Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eufegenia

Dlaczego faceci nie lubia grubych kobiet

Polecane posty

Gość eufegenia

Witajcie:) mam juz 40 na karku i do tego 88 kg/ 170cm .Jestm ładna ale niestety moje kg (ktorych pozbyc sie nie mogę) odpycha facetow.Dlaczego? Czy to wywołuje jakieś obrzydzenie....czy brak pociągu seksualnego spowodowanego wyglądem? Serio to az tak Was razi panowie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet sweet tulipan
ja tam lubię. Seks z grubaską jest niesamowity, a miałem ich kilka w swoim życiu. Grubaską, a nie spasioną górą sadła (ze spasioną górą sadła seksu nie uprawiałem, ale co prawda to prawda: patologiczna otyłość jest niepociągająca. Jeśli grubaska na do tego miłą twarz, duże piersi - co często idzie w parze z nadwagą, do tego ma miły, wesoły charakter, to seksu nie odmówię na pewno, a i w stworzeniu związku nie będą stanowiły problemu jej nadprogramowe kilogramy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia554
Ja jestem przy kości niestety, ale panowie gdy że mną rozmawiają, a ja gdy jestem sobą w kontaktach z nimi a nie udaje kogoś innego to mówią że jestem fajna i mam swój z***bisty niepowtarzalny charakter i żebym się nie zmieniała. Mówią też że mój wygląd nie ma dla nich znaczenia wtedy. Także są jeszcze na tym świecie faceci którzy nie patrzą na wygląd. A ja uważam że na wygląd nie ma co zwracać uwagi bo to jest nie ważne, a do tego pozory mylą.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Ogromna nadwaga, np. 120 - 150kg, jest nieapetyczna, taka prawda, tak samo dla facetów, jak i dla kobiet, kiedy w sypialni nie trzeba gasić światła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy chcecie większych od siebie facetów my chcemy mniejszych od siebie kobiet tak to działa.Sam mam 183 cm i 80 kg i czułbym się jak chucherko przy Tobie a Ty przy mnie albo czuła byś się gruba albo uznałabyś mnie cha chucherko nie mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak naprawdę??? Bardziej obrzydza Was ten nadprogramowy tluszczyk,czy może jest również wstyd przed otoczeniem,przed znajomymi itd.Czasami moje szczupłe przyjaciółki związane z fajnymi facetami poprostu przytyły po porodach.No i przyjnają się do tego,że ich partnerzy się zmienili,wstydzą się pokazywać publicznie oraz wypominają im zaniedbanie....taka trudna miłość....Ja sama nie powiem,żebym odpychała całkiem mężczyzn,ale wyczuwam u nich bardziej chęć przygody ze mną niż prawdziwegi związku.Jak waszym zdaniem powinna wyglądać kobieta idealna??? Piszcie!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekowy
Na pewno nie tak jak te anorektyczki z pokazów mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby ziom
To baby bardziej wybrzydzają, na ulicy widać co chwile widać grubą laskę z chudym lub normalnym kolesiem, natomiast nie widać grubych kolesi z chudymi/normalnymi laskami, więc autorko nie mów że to faceci wybrzydzają, bo jesteście w tym zdecydowanie gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tam mysle, ze tu nie chodzi o wage. wiadomo, ze za szczupla obejrzy sie wiecej facetow, ale jesli do 40 nie stworzylas prawdziwego zwiazku, to wina chyba lezy rowniez gdzie indziej. nie chce cie obrazic, ale taka prawda. uwazam rowniez, ze faceci nie lubia super chudych, ani grubych kobiet. chociaaaz... moja mama ma 45 lat, 167cm i jakies 82kg., ale ma w sobie to "cos" moi znajomi mowia czesto, ze mam seksowna mame. moj maz jak sie usmial jak kiedys stal z chlopakami na miescie i zaczeli oni mowic, ze fajna babka idzie itp. on sie odwrocil a tam jego tesciowa hahah. moj tata rowniez mowi, ze mama jest teraz ladniejsza niz jakies 10kg temu. powodzenia autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruba baba = leniwa baba Kobieta jest najpiekniejsza istota na tym swiecie i powinna byc ladna i zadbana a nie zapuszczona ! Wyglad dla facetow ma najwazniejsze znaczenie dlaczego