdy więcej nie śpij na plecach. Mi lekarz już 3 miesiące temu zabronił. ilonek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedź. Tez tak mysle, ze to mogl byc ucisk. Mowie Wam tak sie wystraszylam, ze szok.. A o dzidziusiu juz nie wspomne ! Przez godzine go nie moglam uspokoic, bo tak szalał. Dobrze, ze dzisiaj ide do lekarza, popytam i bede spokojniejsza. Nigdy wcześniej nie spalam na plecach w ciazy.. Przestrzegam inne mamy przed tym !! Mozna sobie zrobić krzywde i dziecku. Ja mieszkam dwie godzinki od Zakopanego :) Moja mama pochodzi z tamtych okolic i mam tam duza rodzine. Wujkowie to 1oo % gorale. Hej !! Hihi :* U mnie znowu pada, a musze isc po wyniki. :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
początek czerwca, no niestety tak jak dziewczyny piszą, na tym etapie spanie na plecach nie jest korzystne dla Ciebie i dzidziusia, mi nawet brakuje oddec****ak siedze albo źle sie poloze na boku, musze miec glowe bardzo wysoko. A dziecku cos dzis nie pasowało i mnie kopał od 6, albo czkał. Ale miałam zgage w nocy, matko jakby połkneła zapałki, taka siara az.Miałam wczoraj skurcze, i też cały brzuch twardniał i bolał, wzielam magnez i tyle. Wczoraj poprał;am reczniki i kocyki, skarpetki dzidziusia a dzis posciel, przescieradełka, pieluchy, sprzątam i moze do mamy pojade pożyczyć forme na ciasto. Oczekująca czyli Ci już brzuszek opadł? kurde dziewczyny, to już niedługo, mi zostało 6 tygodni do konca, moze szybciej wiadomo:)) a co do obiadu mam rybe i ryż z warzywami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agata tak opadl mi juz jakis czas temu,a teraz to juz calkiem nisko i sam gin mowil.teraz brzuch zaczyna mi sie pod zebrami a mialam do piersi.poczatek w gorach to chyba czesto pada?u mnie piekna pogoda jest dzisiaj:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. My wczoraj mielismy gości, troche posiedziałam, było mi niewygldnie. pózniej tak na półleżąco siedziałam i dziś od rana kłuje mnie w pochwie tzn tak jakby w szyjce. Troche sie boje żeby szyjka się nie skracała, ale w sumie dużo leżę nic nie robie, więc od czego. Nie chce się nakręcac i leciec do lekarza bo brzuch rzadko twardnieje. w nocy troszkę bolał brałam nospę. Mam do was pytanie jak ktoś chce was odwiedzic i pyta co kupic dla dzidzi w prezencie to mówicie otwarcie co potrzebujecie. Bo do mnie dziś dzwoniła kuzynka, w połowie maja chcą nas odwiedzic mieszkają w anglii i pytała co chcemy konkretnego w prezencie dla dzidzi bo ona chce coś kupic. I mi było głupio powiedziec co. powiedziałam że prawie wszystko juz mamy, że jesli ma ochote coś kupic to wszystko się przyda. A tak szczerze to fajnie by było np mate edukacyjną albo ten leżaczek bo i tak się przymierzam do kupna. ale głupio mi powiedziec bo moze powiem coś za drogiego i niezręcznie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flavia ja bym się nie zastanawiała czy wypada czy nie wypada mówić co jest potrzebne jak ktoś z rodziny otwarcie pyta co kupić. Przecież oni też chcą żeby prezent się przydał, więc zawsze można podać jedną opcję droższą a drugą tańszą do wyboru. Moja teściowa ostatnio kupiła kolejne ubranka dla dziecka 0-3 m-ca, których mam już mnóstwo i mogłabym obdzielić dwoje dzieci, więc jej powiedziałam, że jak ma ochotę kupić jakieś ubranko to brakuje nam na większe rozmiary, bo tych malutkich mamy już sporo. Po co gromadzić coś co może się nie przydać albo będziemy miały kilka podobnych, bo ktoś nie trafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie bratowa pytała co potrzebujemy, to powiedziałam, ze wanienki brakuje:P a tak mam wszystko. bo