Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość 33ona
oczekująca, ja się nie znam,ale myślę,że TY już masz rzeczywiście pierwszą fazę porodu, dziecko zaczęło wędrówkę;) albo przygotowania do porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Co do snów to dziś mi się śniły wszy brat mojego m miał i dwie na teściowej były:), nigdy na to nie patrze, ale podobno widziec u kogos wszy we snie to powodzenie:). Asiula nie boj sie skurczy lez ile potrzebujesz i jak nie mozesz to nie rob nic, wczoraj przeczytalam fajny artykul i na koniec bylo niektore kobiety do konca robia wszystko inne ostatnie tygodnie spedzaja lezac. Ty i teoje ciało beda wiedzialy co najlepsze. Dziewczyny moi jeszcze spią ja wstaje uszykuje koszyczek i sniadanie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca a myśle ze w bólach i ciepieniu jeszcze długo wytrwasz :) tylko sie wymeczysz dziewczyno, ale tak jest jedna obolala chodzic nie moze inna ciazy nie czuje final i tak ten sam bedzie:) ukochane maleństwo:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
oczekująca ja myślę,że leżąc człowiek bardziej się skupia na swoim organiżmie i wsłuchuje gdzie go boli, ja tak mam, a jak coś się robi to zapominasz o bólu ja myłam okna jakieś 2 tyg.temu-znów są brudne-ale myłam pojedyńczo,nie naciągałam się itp. myślę,że ruch jest potrzebny, bo sama widzę po sobie,aż mi biedra bolą jak poleżę, w końcu obciążenie już mam:) i mam zakwasy na bokach pośladków ja nie mówię o wysiłku...jak czuję dyskomfort należy się położyć, jak brzuch robi się jak skała-położyć się, NOSPA już mi nic nie pomaga na twardnienia brzucha jak boli krocze to kurcze....nie wiem,ale wtedy już chyba nie postoisz ja zawsze byłam jak szatan, a teraz jak żółw i dziwnie chodzę, tak nietypowo przebieram nogami,brzuch przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ją po śniadaniu koszyk już gotowy,jadę na 9. Jak schodziłam na dol to poslizgnelam się na ostatnim schodzie ,tylko kolano obilam . Ja jak zgine to na schodach w ciąży już z 5 razy walnelam. Mamokubusia,wiem że nie powinnam no ale człowiek taki głupi jest. Babcią męża jest za stara i nie robi nic bo nie ma siły a teściowej się nie chce jako zawsze. Mąż pracuje ostatnio po całych dniach bo na dwie roboty jedzie,a ja tak nie umiem. Mąż mnie zje.... jak wrócił z pracy w nocy za ta trawę. Trochę mi tatko pomógł. Ja robię ile mogę ,jak coś mnie kluje lub ciągnie to zostawiam wszystko i idę leżeć:-) Moja wczoraj wieczór bardzo szalała i w nocy też,wybujalam ja za dnia:-) Dziewczyny mi się dziś śluz zmienił na przezroczysty i bardzo bardzo gesty. Ocekujaca kup stopery do uszy:-)łez i odpoczywaj kto wie ile jeszcze wytzymasz ,ale jesteś dzielna jak dla mnie:-) Ja leczę ale zaraz trza się zbierać do kościoła:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca też mam taki ból z boku posladkow jakby na biodra,cały dzień boli taki "zakwas ":-) No i dziś w nocy już tradycyjnie okropny ból kości,nie mogłabym chyba leżeć jakbym musiała to bym siedziała bo w nocy tak boli że muszę rozchodzić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstalam i zjadlam najghorzej krocze i kregoslup boli masakra.zrobie mase do ciasta i troche posprzatam bo balagan sie zrobil.ja wlasnie jak mam *******iej odczuwam bol a jak leze to wstac niemoge:/no ale blizej jak dalej to mnie pociesza.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chodzę to czuję taki ucisk w kroczu,mam spuchnięte.W nocy jak lezę to jest o.k.Ale jak wstanę,to mam nacisk na dół brzucha,na krocze i ciężko mi.Jeszcze niecałe 7 tygodni i bedzie po wszyskim,bo cc będę miała w 38 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mnie wczoraj nie było od rana, ale juz przesadziłam z chodzeniem, bo wszystko mnie bolało, dziwie sie, ze kręgosłup jeszcze mnie nie boli:) potem sprzatanie i piekłam do 11, padłam spać, ale bobas mnie budzil, ciagle ma czkawke a teraz jest to bardzo doczuwalne i cały brzuch mi skacze. Niedługo zapakuje koszyczek i ide święcić, potem musze murzynka