Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joanna23xx

nie potrafię zaakceptować że mój chłopak miał dziewczyną przede mną

Polecane posty

Gość joanna23xx

on jest moim pierwszym jak sobie z tym poradzic ciągle porownuje sie ze ona moglabyc ładniejsza lepsza w łóżku, bogatsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
jak sobie z tym poradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomialczec ci
ja tam nie mam nic przeciwko dziewczynom... w koncu co za problem im bardziej niezla laska tym... wiesz jak jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś jakaś walnięta... No i co z tego, że miał kogoś? Większość ludzi ma na koncie więcej niż jeden związek, nie rób problemu tam gdzie go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcbvvbvb
znajdz sobie prawiczka najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
wiem, że problem jest we mnie, ja nigdy nie miałam chłopaka a nawet się nie całowałam nikogo przed nim, wiem, że oni uprawiali seks i to strasznie mnie niszczy w środku :( jestem ładną dziewczyną, ale ciagle myślę o tej co była przede mną że mogła być lepsza ode mnie w róznych sprawach :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelie
Gdyby była od Ciebie lepsza, to byłby z nią. A jest z Tobą. Skoro jest z Tobą to znaczy że mu się podobasz. Jakby mu było źle to by nie był. Z tym, że miał kogoś przed Tobą nic nie zrobisz. Skup się na tym, żeby nie miał nikogo po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez by mnie to meczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piernicze, jakby była taka super, to by był z nią. Czemu niektóre baby są takie tępe i stwarzają sobie jakieś absurdalne problemu? Musisz mieć strasznie niską samoocenę. W życiu by mi nie przyszłó do głowy, żeby się zastanawiać czy była mojego narzeczonego była w czymś lepsza ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kation wapniowy
Lepiej go zostaw. Poważnie piszę. Miałam kiedyś takiego faceta co był zazdrosny o poprzedniego (chociaż z nim nie spałam) i strasznie mnie tym zraził. Nie wytrzymałam bo ile można?! Tak mnie wymęczył, że odeszłam w podskokach nawet nie wiesz jakie jest to upierdliwe. Na zakończenie tego mającego perspektywy związku (bo facet był oprócz tej zazdrości na prawdę fajny) powiedziałam: - jesteś niesprawiedliwy bo nie mogę zmienić przeszłości a w przyszłość też nie patrzysz, - widziały gały co brały, wiedziałeś dobrze i zdecydowałeś się mimo wątpliwości ze mną być a teraz mnie zamęczasz, - masz duże problemy za sobą i swoją samooceną. Nie da się na dłuższą metę być z kimś takim. Więc albo się zmień albo go zostaw poważnie piszę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
wiem, że problem siedzi we mnie strasznie mnie to boli często płaczę z tego powodu, miałam nadzięję że nie uprawiali seksu ale seks był i jestem załamana jak mi to powiedzia to się cała trzęsłam i ryczałam i długo nie mogłam spać ciągle mi źle :( porąbana jestem :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kation wapniowy
Ale dziewczyno co on ma teraz zrobić?! Cofnąć się do przeszłości i zostać prawiczkiem? Wiesz jak było i albo z nim jesteś albo się marzesz wtedy lepiej go zostaw. To nie jego wina, że akurat Ty nie miałaś nikogo o co Ci właściwie chodzi? Przecież nie mógł przewidzieć, że Cię pozna. Szczerze to nawet nie wiadomo czy Wy będziecie razem do końca swych dni. Przykro pisać ale możesz być druga...życie. Co Ty chcesz ślub już brać? To jak się zachowujesz jest bardzo niedojrzałe i odpycha strasznie. Dziecinada. Znajdź sobie prawiczka, a nie zamęczasz siebie i chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z bab hipokrytki z jednej strony wzgardzają prawiczkami z drugiej nie akceptują przeszłosci faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, przytulam Cie mocno. Ja czuje sie tak samo, moj chlopak mial dwie dlugoletnie dziewczyny przede mna, ja nikogo. Zjada mnie to od srodka, juz sie 4 lata tak mecze. Rozumiem Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z kationem wapniowym. Robisz z tego taki problem jakby conajmniej miał dzieci z połową miasta. Zostaw go i nie męcz biednego faceta, bo jak się nie zmienisz, to prędzej czy później i tak się to skończy, bo kto by wytrzymał z kimś, kto wiecznie roztrząsa przeszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
ja go nie męczę tylko raz się rozpłakałam jak mi powiedział że był seks, nie daje mu poznać że mnie to tak rani, ale w środku czuje się że mnie to zjada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś sobie poszukać prawiczka, młoda jesteś więc pełno prawiczków w Twoim wieku. Ja też miałam tego typu problemy jak Ty, raz miałam chłopaka co przede mną raz spał z jakąś i też nie mogłam tego przeboleć, na szczęście związek i tak się skończył, typek mnie po prostu po chamsku zostawił. Potem miałam kilku facetów i każdy z nich był prawiczkiem ;) więc chyba mam szczęście do prawiczków haha. Teraz mam faceta oboje jesteśmy około 30tki, i w sumie to nie wnikam w jego przeszłość, nie interesuje mnie to, więc nie pytam, on też ma klasę więc mi nie mówi. Ale teraz już mam do tych spraw bardziej wyluzowane podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to go rzuć, po cholere masz się męczyć? ;/ co to za związek, skoro Ty zamiast się z niego cieszyć, przeżywasz przeszłość faceta jak mrówka okres. Znajdź sobie prawiczka, albo zostań starą panną, skoro nie możesz przeżyć tego, że ktoś uprawiał seks..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
strasznie go kocham i nie wyobrażam sobie żyć bez niego, strasznie mnie to boli że miał związek i seks przede mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ciężka sprawa,ja miałam na odwrót, ja miałam doświadczenie a chłopak nie... i niestety to się rozpadło po części z tego powodu. bardzo cieżko jest zaakceptować taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 16 54
Wbrew pozorom to pełno jest prawiczków w wieku 24-30 lat, sama znam kilku i są to naprawdę porządni faceci, tyle że nieśmiali, niezbyt przystojni i dlatego dziewczyny na nich nie lecą, bo są zbyt nudni, nie imprezują, nie piją, nie palą, są tacy spokojni, z wyglądu przeciętni ale moga się podobać. Więc jak ci nie pasuje przeszłość twojego faceta to poszukaj sobie prawiczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak go kochasz, to zaakceptuj jego przeszłość, głupia babo, a jak nie potrafisz to daj facetowi spokój, niech sobie znajdzie taką, co go zaakceptuje w całości, a nie w kawałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie są już twoje uczucia, niektórzy pragną siebie na wyłączność, chcą być dla siebie pierwszymi mają tak i kobiety i mężczyźni, nie ma w tym nic złego po prostu taka jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma złotego środka jak to zaakceptować, ja z doświadczeniem (kolejnymi związkami) wiem (nauczyłam się) że buduje nowy związek bo w starym było coś nie tak. I taką samą miara mierze partnera - jeżeli jest z Tobą to z wyboru!!! nie z musu co oznacza że jesteś lepsza jak poprzednia partnerka. Tak powinnaś do tego podchodzić - ludzie są z sobą z wyboru nie z musu... on wybrał Ciebie nie ją i może jak zaczniesz myśleć o tym w tych kategoriach zrozumiesz że to co było nie wiele znaczy w porównaniu z tym co wy macie TERAZ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest taka teoria że mężczyzna kocha tylko raz i albo jest przez całe życie szczęśliwy w takim związku albo z różnych powodów następuje rozstanie i szuka kobiety jak najbardziej przypominającej jego ukochaną. Jako mężczyzna muszę przyznać że coś jest na rzeczy w tej teori