poniewaz myslimy przyszlosciowo ladna kobieta = zdrowa kobieta ktora da nam ladne i zdrowe potomstwo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Powiem to jeszcze raz, bo taki już tu był, każdy ma swoje gusta. Jeden wole grubsze czy nawet grube, a inny chude. Koniec i kropka. Nie ma co dorabiać tutaj żadnej filozofii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tych samych powodow dla ktorych kobiety nie lubią tłustych facetów.. ważysz 25kg za dużo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruba kobieta nie jest atrakcyjna ble :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 25 kg za duzo ? To rozmawiamy o 12- letnim dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chude i grube nie lubia przepalonych,cuchnących facetów,a w sklepach takie osobniki są nazbyt często spotykane,podstawa to higiena i obowiązuje każdą płeć i kategorię wagową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety chcą dużych-grubych facetów a faceci chcą mniejszych-szczuplejszych kobiet. Ja w kobiet jestem za chudy bo przy 184 cm mam 80 kg i płaski brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie wszystkie kobiety z którymi się kochałem miały nadwagę a jedna nawet znaczną a rżnęła się ze mną na jeźdzca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufegenia
Hmm...bylam w zwiazku małżeńskim przez 15 lat,odeszłam od męża kilka lat temu w zgodzie(raczej),on poprostu stracił prace,usiadł w fotelu w wieku 36 lat i tak przesiedział 2 lata,odcinając się odemnie, od rodziny,przyjaciół i znajomych.Przestał się myć,poprostu stracił całą ochotę do życia i tak to się rozpadło.Zamiast szukać innej pracy obraził się na cały świat i kiedy nie spał siedział przed tv i oglądał filmy a swiat przestał istnieć.Przez lata małżeństwa miałam 10kg nadwage zawsze,potem pod wpływem stresu nazbierało sie ich o wiele za dużo. No i teraz poznaję mężczyzn,lecz kiedy się z kimś zaczynam spotykać każdy z nich krąży wokół tematu,że nie mają w planach w tej chwili trwałego związku itd...Nie podają powodów,lecz sama próbuję się domyślic.Czy powodem jest moja nadwaga czy też może moja 2 dzieci(20 i 15 lat).Poprostu nie lubię luźnych związków,marzę o prawdziwej relacji i prawdziwym rodzinnym domu.Co może być prawdziwym powodem takich reakcji u facetów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eufegenia no trzeba mieć wyobraźnię, że już jak się ma dwoje dzieci i rozwód, to nie jest już tak prosto wymóc nawet na przeciętnym facecie małżeństwo, baa... nawet pierścionek zaręczynowy. Poza tym po co takie zobowiązania kobiecie po przejściach, czy naprawdę chcesz mieć kolejne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufegenia
No wiesz faceci w moim wieku rowniez sa przewaznie po rozwodach i maja dzieci...tu chodzi o to ze poprostu lubie zyc w zwiazku rodzinny,a nie tak na luzie bez planow,bez prawdziwego zwiazku.Poprostu czułabym się powiedzmy ,,łatwą przygodą''i to mnie męczy.Mieszkam w Szwecji i tu tak jakoś ludzie częściej wiążą się na ,,chwilę'',dzieci tu,dzieci tam,znudzeni sobą szukają przygód.Ja poprostu szukam czegoś trwałego,na zawsze i nie wiem co u mnie nie gra że nie mogę ułożyć sobie życia.Piszę na forum ponieważ uważam,że tu ludzie anonimowo mi podpowiedzą,szczerze i poprostu.Krytyka również mi sie podoba,najgorsze jest gentelmeńskie zakłamanie....Z wyglądu jestem ładną kobietą,mam dużą nadwagę ale nie straciłam kobiecych kształtów,nie mam żadnych ruchomych bujających się fałd,a raczej jestem ,,ubita'',w pozycji siedzącej mam fałdę na brzuchu,jestem trochę powolniejsza niż kiedyś,to napewno...Miła,wesoła,zadbana...ale coś jest nie tak,coś czego faceci nie potrafią mi powiedzieć bezpośrednio,a ja próbuję sie domyśleć...Przeważnie myślę,że to musi być ta moja nadwaga,a z grzeczności nikt nie chce mi tego powiedziec w oczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufegenia
Cisza.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvcxzZxcvgbhnjm
gdyby nie lubili to by od nich stronili , a tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze tak
hej eufegenia. Jam mam podobnie. Jestem trochę młodsza i teraz wazę kilka kilogramów mniej, niż Ty. W ogóle nie wychodzę, bo i tak nikt nie zwraca na mnie uwagi. Byłam nawet kilkanascie kilogramów grubsza. Odchudzam się, schudnę i Tobie tez to radzę. Wiec sądzę, ze waga to jest problem dla facetów, ale ja rozumiem ich. Ja też nie lubię tłustych facetów, gdybym była chłopakiem, to chciałabym normalną dziewczynę. Kiedyś schudłam sporo i stałam się bardzo atrakcyjna dla mężczyzn/chłopaków. Nie przeszłam na ulicy bez tego, żeby ktos mnie nie zaczepił, zagadnął itp. Niestety dla mnie trwało to krotko, bo przytyłam i jak ręką odjął. Nie ma mnie. Na domiar złego ktos, kim byłam zainteresowana, wiem, ze byłby ze mna, gdyby nie te kilogramy. Własnie znalazł sobie szczupła. Taką nijaką, ale szczupłą. Kilogramy mają ogromne znaczenie. Odchudzaj sie! A męża to chyba źle potraktowałas. On cierpiał na depresję. Nic nie robił, bo był sparalizowany przez depresję, a Ty mu nie pomogłas, zostawiłas go, a przeciez przysiegałas mu na dobre i na złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Problemy z wagą = problemy psychiczne a normalny człowiek nie chce zadawać się z ludźmi którzy mają tego typu problemy. Ja mam już prawie 40 i jak widzę tych spaślaków w moim wieku to mnie mdli - to jest przepaść której frytkami grubasy nie zasypią. Dlaczego mam się zadawać z grubasami jak wokół pełno normalnych ludzi? Biegam - spotykam pełno normalnych ludzi, na basenie, w siłowni, pracy czy pubie tak samo. Bo grubasy tylko TV i żrą - taka prawda, to jest choroba, kalectwo i bardzo duże psychiczne i fizyczne obciążenie dla kogoś, kto się z grubasem zadaje. To nie normalni ludzie mają problem z lajkowaniem sadła, tylko grubasy z ogarnięciem fałd. I nie zwalać winę na przemianę materii itp. Wśród tych, co przebiegają w tydzień 50 km, przepłyną 10 km czy przejadą na rowerze 200 km nie ma grubasów. W Oświęcimiu też nie było grubych. Ale pewnie zaraz powiecie, że sport jest dla chudych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze tak
te Heniuś, ale ciebie to ja bym też nie chciała. Jestes prostak. Co z tego, że szczupły, jak prostak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heniuś - ktoś kto wymyśla takie rzeczy jak Ty nie jest normalny. Dlatego powstrzymam się od złośliwego komentarza. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eufegenia
To nie tak było,że zostawiłam męża kiedy miał depresję...jesteśmy w bardzo bliskiej relacji do dziś.On poprostu odciął się od wszystkich ponieważ kiedy stracił stanowisko kierownika usiadł przed tv i stwierdził.że nie będzie fizycznym ,,robolem",do żadnej innej pracy poza szefowaniem nie pójdzie i wypiął sie na wszystkich....rodzinę,przyjaciół....ponieważ każdą propozycję pracy ze strony najbliższych traktował jako atak na swoją osobę,to nie depresja ale duma...jest już takim uparciuchem i tyle,do dziś nie pracuje ponieważ stanowisko kierownicze się nie znalazło więc jest na utrzymaniu rodziców..Ja poprostu odeszłam bo czułam się jak matka nie 2 ale 3 dzieci...Dusiłam się przez 2 lata i upewniłam się,że tak już będzie zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci zrobili sie wygodni, bo tyle kobiet daje d** bez zwiazku za przeproszeniem w nadziei, ze cos wyniknei z tej relacji, szanujmy sie same, a bedziemy szanowane, niestety teraz wieksza kur** i tak jestesmy oceniane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedyś miałam 70 kg przy 160 cm wzrostu i dopiero teraz jak schudłam to widzę jakim byłam spasionym schabem, oglądając zdjęcia z wesel widzę nieapetyczne boczki wystające spod sukienki, tłuste ręce. Można być pulchnym ale nie tłustym, nie namawiajcie facetów, żeby pokochali coś mało estetycznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×