jest tania i też mi głupio, ale brat jest chrzestnym, nie chce ich naciągać, a tak naprawde chciałabym taką fajną karuzele nad łóżeczko, a jak znajomi przyjdą to będę chciała pampersy, bo to sie przyda, ubranka mam, mate też mam edukacyjną, kupilismy szwagierce dla malutkiej i ona jej już nie potrzebuje i nam da:) mam też huśtawkę taką stojącą, ale gdzie ja ją postawie to nie wiem, bo mam stół jadalny w dużym pokoju. Ale możesz flavia uprzedzić, czego nie chcesz napewno, np ubranek, czy co tam nie potrzebujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc niby racja, ale jak wiem ze ktos nie ma kaski to nie powiem, chce leżak a to koszt 200zł, głupio mi i tyle, mowie tylko, ze nie chce ciuszków bo mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wlasnie jest bardzo rozsadne pytanie , trzeba dac kilka opcji tansze i drosze czyli np karuzela mata bujaczek pampersy albo jakies ciuszki wieksze i wtedy ta osoba moze sobie wybrac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia, nie mam pojecia ile takie rzeczy kosztuja w Polsce, ale w Anglii mata edukacyjna czy lezaczek to naprawde nie jest jakis ogromny koszt. Lezaczek, taki porzadny, z muzyka, wibrujacy, kupisz juz za okolo 20 funtow, czyli jakies 100 zlotych. To samo z mata edukacyjna. Dla wszystkich dzieci w rodzinie kupowalismy wlasnie tego typu rzeczy, bo przewaznie nie mieli. Bratu tez czesto kupowalam pieluchy i posylalam znajomymi, bo wiadomo, ze przy blizniakach idzie podwojnie, wiec drogo jak cholera, a w okolicy nie mieli wtedy Biedronki :) Co do spania, to ja zasypiam na lewym boku, ale budze sie przewaznie na plecach. A dzisiaj w nocy spalam tak mocno, ze nawet nie wiem kiedy mlodszy synek sie do as przykulal:) Pogoda u Was musi byc piekna, bo tutaj sie popsula, a zawsze jest na odwrot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak się skraca szyjka macicy to nie będziecie tego czuły !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla takiego malucha przyda się bujaczek , mata edukacyjna , karuzela nad łóżeczko dopiero od 3 miesiąca. A później najlepsza zabawka to worek , butelka i wszystko to co dziecko nie powinno dostać. Taka prawda. Moja córka ma już 6 miesięcy i zabawki są tylko na chwilkę 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak macie jakeś pytania to chętnie odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zgadzam sie z gościem, mam stycznosc z taką małą dziewczynką od urodzenia i ona sie bawi butelkami, wywalaniem ciuchów z szafy, ksiązek z półek, włazenie do szuflad itp itd....zabawek ma multum, nic ja nie interesuje :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o prezenty typu leżaczek mata wydaje mi się że to drogie rzeczy w zależności jaka firma, ale ja o takie rzeczy nie miałam odwagi prosić, zazwyczaj mówie że pieluchy albo pajacyk w większym rozmiarze. Sama nigdy nie żałuję dla dzieci i mojego brata córeczce zawsze coś kupuje tylko z nimi trzeba uzgadniać większe rzeczy bo nie wszystko się spodoba:-) Flavia nie bój się posiedziałaś poruszałaś się a twój organizm nie jest przyzwyczajony już na tym etapie ciązy jak ty dostawałaś zastrzyki na płucka to i tak pewni gin powie żeby leżeć i tyle. Ja wczoraj wieczorem miałam po raz pierwszy dość kopniaków od malucha kopał i kopał jak opętany nie mogłam chodzić tak mi się siku chciało ciągle, ale dziś spokojny jak nigdy czuje go ale mało, odsypia może:-) Noc miałam spokojna w miare można powiedzieć ze się wyspałam. Dzis popołudniu idziemy z małym do lekarza skarzy się na gardło i ucho nie chce potem w swieta po pogotowiach jeździć. Za tydzień