Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

drogie prezenty dla dzieci

Polecane posty

Gość gość
A po cholerę się pytasz jaki prezent? Ja kupuje prezenty do 100 zł, zgodne z zainteresowaniami dziecka, które zamierzam obdarowac. Nie wymagam drogich prezentów dla swojej corki i nie zamierzam dawać drogich prezentów innym dzieciom. Nie znaczy do ze daje im jakich chiński badziew, ale wybieram coś w rozsądnej cenie co zainteresuje dzieciaka. Z doświadczenia wiem, że każda zabawka po tygodniu idzie w kąt i łapie kurz. Po co więc wydawać kasę na coś czym dziecko szybko się Znudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram sie nie kupować dziecku drogich prezentów, tylko raczej takie, które rozwiną jego umysł i kreatywność itp. Duzo ostatnio korzystałam z http://sklepdlaszkol.pl/ , tam mozna wiele takich rzeczy znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również jestem jak najbardziej na nie jeśli chodzi o drogie prezenty ;) Nie kumam jak można aż za bardzo rozpuszczać dziecko ;) Dodatkowo można tanio ogarnąć fajne zabawki za grosze. Np. na allinside.pl kupiłam fajne zabawki interaktywne pod choinkę i nie mogę narzekać, że dzieciom się nie podobały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary ale dzis naszla mnie refleksja po rodzinnej wigilii. Do czego to wszystko zmierza? U tesciow jest zawsze wielka wigilia - 4 pokolenia, zamieniaja sie i zawsze u kogos innego - tym razem u jednego z rodzenstwa. Sterta zabawek pod choinka. Czas rozpakowywania i....? Nikomu do portfela nie zagladam ale dzieci gospodarzy dostaly po 4-6prezentow od rodzicow i bliskiej cioci???. 10 latek dostal rzecz za ponad 500zl (plus pozostale w granicach 150-250zl) i mial pretensje, ze nie ten model i chyba wyraznie napisal co chce. Szok! My zrobilismy za 50zl. Pomijam fakt, ze jesli bylyby inne starsze dzieci to mogloby byc im przykro poniewaz dostaly by po jednym prezencie, a dzieciaki gospodarzy po 7-8 w sumie. Mi to zwisa i powiewa,moje dziecko jest jeszcze na tyle male, ze ma w gruncie rzeczy w nosie co dostaje i ile. Chociaz pewnie gdyby byli pozostali ( w tym roku nie przyjechali) to dziwna sytuacja by byla. Troszke krepujaca - wielkie paki dla jednych dzieci i po max 3 symboliczne dla pozostalych. Jak mowie moje dziecko dostalo dwie plus jedna symboliczna (reszte dostalo u nas w domu) -mam to w nosie. Jednak starsze dzieci mogly by poczuc sie gorsze, ze co chwile wyczytuje sie imiona dzieci gospodarzy. Dodatkowo nie kryli, ze prezent byl za ponad 500. I jeszcze glupie gadki, ze e takie tam prezenty symboliczne dla dzieci. Przyznam, ze mi byloby troche glupio walic po 4-5 prezentow swojemu dziecku, a inne niech patrza. Pewnie wiekszosc dalaby pozniej. I na bank nie bede serwowac dzieciakom tysiaka na prezenty paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi gowniarz powiedzial,ze nie ten model to bym mu zabrala i oddala do domu dziecka albo oddala do sklepu i wiecej zabawek za to kupila dla innych dzieciakow. Ale co sie dziwisz gowniarz dokladnie przeciez napisal co chce wiec pan mowi panu sie kupuje. Pewnie wie ile to kosztuje ale widocznie taki ma wpojony szacunek do kasy bo 10latkowie to juz sporo o niej wiedza. Rowniez uwazam, ze jak sie kupuje wiecej dla swojego dziecka lub ma duze rodzinne spedy to sie powinno plus minus dla kazdego dzieciaka tyle samo. Jesli rodzice juz sami od siebie chca dac wiecej to moga tez w domu bo faktycznie krepujaca moze byc sytuacja, ze jeden dzieciak w sumie dostanie 2-3 skromne prezenty, a inny w sumie dostanie 10 w tym polowe wypasionych i wiadomo, ze swoje kosztujacych. Szczegolnie przy starszych dzieciakach moze byc to troche nie tak. I nawet jesli nie sa lase na drogie prezenty to jakis niesmak moze byc bo to nie rewia mody z torbami w galerii handlowej na lans kto wiecej siat niesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja sie ciesze,ze nie mam zadnych dzieciakow w rodzine,zadnych chrzestnych,chrzesniakow itp.Na moje dzieci wydaje ok.100-150 na urodziny i na swieta.I tak w ciagu roku wydaje duzo wiecej na samochodziki,karty,ksiazeczki,p*****lkibitp.I uwazam,ze nie liczy sie kwota a pomysl i to co kogo ucieszy.Np.mezowi kupilam prezent za UWAGA 9,99!!!!!!!I byl wniebowziety!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nadal bachorek na caly swiat obrazony bo chcial inny model zabawki, jak rodzice smieli kupic mu inny! Dla mnie to jakies chore. Nawet nas o tym poinformowano,ze 10latek nadal steka, a oni tyle kasy dali. Przy okazji gadki czemu my takie prezenty bogate kupilismy ich dzieciakom (ok. 50zl na dziecko). Dla mnie to troche zaklamane no ale nic... Zaraz zreszta beda stekac jacy to oni biedni itd. i mimo,ze przymykalam oczy na takie gadki to przyznam,ze pewnie teraz tak mi sie odechce ich juz sluchac i ogranicze kontakty do minimum. Za kazdym razem gdy sie widzimy stekanie jacy to oni biedni, kredyty itd. A my to bogacze (smiech na sali bo mamy rowniez kredyt, nigdzie spontanicznie nie jezdzimy bo kasa idzie na inne rzeczy) a oni biedni 3 firmy, mieszkania i tacy biedni,ze im dali kredyt na wielki dom. Pracownicy pracuja za zenujaca kase i umowe,oni stekaja,ze nie moga dac im wiecej bo by splajtowali chyba (ha ha ha) i innym w porfel patrza bo inni wg. nich bogatsi po czym wyjazdy pare razy w roku i zabawki za minimum 3/4 pensji jednego pracownika. Swiat zwariowal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam dzieci ale jak mam coś kupić jakiemuś łebkowi to wchodzę