Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niemowlaki i bajki

Polecane posty

Gość gość

Witajcie taki luźny choć kontrowersyjny temat. Spróbujmy się nie kłócić, nie wyzywać i nie obrażać. Oto moje pytanko, które brzmi jak jest u Was, bo u nas jest tak: Synek ma 8 mcy, tv mamy non stopa włączonego-jak jestem nie lubię gdy jest cicho. Do niedawna uważał tylko reklamy za coś godnego uwagi, teraz lubi MiniMini+ i baby tv. Nie patrzy na to cały czas. Ale np. teraz ogląda koziołka matołka. Ale też chce mu czytać bajki, jakoś go to jeszcze nie interesuje, ale jak śpiewam jego ulubione piosenki to z płaczu jest radość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jestem sama miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 13 miesięcy i jeszcze sie nie interesuje bajkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona z rana
moj od 2 r z zaczal interesować sie bajkami, ale i tak na krotko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak lubisz jak coś gada,włącz radio. Nawet w laptopie czy w komputerze. Nie popieram tv w tak młodym wieku. Pogadaj z neurologiem lub chociaż z pediatrą to ci wytłumaczy dlaczego. Chyba,że tv masz tak daleko,że młody nie widzi a słyszy dźwięki. wtedy wyjątkowo. Poczytaj też o działaniu podprogowym w reklamach. Ogólnie jestem na nie. My włączamy tv jak Córka zaśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ma prawie 3 lata i dopiero od niedawna lubi jak mu czytam, wczesniej się denerwował....a spiewać mi nie pozwala:P natomiast bajki w tv ( a raczej na kompie) zaczął ogladać jak miał 1,4 roku, miał wtedy mały wypadek i był mocno obolały i tak sobie leżał i patrzył na Shreka....i tak przez jakies pół roku widzieliśmy Shreka ze 100 razy, bo nic innego nie chciał :) teraz ogląda różne bajki rano, zanim pójdziemy do przedszkola (puszczam mu z You Tube) i wieczorem, kiedy w tv leca Scobby doo i Pingwiny - ja jak byłam mała oglądałam bajki i jakoś teraz nie jestem uzależniona od tv więc nie widzę problemu żeby moje dziecko oglądało, zwłaszcza że dzień ma z reguły mega aktywny i wieczorem już mu się nie chce nic robić pozwalam mu tak ze oglądać bajki przy posiłku, jeśli je akurat sam (ja tez jak jem sama to albo czytam, albo cos oglądam) - wiadomo że wspólne posiłki jadamy bez tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córeczka jak miała 9 miesiecy potrafiła przesiedziec w łózeczku półtorej godziny i ogladac Epoke Lodowcową, ja w tym czasie mogłam sobie wszystko zrobic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 12:01 który mi uświadamiasz aby włączyć radio. Masz problem z czytaniem-na szczęście to nie mój. Wyraź swoje zdanie-ma tutaj każdy do tego prawo. Najeżdżanie na innych jest niekulturalne, a "kulturalnego najazdu na kogoś" nie ma. Przykro mi, że Twoje dziecko ma matkę plującą na wszystkich jadem :) A jak już się chciałaś na mnie wyżyć, to proponuje poćwiczyć z Ewą Chodakowską, przynajmniej negatywne emocje zamienisz na endorfiny :) To będzie dobre dla Ciebie i Twojego dziecka oraz związku. Pozdrawiam cieplutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w tym wieku też oglądał Baby TV. Dzisiaj już nie mam tego kanału. Obecnie ma 3 lata i nie jest jakimś miłośnikiem TV. Prosi o bajki, ale nie codziennie tylko tak co 2-3 dni. I ogląda je wtedy około godzinki (są to przeważnie Auta lub z wspomnianego baby tv Przytulaczki, Charlie i cyferki, Tulli albo Pitch&Potch).