Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulina PPP

Muszę przyznać że przy bogatszym facecie robię się łatwiejsza

Polecane posty

Gość WiemCoChcę
Codziennie wczesnym popołudniem,przebieram się w strój batmana kupiony w biedronce oraz dziurawe rajstopy mojej babci,przewieszam przez szyje lorgnon mojego dziadka,po czym z zachowaniem szczególnej ostrożności,cicho i niepostrzeżenie niczym oddziały marines,wykradam się z wynajmowanego mieszkania w bloku,by za chwile odważnie i dostojnie niczym przestraszny struś pobiec do pobliskiego parku celem odświeżającej kąpieli w fontannie.Kiedy już skoncze,leze przyczajony w gestej trawie niczym mlody gepard czyham na moja ofiare.Gdy tylko ujrze przez lorgnon mojego dziadka,babcie wracająca z zakupow,wyskakuje zwinnie z gestej trawy porastającej park,i z rykiem chorego pterodaktyla rzucam się na ofiarę,by czym predzej wyrywać jej torbe pelna słoneczniku i parówek z biedronki.Następnie szybko,bezszelestnie i nie zauważony przez nikogo wracam do mojego lokum w bloku by w spokoju posilic się moim łupem i zawisnąć do góry nogami na balkonie,po czym oddac sie z tej perspektywy obserwacji otoczenia i myśląc ze nikt tego nie zauważy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Z wyrazem zadowolenia na mojej zajęczej wardze zakradam się do toalety w barze mlecznym "Euruś" w Poznaniu by tam chłeptać prosto z podłogi rzygowiny po panu Edku, bywalcu pobliskiej meliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
dlaczego d*peczki na mnie nie lecą ? Przecież mam swój własny kanał na yt i kolekcje resoraków :O ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
z kamienną miną oraz z całkowitym opanowaniem maszeruję wytrwale przez palące piaski Sahary w poszukiwaniu parujących stolców wygrzewających się leniwie w blasku słońca, które gdy napotkam otaczam wielką troskliwością i pieczołowitością, przyglądam się im z zaciekawieniem oraz uraczam swój nos ich wspaniałym aromatem, po czym rzucam się na upragnionego świeżego stolca i pożeram go nie zważając na zasady Savoir-vivre, delektując się jego niepowtarzalnym smakiem oraz konsystencją dając sobie do zrozumienia, że życie jest piękne oraz czując jak duma wypełnia moją pierś a radość gości w moim sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Codziennie wczesnym popołudniem,przebieram się w strój batmana kupiony w biedronce oraz dziurawe rajstopy mojej babci,przewieszam przez szyje lorgnon mojego dziadka,po czym z zachowaniem szczególnej ostrożności,cicho i niepostrzeżenie niczym oddziały marines,wykradam się z wynajmowanego mieszkania w bloku,by za chwile odważnie i dostojnie niczym przestraszny struś pobiec do pobliskiego parku celem odświeżającej kąpieli w fontannie.Kiedy już skoncze,leze przyczajony w gestej trawie niczym mlody gepard czyham na moja ofiare.Gdy tylko ujrze przez lorgnon mojego dziadka,babcie wracająca z zakupow,wyskakuje zwinnie z gestej trawy porastającej park,i z rykiem chorego pterodaktyla rzucam się na ofiarę,by czym predzej wyrywać jej torbe pelna słoneczniku i parówek z biedronki.Następnie szybko,bezszelestnie i nie zauważony przez nikogo wracam do mojego lokum w bloku by w spokoju posilic się moim łupem i zawisnąć do góry nogami na balkonie,po czym oddac sie z tej perspektywy obserwacji otoczenia i myśląc ze nikt tego nie zauważy" x x Wow jesteś z***bisty :) THE BEST :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Odbywam piesze wycieczki do Centrum Handlu Warzywami i Owocami w Zgierzu, gdzie zbieram skrupulatnie porzucone łodygi rabarbaru i wkładam sobie je do odbytu wyobrażając sobie że jestem tancerką z Moulin Rouge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
i dziecka też nie mam żadnego ale ostatnio chciałem ukraść sąsiadce z czwartego jak była na spacerkiem z synkiem żeby chwalić sie przed d*pciami ,że jestem takim troskliwym tatusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Nadmieniam, że z zapałem odbywam piesze pielgrzymki na dworzec PKP w Zgorzelcu, gdzie wślizguję się pod lokomotywy spalinowe i zlizuję smar z ich tylnich osi, czując z rozkoszą jak tłuczeń podtorowy wbija mi sie w zwieracz odbytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