upiec :). Po świętach przyjedzie moj wozek , brak miejsca w domu a tu jeszcze wielka spacerówka, ktora trzeba narazie gdzieś ulokować.Juz jestem troche zmęczona,nie moge sie doczekać az zaczne rodzić, oczywiscie po 38 tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jolka to ty wiesz dokladnie kiedy masz cesarke a my wszyscy bedzioemy z zaskoczenia:)ja jeszcze5tyg do40tc a2do37,jeszcze te2tyg sie oszczedzam a pozniej zaczne wiecej robic bo juz swira dostaje.bylam przejsc sie bo m w truskawki poszedl ale zaczal brzuch twardniec i bolec wiec wrocilam i leze teraz chwilowo.jolka ja tez mam napuchniete az majtki urazaja.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Dziewczęta w ta " wielką sobotę" i składam najserdeczniejsze życzenia zdrowych spokojnych świąt oby nasze maluszki spokojnie rosły i nie dały nam popalić przy porodzie ;) ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny zdrowych,radosnych pogodnych Swiat Wielkanocnych,aby kazda spedzila je z rodzina w milej atmosferze.zeby nasze dzieciaczki byly zdrowe i urodzily sie o czasie.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla was wszystkich tez wesołych świat. Najgorzej się martwie, że dzidziuś za mało się rusza. Kurcze nie porównanie do tego co było wcześniej, teraz ruszy się rano, troszkę w południe i pod wieczór i to są takie lekkie ruchy, czasem muszę go zaczepic żeby się ruszył, bo inaczej nie chce. Wcześniej się kręcił, wystawiał nózki rączki przez brzuch aż cały brzuch skakał ,a teraz nie. Martwie się tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flavia niemartw sie,moj maly tez wiecej sie ruszal a teraz mniej sa pojedyncze ruchy,chociaz dzis i wczoraj to szalal jak ciasta robilam:)wazne ze rusza sie.kiedy masz wizyte?ja chyba bede miec co2tyg teraz wizyty ale predzej obstawiam ze za2tyg bede w szpitalu.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia nie martw sie ma mniej miejsca nawet w necie przeczytasz ze charakter ruchów sie zmienia, zawsze mozesz zadzwonic na izbe powiedza ci jak liczyc kiedy przyjechac w razie co znaczy powinni piwiedziec;) bylismy w kosciele, posadzilam kwiatki na balkonie, kuba odkrywa uroki mieszkania na parterze mozna lac wode a teraz sorzetow na wide w sklepach dostatek:). zaraz sie zdrzemnecz synkiem potem obiad i znow bedzie chcial lac wode:). Wesołych Świąt w ciepłej rodzinnej atmosferze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja umylam autko,zrobiłam salatke ,zjadłem obiad i leze . Jak chodzę to moja mała się wypycha:-) Flavia nie martw się twój dzidzius jest spory i ma mało miejsca,to normalne,kiedy masz wizytę? Ja zaraz jadę do mamy zrobić henne jej i sobie i po babke ;-) Ja już zaczynam święta,już nic nie robię;-) Dla wszystkich mam przedewszystkim zdrowia,szczęścia,miłości,powodzenia i dużo wytrwałości w życiu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie tez to przeczytałam, może faktycznie już mu ciężko się ruszac. teraz troszkę się poruszał z 10 minut ale lekko na brzuchu prawie nie było widac, tylko czułam w środku że rusza nózkami i rączkami i jak przyłozyłam rękę. wizytę mam w poniedziałek 28 kwietnia, myslę ze mój maluszek dobija już do 2,5kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych świąt Wszystkim:) Flavia, bobas nie ma juz miejsca i pewnie to jest przyczyną:) jak sie martwisz to licz ruchy, jak jest 10 na 12 godzin to wszystko ok :) moj jest rychliwy ale ma dni gorsze i tez sie martwie wtedy. Ciasto sie piecze a ja jem zupe i ide do piwnicy, bo zginely mi 3 pary sandałow przy przeprowadzce, kuzwa ide szukać.Ja sie martwie moja wydzielina, jest jej duzo, jest wodna i nie wiem juz co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny ja zrobilam z mezem rybe z pestkami babke cytrynowa 2 salatki plus wczoraj mazurka i salatke i padam na twarz :) Flavia ty sie malo ruszasz to i dzidzia sie mniej moze rusza bo juz ma mnie tlenu lozysko coraz starsze dziecko wieksze posiedziec chociaz na powietrzu troche moze bedzie lepiej, agata moja gin mowila jak sprawdzic