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oglada cebebees'y czesto, a na youtube dobranocny ogród. od 11 miesiąca życia, a ma obecnie 13 miechów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojemu tez wlaczam baby tv. Nie jestem przeciwniczka tv. Moze jakby od switu do nocy siedzial,ale zainteresuje sie na jakies 20 min. Wlaczam jak jest mocno marudny,ale musze nakarmic,niestety mam niejadka i tylko zagadanie,tv pomaga mu zjesc. Mam gdzies te teorie,ktore nie pozwalaja na to,ale ja dzieki temu ze jadlam zawsze przed tv,to wygladam jak czlowiek a nie jak z oswiecimia,i tez wole karmic przed tv niz patrzec jak dziecko chudnie w oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uświadamianie to najazd:-D w takim razie niech ogląda non stop,skoro tak masz włączony tv,ale później nie płacz,że ma padaczkę,jest nadpobudliwy,płacze,ma problem ze snem,a jesz cz w później problemy w szkole,emocjonalne etc. nie moje dziecko,nie moje problemy. Ale polecam,zapytaj lekarza. Ja swoim pacjentom odradzam,a na forum cóż,każdy robi jak uważa. Później są lekarze,a nóż wylecza. Powodzenia. Ps. Chodkowskiej nie potrzebuje,uprawiam inne sportu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jak miała 5 miesiące wpatrywała się w baby tv a potem jeszcze taki jeden ale nie pamiętam nazwy cebbibies czy Nick Jr chyba tak czy siak to fajne programy tzn bajki uczą w nich kolorów kształtów piosenek, angielskiego Nie ma tam pustych bajek typu My Little Pony czy takich zwykłych jak Smerfy itp które moim zdaniem nic nie wnoszą zwykłe pożeracze czasu. itp to bardziej takie bajki edukacyjne. No leci jakaś bajka i mówią to jest fotel to kanapa to lodówka itp. oczywiście nie pozwalałam jej długo, uważam że dzięki tego typu programów zaczęła szybko mówić bo już po roku. A jako półtoraroczne dziecko składała całe zdania wiedział co to teleskop i znał figury typu rąb czy owal - mi by nie przyszło do głowy żeby dziecku mówić takie rzeczy, mówiła już też części ciała po angielsku i pokazywała. :) i jakieś podstawowe zwroty. Tak było gdzieś do 2-5 roku potem utrata zainteresowanie tv i przerzucenie się na komputer. :) ehh te dzisiejsze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma 4 miesiące i niestety, ale zauważyłam, że tv mu się podoba. z rana jak piję kawę, daję mu pooglądać razem ze mną kanał informacyjny, ale to wszystko. Potem oglądam jak on śpi. Słucham radia, żeby wiedzieć, co się na świecie dzieje albo płyt, bo lubię muzykę. Jak wieczorem tv jest włączony, a on się bawi w dużym pokoju, to potem mam problem z usypianiem, bo jest strasznie pobudzony i zamiast się ululiwać, to rozgląda się wkoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to jest pierwsza czynność wykonywana zaraz po wstaniu z łózka włączenie tv. Mój synek zaczął interesować sie bajkami jak mial ponad 2 latka, teraz ma 6 i mógłby oglądać cały dzień :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 2 lat, dziecko absolutnie nie powinno oglądać TV, nie jest to mój wymysł, tyko tak mówię psychologowie, lekarze, chodzi o nadmiar bodźców, który dziecko atakuje. Mój ma 11 miesięcy, tv nie leci ciągle, bo i ja sama nie lubię, ale czasem lubię rano pooglądać pytanie na śniadanie, no ale musiałam zrezygnować od kiedy zauważyłam, ze młody potrafi bez ruchu tak 10 min przesiedzieć i patrzeć, dla takiego smyka to dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gdy byłam mała, już jako niemowlę tv leciało, jakoś nie mam żadnych chorób z tym związanych... u jak przykro się zrobiło co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwalasz oglądać tv? Tak małemu dziecku? i to cały czas? Synek ma 8 miesięcy.. jest zafascynowany telewizją, zwłaszcza jak są jakieś teledyski, początki seriali czy inne programy, gdzie słychać muzykę.. ale właśnie przez niego ograniczyłam tv. Włączę jak chcę obejrzeć tvn24, pogodę.. jakiś sport. Wszystkie seriale czy programy oglądam sobie na komputerze... Jak tv jest włączony, młody ciągle się w niego wpatruje..a to mu niepotrzebne. Jak jest w kojcu (a mam taki spory, plastikowy, gdzie możemy się razem bawić), a ja chcę obejrzeć