W deszczowe noce przesiaduję na murku kompleksu mieszkalno-handlowego "Manhattan" i oblizując palce zanurzone poprzednio w pojemniku po jogurcie Danone Fantasia staram się utrzymać stan permanentnego wzwodu, tylko po to by wycelować mym bezcennym nasieniem w kulawą pannę Krysię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Muszę też wspomnieć, iż regularnie masturbuję się przed plakatem niewolnicy Isaury, po czym udaję się na pobliskie bagno w celu skonsumowania spleśniałej kiełbasy toruńskiej, mającej zbawienny wpływ na moją potencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Wypada mi również nadmienić, iż kolekcjonuję włosy łonowe swego kochanka, Łysego Romana, z których zrobiłem już trzy zmiotki do kurzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
o******m z polykiem koreanskim turystom pod Palacem Kultury i Nauki za paczke ryzu parabolicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Kocham biały ser z dodatkiem sproszkowanych kocich wibrysów, w które zaopatruję się w pobliskim schronisku. Z zapalczywością godną czekisty masturbuję się następnie pozostałościami z kuchni mojego sąsiada, aktywisty LPR-u, po czym zawzięcie poleruję wielbłądzie wory w rytm muzyki Tarkana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Uwielbiam kaczy stolec z odtłuszczonym majonezem, rozsmarowany na chrupkim niskokalorycznym pieczywie i teraz mam porblemy z cerą.Popadam w skrajności pale cygare z fidelem ,wydłubuje rodzynki z koziej d**y ,stosuje jako niskokaloryczny dodatek do drugiego dania jako przyprawa do mięsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Śmiesznie będzie kiedy prześcieradło wspomagane duzymi ilościami łykanego przeze mnie hormonu młodości prosto od Piotra Frączewskiego, przedostanie się na druga stronę mojego jestestwa a następnie zwinięte wdzięcznie we wstęgę Moebiusta wyfrunie na dach mojej zabytkowej chaty z delty Gangesu, skąd swobodnym wzbije sie lotem polując na kaczki o wyjatkowo obfitych odchodach. A następnie przyaportuje je do domu wraz z dużą ilością majonezu ukradzionego z lewej dolnej półki sklepu Tesco, oczywiście. Z serdecznymi pozdrowieniami od klanu zajęcy polnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Nadmienię iż codziennie o godzinie 17 rozbieram się do samej bielizny,staje na okno i energicznie walę się pięściami w klatę niczym King Kong,następnie krokiem posuwisto-zwrotnym robię obchód dookoła parku miejskiego i upominam niegrzecznie zachowującą się tam młodzież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Robię kupę,formuje z niej tabliczkę i zawijam w stary papierek po czekoladzie "Słodka Pasja" z dyskontu "Biedronka",a następnie częstuje nią dzieci na moim osiedlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe jak smakuje ta czekolada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
wykradam babci koraliki z różańca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Na mszy wrzeszczę uwaga pod ławką jest bomba ratuj się kto może! Następnie w pośpiechu opuszczam kościół udając spanikowanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
ściągam nuty kolęd z internetu i wpisuje sobie do komórki w kompozytorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
z szopki wykradam figurkę Jezusa malusieńkiego, owijam go w szalik, wtulam w ramiona, na głową kładę sobie wiecheć słomy i wpycham się w kolejkę do konfesjonału, twierdząc, że jestem kobietą z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zno panie udowodnily ze liczy sie tylko kasa. wiec sie pytam na chooj mi "normalna kobieta" kiedy w tej samej cenie mama z***bista porostytutke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
niczym wygłodniały lampart przeszukujący puszczę, z wielką godnością i całkowitą pewnością o słuszności swojego postępowania, z majestatycznym spokojem i skupieniem umysłu godnym medytującego buddysty przemierzam bezkresne szlaki doliny Kongo w poszukiwaniu ciepłych aromatycznych stolców dzikich zwierząt, aby móc zaspokoić swój niedający się opisać głód oraz uświadczyć podniebienie smakiem tego cudownego przysmaku, który gdy już znajdę to z wielkim pietyzmem i z poszanowaniem godności oraz ze świadomością wspaniałości chwili wyniosłym r****m ręki obejmę upatrzony stolec i w sakramentalnej ciszy skonsumuję swój posiłek aż mi się uszy trzęsą, odczuwając przy tym stan głębokiego oczyszczenia duszy i całkowitego spełnienia swojej egzystencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Gdy wszedłem do NIEGO do pokoju , już wiedziałem co sie za raz stanie. A niby to pograć razem w karty, bo spać się nie chce w