Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Promocje Biedronki JEDNA WIELKA SCIEMA

Polecane posty

Gość gość

Od poniedzialku do środy w tym tygodniu jest promocja na pierogi i pizzę -40%. Super, fajnie, tylko chwilę po 8 w poniedzialek prawie nic nie bylo( kilka paczek pierogow ruskich i kilka pizz z pieca TO WSZYSTKO). Jak było w promocji mięso drobiowe to w lodówce 3 opakowania mielonego z indyka. Z wieprzowina to samo. Gdy spytalam panią kasjerke odnosnie pierogow(czy były, czy jeszcze beda?) to odp że owszem były ale ludzie wpadli od samego rana i z palet brali... Ta jasne... Rozumiem że panie tam pracujące biorą sobie atrakcyjne cenowo produkty ale że wszystkie z promocji to jednak przesada... Jak jest i was z tymi promocjami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha u mnie dokladnie tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszędzie tak jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w biedronce bylo to samo jeśli chodzi o mięso drobiowe - dosłownie pustki!!!!!!! a co do pizz i pierogów to nie wiem bo nie byłam teraz, ale przypuszczam że to samo. a na jogurty tam iles tam procent tez raz była przecena to mogłam sie zasczycic jednym jogurtem!! woj. Śląskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja śląsk u mnie to samo!!! hah aż sie uśmiałam jak to przeczytałam bo sytuacja taka sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypuszczam że ludzie faktycznie to wykupują jak jest 5 produktów na krzyż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tylko jak był tydzień zupek chińskich to były pełne regały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o 8 rano już nic nie ma??? Kolejek przy kasach brak więc dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no po zupki chinskie to nawet ja nie szłam :D po pizze chcialam isc ale dobrze ze mnie uswiadomiliscie ze nie ma po co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to samo. to prawda, ze wykupili ale na pewno nie brali palet bo tam takich nie wykladaja. ludzie wzieli wszystko z polek czyli wcale tam duzo sie nie miesci a pracownicy juz nie uzupelniaja brakow. moze na drugi dzien wyloza znow i wszystko z polek znika. w7ec biedronka wiele nie traci, a ludzie przychodzac po promocje przy okazji kupuja inne rzeczy i tak sie biznes kula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mnie to samo, ani mięsa ani pierogów czy pizzy, bezsensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio były jakieś ryby w promocji z 12 na 3zł, niestety pani kasjerka wszystkie pudełka wyciągnęła z lodówki i na moje pytanie czy jeszcze są to odp. że nie i wszystkie sprzedane, po czym odmaszerowala z całą sterta kartonów z rybami... I to mają być niby promocję dla klientów?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas na wsi wszystko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mięsem było u mnie tak samo, woj lubuskie. Ale jak było mleko dla dziecka od pon do środy to w środę jeszcze było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pierwszego dnia już nic nie ma to już nie doklladaja kolejnego. Promocja jednodniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pierogi promocja 3 dniowa niby jest. te ruskie swojska chata sa dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obejrzyjcie sobie w necie filmiki jak te wieśniaki juz od 6.30 koczują i potem wparowuje to bydło do sklepu jakby nigdy jedzenia nie widzieli i nie tylko biedronki to dotyczy ale tak samo lidla czy polo marketu :o wstyd mi za ludzi, wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to praktykowany chwyt reklamowy.powinno sie wniesc skarge do odpowiednich wladz lub stowarzyszen konsumentow, bo to oszukiwanie konsumenta. bo idziesz do biedronki po pierogi, pierogow nie ma - wracasz z pustymi rekoma? nie przy okazji kupujesz inne rzeczy.... lidl tez tak praktykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myyleenkaa
To jest standardowa praktyka sieci marketowych. W biedronie to i tak nie wygląda najgorzej.Ale w większych sieciach typu Auchan np to jest masakra. Chodzi tylko o to abyś wlazł/a za sklepowe bramki i coś kupił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie! Nie posrajcie się za tymi pierogami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już się posralam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 6:30 OMG!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chooj cię czy walczymy o przecenione pierogi czy o coś innego. Chodzi o to że oszukują klientów i tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jacys sprzedawcy to wykupuja do swojego handlu...biedronka jest tania, nieraz tańsza od tzw "hurtowni"... słysząłam o gosciu co kupował rzeczy w biedronce i sprzedawał potem w malym sklepie osiedlowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas biedronka jest czynna od 7.00 kiedyś tam idę sobie i patrzę a w biedronce armagedon, ludzie latają jakby cos za darmo dawali, okazuje się, że wtedy było to mięso w promocji:) jestem w stanie uwierzyć, że o 8 już mogło nic nie być:D kupiłam ciastka w promocji i to 3 dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idźcie z*********ć do biedronki, czy innego sklepu.. liźniecie smak takich ciulów jak Wy i ze złości kupicie dla siebie i swoich rodzin!!! tępe błazny, taaa wszystko się należy, na darmochę lecą i zdziwieni że inni też kupili! bo pracownik sklepu musi ściągać majtki i d**y lizać, później założyć wielmożnemu klientowi, pocałować w policzek i dopłacić za zakupy. Sama pracuję w sklepie i często widzę zakompleksionych pawianów co się wyładują za porażki życiowe na niewinnych kasjerach! bo Was na produkcjach fizycznych roboli nie widać, nikogo "obsługiwać" nie trzeba tylko ROBIĆ na akord lub godzinę, później wyjdzie niezadowolony i do sklepu za ostatnie grosze kupuje chleb (a taki mądry!) później zd****o... "brakło?!" to nie moja wina tylko jej/jego i się zaczyna! szanujcie innych, a może was będą szanowali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie okradla kasjerka w biedronce. Elwira. Wpisala na paragonie storno i odjela kwote za co nie kupilam a potem sie okazalo,ze podsumowaniu ze jeszcze nie odliczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To jest standardowa praktyka sieci marketowych. W biedronie to i tak nie wygląda najgorzej.Ale w większych sieciach typu Auchan np to jest masakra." Do Auchan nie chodzę, bo jest strasznie daleko, ale w Tesco nie ma takiego problemu. Czasami późnym wieczorem czy w nocy czegoś zabraknie, ale w ciągu dnia praktycznie zawsze jest. Może ze dwa razy nie zdążyłam tuńczyka kupić. I raz kawy w Carrefour. Myślę, że znaczenie ma tutaj powierzchnia sklepu i zaplecze magazynowe. Tesco ma dużo miejsca, żeby towar wyłożyć i zazwyczaj produkty promocyjne są rozłożone w kilku miejscach w sklepie. Poza tym mają duży magazyn. Biedronka nie ma raczej ani jednego ani drugiego. Poza tym hipermarkety czasami wprowadzają ograniczenia co do ilości, którą można kupić na osobę, jeśli w promocji jest towar bardzo "chodliwy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×