coś w tv, to wieszam na jednym boku koc. Ale jak młody czworakuje poza kojcem, na podłodze..no to kicha.. będzie się patrzył.. więc wyłączam telewizor. Trochę mnie wkurza zachowanie teściowej.. ciągle chce żeby ją odwiedzać itp, a jak przychodzimy i posadzimy małego na podłodze ,żeby się bawił, to gapi się w tv. (a jeszcze tak beznadziejnie jest, że oni go mają na ścianie, dosyć wysoko, prawie pod sufitem i mały zadziera główkę). Zwracam mu uwagę (!) typu: nie patrz się w tv, tu masz zabawki, nie oglądaj telewizji (oczywiście nie rozumie).. ale teściowa ani myśli wyłączyć tv, chociaź nikt go wtedy nie ogląda. A potem zdziwiona, że mały nie chce się z nią bawić, że nie jest zainteresowany osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również nie popieram tv przy małych dzieciach. Brat mojego męża, który jest od niego sporo młodszy był wychowywany na bajkach bez ograniczeń, bo wtedy siedział spokojnie. Obecnie to chłopak uzależniony od gier komputerowych, 18 latek, ładny, atrakcyjny, bez kolegów bo gierki ważniejsze ;) nerwowy, wyalienowany. Moja córa ma 8 i pół miesiąca, dopiero w tym tygodniu postawiłam przed nią ekran i puściłam piosenkę na youtube Jesteśmy jagódki wersja animowana. No super, mała zachwycona, razem śpiewamy. Podobnie Kaczuszki. Ja nie czytam dziecku, ale mu śpiewam naprawdę bardzo dużo. A z patologii - zeby nie było różowo - mała kocha po prostu Sandu Ciorbę Dalibomba, to jedyna piosenka jaka jest ja w stanie uspokoić w trakcie strasznego ryku. Jeśli ktoś zna to rozumie jaki to badziew. Żadnych bajek na tv. Ja nie włączam tv przy dziecku, ale u tesciów non stop włączony, wiec zawsze jak tam jesteśmy to mówię do malej: nie patrz, bo będziesz jak wujek ;) hehe złośliwe. Ja tez lubię jak coś gra, dlatego mam radio ;) jak byłam mała to u mnie w domu nie mieliśmy prawa oglądać tv, chyba że dobranockę przez 30 minut. ale pamiętam słuchowiska na kasecie, które rodzice nam puszczali np. przy obiedzie albo jak chcieli mieć spokój. Mój maż chciał tv w kuchni to go pogoniłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja miałam kiedyś 3 tv.. w "salonie", z którego w zasadzie nie korzystaliśmy, chyba, że ktoś przyszedł, w pokoju "powszechnego" użytku, który był naszym pokojem codziennym, sypialnią, pracownią itp. wszystkim po trochu oraz w kuchni. Jak zrobiliśmy remont (zamieniliśmy pokoje i teraz sypialnia jest w końcu sypialnią, a salon salonem), a w dodatku miało się dziecko pojawić, to zrezygnowaliśmy z 2 telewizorów. Zwłaszcza, że każdy ma swojego laptopa. Jak coś robię w kuchni to włączam sobie w kompie i już. Wcześniej zawsze tv do późna był włączony przed snem, teraz tv nie ma w sypialni, tam śpi dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój 6 miesięczny bobas uwielbia Bany First, siedzi w bujaczku i ogląda, odległość od tv ok 3 metrów, tv poza tym wisi na ścianie więc nie sądzę aby za blisko, uwielbia też rybkę mini mini jak ją widzi to szaleje ze szczęścia, będąc w innym pomieszczeniu jak tylko usłyszy melodyjkę z mini mini od razu wodzi wzrokiem i zerka w stronę pokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danusiczka
Jak były niemowlakami moje dzieci bardzo lubiły baby first ale jak skończyły około 18 miesięcy to nic innego jak tylko Mini Mini dominowało. Generalnie nie zabraniałam im oglądać bajeczki. Ostatnio tylko słyszę jak wołają " zajca, zajca" chodzi im o tą nową bajeczkę o zajączku Parauszek i przyjaciele. Naprawdę jest bardzo ciekawa, kolorowa i moje dzieci ją uwielbiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa ja od tego dziecka, co u teściowej tv włączone..i co z 3 telewizorów został jednen Pozwalam małemu oglądać telewizję podczas robienia mu inhalacji.. teraz ma katar, jest chory.. a usiedzi spokojnie te 