5 tygodni po porodzie sex a teraz krwawie znów sie pojawilo

5 tygodni po porodzie juz nie krwawiłam i zdecydowaliśmy sie na sex. Od tego momentu minął tydzień i z dnia na dzień mam bardziej obfite krwawienie. Dzisiejsze krwawienie mozna porównać do pierwszych dni po porodzie. Czy coś uszkodziłam? Czy to normalna reakcja organizmu ?

Możesz też po prostu okres mieć... ale po 6 tyg. po porodzie powinnaś iść na kontrolną wizytę u ginekologa, sam sprawdzi czy wszystko ok.

Byłam na kontroli w 5 tygodniu. Okres? przy karmieniu piersią? Krwawienie utrzymuje sie przez tydzien ...

Chyba troche za wczesnie na seks, polog trwa min 6 tyg...moze i cos uszkodzilas.

Jak lekarz stwierdził że ok i macica się obkurcza to nie ma się czym martwić... okres po porodzie może być bardziej obfity, zwłaszcza pierwszy- tak było u mnie, a z rozmów w rodzinie wynikało że nie jestem jakimś odosobnionym przypadkiem. A okres jak najbardziej możesz mieć przecież, karmienie piersią to nie metoda antykoncepcji! Ja karmiłam naturalnie i tylko swoim mlekiem i okres i tak się pojawił około tygodnia po połogu.

ja dostałam pierwszy okres jak dziecko miało 4 tyg,a to dlatego,ze nie budzilo się już w nocy na karmienie

no niby było wszystko okej :( no ale teraz nie pojadę i nie sprawdze bo krwawie ;/ No a okres moze trwac tydzien ?

u mnie okres lo 8 tyg a karmiła co 3 h max. Każdy organizm jest inny. to może być już miesiaczka

Połóg nie trwa "min. 6 tyg" tylko około sześciu tygodni, u jednej dziewczyny to cztery, u innej osiem... Rozbrajają mnie te teksty "coś sobie uszkodziłaś"- jakby "tamte okolice" były jakieś hiper tajemnicze i nie wiadomo co się może z nimi dziać. Albo masz okres, po prostu- skąd Ci przyszło do głowy że przy karmieniu piersią nie ma? Albo jeszcze nie do końca się macica oczyściła, seks, a raczej orgazm i skurcze macicy mogą pobudzić jej oczyszczanie, więc krwawienie. Ale jak lekarz uznał że jest ok to można też zakładać że na seks jest zielone światło.

Może trwać tydzień, nawet dłużej, moja siostra ma po 8-9 dni i dalej jest ok... Faktycznie po porodzie bywa bardziej obfity. Mnie tam lekarz badał też przy krwawieniu, normalnie na samolociku- no sorry, to ginekolog i chyba nie pierwszy raz widzi krwawiącą kobietę... A jak ma usg w gabinecie to też raczej skorzysta w przypadku kobiety po porodzie.

Tak mi położna powiedziała, ze okresu nie będzie póki będe karmiła piersią. WYbaczcie ale ja z krwawiącą pipą nie rozłoże się na samolociku, taka traume przeszłam po porodzie że nie wyobrażam sobie znów tego. Z krwawiącą i boląca cipką przez 5 dni codziennie przychodził lekarz z położną oraz z 4 STUDENTAMI, 2 młodych mężczyzn w moim wieku lub i młodsi i dwie dziewczyny i sobie zaglądali i patrzyli ;/ Nie dość że nie miałam dziecka przy sobie przez cały pobyt w szpitalu to jeszcze musiałam pokazywać swoje narządy :(

To jedna wiecej osoba nie zrobi ci roznicy,ze tam zajrzy... Ta twoja polozna to jakas niedoksztalcona. Ja rowniez mialam okres 6 tyg po porodzie. Skonczyl sie polog i okres.a.karmilam co 1,5-2h i w nocy co 3.

A dlaczego byłaś w szpitalu po porodzie 5 dni i dlaczego cię badali? Mi po porodzie nikt nie badał. Jeżeli krawienie ma nieustaloną przyczynę to trzeba badać właśnie kiedy "leci" żeby ustalić przyczynę.