mam wizyte będzie usg nie mogę się doczekać ciekawa jestem ile wazy maluch po sile kopniaków obstawiam 3500g:-), niby kuba tyle wazył na tym etapie ale czy możliwe żeby przez 6 tyg z wagi 1600 dobił do 3500 zobaczymy może mi się wydaje duży już nie pamiętam jak to jest. Czułam tez go wczoraj bardzo nisko dobrze ze swieta to 3 dni tak zupełnie poleniuchuje:-) U nas pogoda piękna zaraz ide wieszać pranie na balkon, potem zupka mały się zdrzemnie a ja coś pokręce się. Pytałyście co na obiad ja mam rosołek i gulasz z karkówki z ziemniakami /kaszą do wyboru i buraczki na ciepło:-) zapraszam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj się skusiłam i zamówiłam "trampeczki" dla małego obiecałam sobie że nie będę takich rzeczy kupować, bo nie praktyczne ale co tam:-), jedne mam po kubie takie pumki miękkie raz do zdjęcia mu założyłam:-), a te takie zamówiłam: http://pl.coccodrillo.eu/product/22569/Buty/OBUWIE_TEKSTYLNE/OBUWIE_TEKSTYLNE.html Zrobiłam liste co jeszcze kupić co zamówić już mi nie wiele zostało po świętach podjade do 2 sklepów i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie sliczne te buciki, ja mam tez jedne trampeczki:) no wiadomo niepraktyczne ale cudo. Też sie zasnatawiam ile moj babel waży, we wtorek wizyta.Miałam sprzatac, ale sobie mysle z jakiej racji znowu mam sama wszystko robic, jutro moj ma wolne to mi pomoze, ja 2 ciasta jeszcze musze upiec, w ntakim razie jade do mamy, wpadne do ciuszka jeszcze:) milego dnia. 33ona daj znac jak po wizycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolka kolka- my chyba jesteśmy "sąsiadkami". Już kilka razy własnie jak pisałaś to miałam się zapytać Ciebie gdzie mieszkasz i gdzie rodzisz. Bo termin też masz bardzo podobny. Jak już napisałaś o górach i dolnym śląsku to nie mam wątpliwości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoK- mi też się wydaje że to sporo i chyba wole sama kupic bo nie wiem ile ktoś ma zamiar przeznaczyc na taki prezent. Ona ma kase i pewnie jak coś sama z siebie kupi to też tyle wyda, ale głupio mi mówic bo jakby jednak miała zamiar kupic grzechotke, a ja powiem leżaczek to głupio wyjdzie. poza tym ona tez ma 2dzieci i czułabym się zobowiązana do podobnych prezentów, bo dawno się nie widzieliśmy. z resztą jak przyjadą to i tak muszę coś drobnego kupic bo tego młodszego jeszcze nie widziałam, ma 1,5 roku. My jak chodzilismy do kogoś w odwiedziny tzn do noworodka to kupowalismy np kocyk, albo zestaw czapeczka i skarpetki, czy dresik tak do 50zł. słodkie są te buciki, wiadomo że załozysz kilka razy ale chociaż oko się nacieszy takie mini mini. ja mam 3 pary ale takich bardziej paputków. wczoraj moja mama kupiła elegancką koszule turkusową w kratkę na 9 mies. Ale ładna:) co do kłucie, to będę leżec i tyle. lekarz pewnie nic innego by mi nie zalecił. ostatnio miałam usg ale własnie nie spr szyjki. ma spr na kolejnej wizycie za 1,5 tyg i dlatego teraz sie nakrecam czy przez ten czas się nie skróciła. Agata zatrudnij chłopa, łaski nie robią. nie ma co się przemęczac to tylko 2 dni i po świętach. Wczoraj była u mnie teściowa i pytała czy przyjeżdzam do nich, powiedziałam że raczej nie dam rady. To mówiła że pewnie już z maluszkiem przyjadę:) pokazywałam jej wszystko co mamy dla synka, podobało jej się. przywiozła mi troche prezentów i słodyczy. Fajną mam teściową. A ja mam dzisiaj znowu dzień płaczu, leżę i same łzy mi lecą. Nie wiem czemu wzruszam się jak pomyslę o tym moim maleństwie, że juz niedługo będzie. Jak się urodzi to chyba będę 2 dni płakac ze szczęscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×