nocy letniej i ciepłej i jakiejś takiej lepko-erotycznej. Ja 20 lat wysoki (przystojny) o dośc męskiej urodzie. ON nieco starszy , chyba 28 , fajny , szczupły troche tylko niższy , gibki i taki jakiś elastyczny. Wcześniej wypatrzył mnie pośród całej grupy wakacyjnej i jakoś tak przewiercał oczami. A tu lato , opalone ciała do okoła i codzienne wzwody poranne , tak mocno że aż trzeba ręką zasłaniać jak się wstaje. ON opiekun grupy. Wszedłem z duszą na ramieniu już sie bałem tego co domyślałem się ,że będzie. Krążyły wcześniej małe plotki ,że ON chyba taki co lubi chłopców. Ja, już wiedzący o sobie , ale calkowicie bez żadnych doświadczeń. Wszedłem. poderwał sie z łóżka nie spał , ale też chyba sie nie spodziewał ,że jednak przyjdę na te \"karty\". Usiedlismy na jego łóżku na przeciwko siebie po turecku. Gralismy troche , a potem zaczął sie ze mną przekomarzać jednoczesnie świdrując tymi oczami . Mnie robilo sie goraco z emocji. Nic nie bylo jeszcze powiedziane , ani nic nie bylo pewne , tylko to spojrzenie i muśniecie ręką niby porzypadkowe. W pewnym momencie nachylil się w moja stronę cos tam wziąć za mna z tyłu i jego twarz znalazła sie zbyt blisko mojej. Nie była to normalna dla ludzi odległość. Przetrzymal tą chwile i patrzył w oczy. Ja poczułem jak włosy podnoszą mi sie na karku jak palą policzki i to ja nie wytrzymałem, przymknąłem oczy pochyliłem sie do jego twarzy i pocałowałem. Czekał na to wyrażnie , nic już nie mówił tylko bardzo powoli , ciagle patrząc w oczy położył mi rekę na kroczu i lekko ścisnąl. Bylismy w samych kąpielówkach i koszulkach ,bo gorąco. Jednocześnie zamknął mi usta swoimi i wcisnął delikatnie ale zdecydowanie język. Sutki mi nabrzmiały i czułem ,że jemu też. Zesztywniał mi k***s . ON powoli włożył mi jedną rękę pod koszulkę , adruga w majtki. rozchyliłem nogi a łydki mi drżały z emocji. Zaczął mnie pieścic ręką , a drugą zdejmował ze mnie koszulke i majtki. Byłem po chwili nagi całkiem , a on w koszulce i w gatkach i tak zostło do końca. Walił mi konia dość ostro , wkładał palce do buzi, ssał sutki ,ściskał pośladki. Ustami wędrował po całym ciele , byłem podniecony jak nigdy , k***s stał sztywno z całą @@@niętą skórką.A on zaczął lizać go najpierw od nasady potem pod jajami ,aż wziął całego do ust i równomiernie po woli @@@ał ,ssąc delikatnie. Cała krew uderzyła mi do głowy , skronie pulsowały , serce waliło. Ustawił mnie na czworakach i zaczął wylizywać z tyłu miedzy nogami , rozciągał pośladki i wsadzał język . Na więcej mu nie pozwoliłem, był delikatny i wyrozumiały , wsadził mi tylko ostrożnie palec i lekko poruszał jednocześnie waląc mi konia. Wygiąłem się naddając. Walił mocno. Przesunął sie i położył głową między moimi nogami nie przestając walić. Teraz walił i jednocześnie lizał. To było ekstremalne. Doszedłem w konwulsjach i wytrysnąłem mu sperme na twarz!! Opadłem z emocji , wstałem i wyszedłem. Cały nastepny dzień obserwował mnie milcząco z boku i nie podchodził. Ja prawie to odchorowywałem. I Cieszyłem się ,że nie muszę z NIM rozmawiać i że inni tego nie widzą co się tej nocy stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCoChcę
Widzę że Tereni brakło argumentów totalnie i zaczęła się bawić w podszywacza. Smutne to na prawdę tak zazdrościć ludziom którym się powiodło w życiu. Trzeba było się nie k..wić całe życie to też byś kogoś fajnego poznała na dłużej a nie tylko być zabawką na jedną noc. Pozdrawiam i wracam do pracy, przy okazji dzięki za poprawienie humoru z rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tego właściciela firmy budowlanej co zlecił zabić tasakiem pracownika, który chciał się sądować w sądzie pracy o 1,2 tys zł też byście poleciały? Przecież to taki zaradny człowiek, a ile ma kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUŻO KASY NAJPIERW MUSI BYĆ
hahahah, typowe. miłość nie zapłacić rachunków. KAZDA ktora tak twierdzi, niech sama się weźmie do roboty. tylko sposnorów szukacie, hahahaha. skoro miłość nie zapłaci racuhnków, to po co wam w ogóle miłość? znajdźcie sobie jakiegoś bankiera i mu dawajcie wtedy. głupie puste lale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O Terenia O
Ten gość co go chcieli zabić to jakaś oferma. Co to za facet co zarabia 1,2 tys zł? A ten właściciel firmy co kazał go zabić, widać że zna się na interesach :) O******ęłabym mu chętnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×