na avans.pl tam mają fajne propozycje wiekowo dobrane do dziecka. Jeszcze się nie zdarzyło że nie trafiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już chcemy wydać więcej, to moim zdaniem nie ma co się silić na jakieś mega drogie telefony czy coś, lepiej sprezentować dziecku fajne wspomnienia, jakieś wyjazd, nie musi być na nie wiadomo ile, sam weekend wystarczy. Np. rabkoland - dobry park rozrywki dla dziecka będzie idealną opcją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzcie tutaj - http://superurwis.pl/119-promocje Macie tam w zasadzie wszystko, co powinno być odpowiednie dla dzieci. A jeśli robić prezenty to takie, którymi zrobicie różnicę. Zdecydowanie lepiej inwestować w planszówki niż w gry komputerowe. Nad komputerem dziecko się w życiu jeszcze nasiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezent Marzeń, jakieś pakiety od nich. Zdecydowanie polecamy ten kierunek, kwestia jedynie taka, ile chcecie wydać, jakie macie oczekiwania, ale tam można dobrać coś związanego ze sportem, z aktywnością. To nie musi być byle jaki prezent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko ma juz 6 lat i swoje zainteresowania, upodobania, hobby. Dokladnie wie czego chce, jaka konkretna zabawke (w wiekszosci te z reklam). Jak bardzo droga to robimy zrzutke i wychodzi to wszystkich taniej niz jakby kupowac samemu cos. Wszyscy sa wtedy zadowoleni. Ja zawsze pytam co kupic, czym dziecko sie zainteresuje i milo mi gdy inni tez pytaja. Zazwyczaj mowie ze zrzutka lub wybierac zabawke w granicach 50-100zl zalezy czy to dalsza kuzynka czy ktos blizszy. W tych czasach dzieci maja bardzo duzo zabawek i coraz trudniej wybrac cos czego akurat nie maja, i z czego sie naprawde uciesza i beda korzystac. A kto zna lepiej swoje dzieci jak nie ich rodzice?! No wlasnie. Ja prawie nigdy nie kupuje spontanicznie zabawek tylko wybieram starannie itp. zgodnie z hobby i charakterem dzieci itp wole kupic dziecku jedna konkretna za np 100zl niz kilkanascie po kilka zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula Jakóbisz
Nie ma sensu kupować dzieciom drogich prezentów, moje wcale już się nie cieszą z tych wszelkich elektronicznych gadżetów po kilka stów. Ostatnio zamawiam im za to materiałowe cudeńka ze sklepu Just Art: http://just-art24.pl, teraz i syn i córa mają swoje ulubione maskotki, z którymi się nie rozstają i niech mi nikt nie mówi, że nie da się uszczęśliwić dziecka zabawką za 30 zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytaj co chce i problem z głowy .Albo daj 100 zł masz pieniążki bo słyszeliśmy ze zbierasz np.na hulajjnoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOGATA_MAMUSIA
Osobiście uważam, że tanie prezenty typu 50-500zł są to prezenty beznadziejne, moje dzieci (12 lat/ 20 lat) na dzień dziecka dostali macbooki (laptopy firmy Apple), jeden po 7000zł. Moja córka (12 lat) dostała także aparat Michaela Korsa i ciuchy. Mój syn (20 lat) do laptopa dostał mercedesa i ciuchy dla swojego pieska (szpic japoński). Proszę nie mówić, że rozpuszczam dzieci bo każdy wychowuje dzieci jak chce, ja chce by byli ludźmi, a nie małpami człekokształtnymi, które kupują prezenty po 200 czy 500 zł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie nie ma co kupować drogich prezentów, na święta ostatnio np. swoim dzieciom kupiłam list od mikołaja na http://listymikolaja.pl i były zachwycone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoriazrr
Osobiście nie jestem za tym, by kupować maluchom jakieś przesadnie drogie prezenty, jednak znam takich ludzi. Bardziej myślę, jest to kwestia pokazania się czy chwalenia tym, że mogą sobie oni na to pozwolić, a przy okazji nieco zaskarbić sobie przyjaźni, nawet nie tyle malucha, co rodziców obdarowywanego. Choć nie ukrywam, że najtańsze też nie zawsze są okej, ale to wszystko zależy od tego co tak naprawdę kupujesz. Ja stawiam na praktyczność prezentu, a dopiero później na cenę, dlatego mojemu siostrzeńcowi wybrałam ostatnio zegarek stąd: https://www.otozegarki.pl/zegarki-rodzaj/dzieciece zarówno on jak i rodzice są bardzo zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem jak to wygląda u nas. My dla córki kupujemy: urodziny, Boże Narodzenie - lepszy, ale przemyślany prezent, np. Drewniana kuchnia. Na Zajączka drobiazg za ok 20-30zl i raz w miesiącu na tzn 'miesiecznice' jest nowa zabawka, książka, puzzle. I tyle. Nie ma kupowania zabawek, bo akurat w markecie jest promocja lego czy coś w tym stylu. Dla dzieci z todziny: urodziny i święta do 70zl, zajączek 20zl. Chrześniak (mój i meza): urodziny i święta 150zl, zajączek 50. Nie jestem sponsorem tylko ciotka dla innych dzieci. Poza tym babcie dają prezenty w granicach 100-120zl. O też na urodziny i Boże Narodzenia. Na dzień dziecka do 50zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat ktos odkopal stary, ale napiszę jak jest u nas. mamy jedno dziecko, syna 12 lat. jakies drogie super prezenty to raczej nigdy nie wchodizly w grę, mimo że mamy w porządku dochody. jakie drogie gadżety cos takiego, to nie. za to dostawał zawsze porządne rowery, kaski, dobrą deskorolkę ma a nie byle co. laptop też porządny dostał na 10 urodizny - wczesniej miał mój stary tablet. na 12-te urodizny dostal dorosły rower, naprawdę dobry , dosć drogi ale taki prezent to jest na całe lata, bo to już koło 28-calowe. kosztowal 2,000 zlotych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja nigdy nie pytam co ktoś chce ,bo to wtedy ( wg mnie) żaden prezent.