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 16 54
A ile masz lat autorko tematu? bo pewnie i tak jeszcze z pięciu będziesz miala tych chlopakow zanim trafisz na tego wlasciwego, więc naprawdę nie ma co się spinać. Jak ja mialam 20 lat to też myslalam, że będę miala jednego chlopaka, będzie moj pierwszy i ostatni, z nim pierwsze i jedyne doświadczenia seksualne, ja będę jego pierwszą, on moim pierwszym... ale życie a marzenia to dwie rozne sprawy. Teraz mam 30 lat i za soba wiele związkow, a ja myslalam, że będę miala tylko jednego faceta, a to jest naprawdę trudne poznać kogoś wlasciwego do kogo bedzie sie pasowac... więc nie zadręczaj się bo tych chlopakow to bedziesz miala jeszcze kilku, rzadko jest tak że mloda dziewczyna od razu trafi na tego jedynego... o ile w ogole ejst takie cos jak druga polowka, ja juz w to nie wierzę. A faceci szybko się nudzą, dziś mowi, ze cię kocha, a jutro cie zostawia dla innej, więc nie ma co tak sie przejmowac z iloma on tam spal, byleby byl dobrym czlowiekiem, szanowal cie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj sie nie zgodzę z teoria że facet kocha raz... bzdura mój M miał pierwsza dziewczynę niską brunetkę z dużym cycem a ja jestem wysoką blondynką z małymi piersiami i charaktery mamy inne... te pierwsze miłości >20 lat są najczęściej z przypadku i nie są one przemyślane... wiec nie bardzo wiem czemu miały by być wyznacznikiem w dalszym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie musiał akurat tej pierwszej kochać, teoria mówi o pierwszej jaką pokochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna23xx
mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×