dziewczyny macie jakies swoje sposoby doprowadzenia sie do ekstra orgazmu

bo dzisiaj jestem sama w domu i mam zamiar doprowadzic sie do szalenstwa podczas masturbacji, chce miec orgazm nie z tej ziemi ktory bede dlugo pamietac, macie jakies ekstra sposoby gdy jestescie same, jakies techniki doprowadzajace was do super orgazmow?

zadzwon po przyjaciela,

no ja np. najsilniejsze orgazmy, takie że aż w nogach skurcz łapie i dreszcze przechodzą mam zazwyczaj w określonej sytuacji... po 1. chcica :) po 2. odpalam odpowiednią stronkę, szukam filmu, który mnie kręci (zazwyczaj lesbijskie, squirt, orgie squirt albo kobieta masturbująca się - ale ręką, a nie dildo) lubię filmy z Cythereą oglądam do granic wytrzymałości... już bym chciała zrobić sobie dobrze, ale czekam... cipka zaczyna aż boleć z potrzeby no i cała tajemnica tkwi w tym, że rozszerzam nogi - bardzo szeroko. zazwyczaj robiłam to z wyprostowanymi nogami, miałam ściągnięte palce (nie wiem skąd mi się to wzięło, ale przez długie lata tylko pod tym warunkiem mogłam dojść) i pocieram otwartą dłonią łechtaczkę. bardzo szybko przy samym końcu. staram się trafić w moment jej orgazmu...ściska mnie w brzuchu, tak mi wtedy miło :)

a tobie zdarzył sie kiedys orgaz z wytryskiem?

zdarzył mi się raz, ale z facetem sama ze sobą nigdy nie miałam "wytrysku" ale z kolei podczas zabaw w pojedynkę mam dużo więcej soków, niż podczas seksu z mężczyzną. a jaką Ty masz technikę? czy masz coś, bez czego nie możesz dojść masturbując się?

czesto taki okres przychodzi ze nie potrafie bez zabaw i pieszczot obu dziurek.... natomiast jak tryskac juz wiem

a jakieś filmy ulubione... takie, do których wracasz w razie pilnej potrzeby - bo wiesz, że pomogą?

kafeteferianka własnie czytałam twoj wpis w temacie : ależ mi sie chce seksu" a jak bys sobie to wyobrazała... chcialabys z wizualizacja czy kazda osobno

sa to filmy o podobnej tematyce jak Twoje tyle ze niekeidy grupowy, niekiedy party i zdazaja sie nylony :D

nie mam pojęcia. kamery nie posiadam, a z pisaniem na @... nie umiem sobie wyobrazić, czy by mnie to podnieciło. można spróbować?

Ja sobie wsadzam markera i to mi wystarcza :)

chyba ze chcesz tu tak delikatnie bardzo popisac

przyjemny bylby sam fakt ze robisz to teraz teraz razem ze mna...

dzieki kafeteferianka, wyprobuje dzisiaj ten sposob co opisalas i poogladam filmiki erotyczne z kobieca masturbacja. az sie nie moge doczekac.

jajaktoja@interia.pl może pogadamy przez @? :)

a chcialabys sprobowac sama trysnac?

życzę cudownego orgazmu w takim razie :) ja mam jeden konkret i doprawiam potem ze 2 razy - są mniejsze, ale są. mam tylko nadzieję, że znajdziesz dobre xxx

pewnie, że bym chciała. jeśli mnie poinstruujesz... ;)

Wspólczuję. Jak można się cieszyć,że się samą siebie jakoś doprowadzić trzeba :-o

serio nic trudnego... kilka waznych zas 1: pobaw sie troszke wczesniej najlepiej przed swoim ulubiionym typem filmow 2. gdy przejdziesz do sedna dwa srodkowe paluszki czyli serdeczny i srodkowy pocieraj zginajac je jakbys sie tam drapała... 3. caly czas mocno napiety brzuch a w sumie miesnie brzucha (napinasz sie) 4. masujac sie w srodku poczujesz kuleczke to ja musisz smyrac... mozesz pomoc sobie masujac i twoj guziczek :D ( ostania faze poczujesz... jest to uczucie jakby wyciskalo ci palce ze srodka a w sroku powstanie taki jakby balonik) 5 nie poddawaj sie :D t tylko te zasady

nie trzeba, ja to po prostu lubię :) jak mogłabym się cieszyć, że tylko mąż mnie posuwa... mam ochotę na cipkę to odpalam i film, i wyobraźnię... i mąż też jest zadowolony ;)

nooo dzięki za jasny plan działania :D no to co... do roboty!

ja juz wlasnie zaczynam, napisalam do ciebie email kafe.

widzę :) odpisałam i czekam na odp.

Widzę, że mamy podobne zainteresowania :) ja osobiście jak mam ochotę na zabawy ze swoją cipeczką również uwielbiam to robić w towarzystwie filmów, które sprawiają, że robię się jeszcze bardziej mokra! Zresztą lubię poświęcić na to dłuuugi czas. Oglądam zawsze lesbijskie albo z kobietami masturbującymi się i też bardzo lubię te mocno tryskające :) często sięgam też po filmiki vintage bo mam słabość do owłosionych cipek. Lubię czuć niesamowite podniecenie przez dłuższy czas, tylko drażnić lekko łechtaczkę i wargi i bawić się włoskami na niej, a kiedy czuję, że już już mam dochodzić to przestaję i zaczynam znowu jak troszkę ochłonę, po kilku razach przychodzi moment kiedy już nie mogę sobie przerwać, a wtedy orgazm jest niesamowity!!!!

a ja lubię sobie pofantazjować o kilku moich kolegach z pracy... nie koniecznie o każdym z osobna :)