5-7 minut inhalacji tylko przy włączonym telewizorze i muszą to być teledyski.. więc tv disco ;) i lecimy z inhalacją.. (siedzi mi na kolanie, trochę się bujamy, trochę "tańczymy" na siedząco)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzacie z tym tv problem to jest jak 5 latek nie chce odejść od tv ale ja dziecku zaczęłam puszczać jak miało 6 miesięcy specjalny kanał baby tv . Oglądało tv do 3 roku życia i to ja decydowałam kiedy i jak teraz ma 4 lata i nie wykazuje zainteresowania. Z oglądania tv przez takiego malucha widziałam same plusy dla dzieck to ciekawsze niż głupie interaktywne zabawki i dużo się z nich uczy jak ktoś napisał wyżej bogate słownictwo i wiedza na temat różnych rzeczy. Moja znajome zawsze podziwiały córę skąd takie rzeczy wie , skąd z tv ale tylko mądra bajki takie jak baby tv nick jr i cebbiebies reszta to badziew, nie widzę sensu by dziecko oglądało Koziołka matołka - niczego nie uczy głupie to jak but . xxx córa ma niecałe 4 lata nie jest ani nadpobudliwa ani nie ma wady wzroku ani innych głupot które wypisujecie, zna wszystkie litery cyfry, wykonuje proste równania, pomału zaczyna pisać, bez problemu rozdziela na sylaby i zaczyna literować- wszystko dzięki tv i grą interaktywnym - oczywiście komputer od roku. Jak się dziecku puszcza przemyślane programy i daje do dyspozycji komputer z wybranymi stronami to można mu tylko pomóc nie zaszkodzić. xx nadmiar bodźców nadpobudliwość nie rozśmieszajcie mnie niech się Ci psychologowie wezmą za coś konkretnego - i nigdy nie było u nas żadnego uzależnienia czegoś typu - że na słowo proszę wyłączyć tv czy komputer był płacz, jest normalne ok i dziecko wyłącza samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za stacje? w jakiś poszerzonych pakietach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia and Jakub
U nas było Baby First od 6-7 mca zycia, później zmieniliśmy pakiet kablówki i została tylko mini mini, ale syn był kilka miesięcy starszy to jakos naturalnie przeszedł na bajki typu świnka Pepa. Teraz ma 17 mcy czasem ogląda właśnie świnkę peppe lub z youtuba piosenki dla dzieci np. mis buliba. Na tv poświęcamy ok 30-40 minut dziennie (ja w tym czasie zajmuje się pracami domowymi których nie jestem w stanie zrobić jak mi się kreci po mieszkaniu czyli np. prasowanie). Dla porównania na czytanie wierszyków Brzechwy Tuwiuma i ogldanie obrazkow w książeczkach poświęcamy ok godziny dziennie (rano 30 min z mamą i przed snem 30 minut z tatą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia and Jakub
powiem szczerze ze tak z przymrużeniem oka traktuje to straszenie ze rozwijam tylko prawa polkulę mogu dziecka, ze bombarduje go bodźcami itp. We wszytsmi trzeba zachować zdrowy rozsadek. Nie jestem zwolennikiem tez , ze dziecko do 2 roku zycia nie powinno oglądać wcale tv. Bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie (jestem autorką) w normalnym pakiecie są takie kanały dla dzieci: MiniMini+ HD Baby TV Disney Junior Nick Jr. Cbeebies Polsat Jim Jam teleTOON-HYP Disney Channel Disney XD Nickelodeon HD Nickelodeon Oglądamy 2 pierwsze z wymienionych Mamy telewizję N ;) a pakiet chyba HD wykupiony, ale nie pamiętam ;) Oprócz tego dla rozrywki puszczam synkowi płytę z teledyskami Gumi Misia. Pomaga szczególnie teraz jak muszę go inhalować. Ja jako dziecko też miałam telewizor włączany, i żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie matki tv
Masakra małe niemowlaki przed tv, gdzie wy macie mózgi :O, jeszcze się tłumaczą, że to dobre dla dzieci, no tak mamuśki po zawodówką wiedzą lepiej niż lekarze :O, no ale trzeba mieć usprawiedliwienie, bo przecież jedna z drugą nie napiszą że puszczają tv żeby mieć święty spokój, dziecko wgapione :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×