czy wody sie saczą zalozyc wkladke i jesli ja pozniej mozna wycisnąc jak recznik to sa wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm dziwne, że kasia bardzo często pisze w formie męskiej ....Np. "zjadłem obiad" . czytam was bardzo często i rzuca się to w oczy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziś miałam jasna różową bluzke pastelową i mój m powiedział że wyglądam jak pastelowa pisanka, jakbyśmy zdjęcia naszych ubranych kolorowych brzuszków połączył to rzeczywiście jak pisanki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja posprzatalam lazienke,pozmywalam naczynia,umylam szafe i komode teraz m ma umyc podlogi i odkurzyc bo ja niedam rady brzuch ciagnie mnie w dol.dzis pojadfe z godz do rodzicow wieczorem a jutro w goscie do nich posiedziec z godzine bo wiecej rady niedam.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoK do mnie wszyscy mówią ze mam piłkę pod bluzką bo tak wygląda mój brzuszek odznacza się jak okrągła piła z przodu:). pamiętam jak pisałaś ze ze starszym synkiem miałaś zalecone leżenie, do którego tyg ciązy lezałaś? asik- łożysko mam 2 stopien to jest ok na tym etapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asik ja miałam takie paski specialne ale mi sie skonczyły, ciagle czuje jak cos leci, cała ciaze tak mam. Ja jeszcze pranie machnełam i kawke chyba wypije, jakiś wiaterek sie wzniecił u nas na sląsku:) na szkole nam pokazywała cwiczenia oddechowe, po ktorych dziecko czuje sie lepiej, czyli głęboki wdech brzuchem przez nos, wypuscic ustami i tak 10 minut dziennie:) na leżąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Hej mamuski. Ja dzis od rana wzielam sie do roboty, najpierw swieconka, cmentarz pomyc postawic wielkanocne wiazanki. A potem podskoczylam do mamy, zrobilam d volaje, posprzatalam. A teraz u siebie, m piecze miesa ;) ktore ja przygotowalam ;) salatka. A potem tylko porzadki, mialam piec babke wieelkanocna ale moja mama mnie uprzedzila. Oczekujaca nie daj sie, trzymam kciuki za was. Flavia ja ostatnio tez narzekalam na brak ruchow malego. Ale tylko jeden dzien teraz tak dokazuje, ze masakra. A ciagle czujee jak bije po prawym biodrze, w nocy zas boli strasznie lewe. . Dziewczyny spokoju, zdrowia dla nas i naszych malenstw. Aby pozostaly czas minol nam jak najprzyjemniej. A nasze chlopy ;) zeby sie ogarnely.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uf rozruszał sie na dobre, właśnie kopie i boksuje:). całe szczęscie bo tak bym się martwiła w święta. pomalowalam sobie paznokcie na czerwono, juz zapomniaalm jak to jest. wieczorem muszę się wykąpac a tak mi juz ciężko wchodzic i wychodzic z wanny, boje się ze się przewróce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej dziewczyny wróciłam jak wyszłam po 8ej to dopiero mnie mąż zwiózł na chatę u mamy szalałyśmy w kuchni- 3 ciasta,szyszki, mięsa,sałatki i święconka,którą z m poświęciliśmy:) -przebieram się u mamy a mama-" Ty sadła nie masz po bokach" szczera kobita a jem dużo słodyczy, już zjadłam zająca wielkanocnego i kilka snickersów, małego dziś wybujałam,ale zmęczyłam się, stara jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
dziewczyny Wesołych Świąt, oby nasze porody były szybkie,zdrowe i bobasy,żeby były zdrowiutkie:) -syn będzie miał na imię nie Paweł a Konrad, ale to jeszcze kwestia otwarta:) -muszę się wypucować jeszcze i przygotować ubranie na jutro,ale z tym ubraniem nie piekarnia, może jutro jak wstane jak zwykle o 6 rano to przyszykuję -dziś super pogoda,ale wietrznie -zaszłam do babci i dziadka, a oni- prawie nie widać ciąży- tak a brzuch jak piłka,hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie pada niestewty.m zerzarl cala szarlotke ja zjadlam kawaleczek i mowi ebym druga upiekla.ewinka a tobie jak wyszla szarlotka?ja niestety w spodnice sie nie zapne bo brzuch za duzy,zobacze jak wygladam w tunice i ja zaloze albo dresy i jakas bluzke.zaraz jade do mamy a m do kosciola idzie.wieczorem sie ukapie.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×