Nie uznaję też pieniędzy w kopercie.Prezent to też czas jaki druga osoba poświęciła na jego szukanie.

Pieniądze to wg mnie pójście na łatwiznę.

Kupuję to co uważam za słuszne i na ile mnie stać.

 

Nie pozwalam też na drogie prezenty.Rodzina musi z nami uzgadniać czy taki prezent dla dziecka jest konieczny.

Po koleżankach z racy widzę,że jestem w swoim otoczeniu jedna ,która tak robi.

Większość znajomych kupuje drogie prezenty typu telefon,laptop,wiatrówka.

 

U mnie w rodzinie panuje zwyczaj,który sama wprowadziłam  tj.prezent za 20-30zł.

To jest wtedy sztuka znaleźć coś sensownego a ile później jest śmiechu przy ich otwieraniu.

Super zabawa,a przy okazji nauka ( nie tylko dla dziecka) ,aby doceniać 'drobiazgi'.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

 

Czekam inne opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre to ...

Zastaw się , a pokaż się.

Teraz dziecku kupuje się drogie prezenty,kiedyś poświęcało się czas.

Ludzie gonią za kasą, którą wydają na drogie prezenty,aby zrobić wrażenie na bliskich,których często nienawidzą.

A to co ważne gdzieś ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FalorAda

Mozna kupić niedrogi prezent, a praktycznie fajny. Może być to chociażby smartwatch dziecięcy, coś z serii Garett Kids. Ma przycisk SOS, lokalizator, bardzo ładny wygląd oraz wygodą opaskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×