Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szarotka1979

co na odporność dla niejadka

Polecane posty

Gość szarotka1979

moja 4-letnia córka od zawsze jest niejadkiem,a teraz kiedy zaczęła sie jesień ciągle choruje. brakuje jej witamin,ale nie wiem jak te witaminy mają znaleźc się w jej organizmie skoro ona nic zdrowego nie chce jesc! poradźcie proszę, bo mi córka całą jesien i zime spędzi w łóżku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a próbowałaś tego: czasdzieci.pl/okiem-rodzica/id,569faa.html a tutaj masz przykłady google.com/search?q=kanapki+dla+niejadka&hl=pl&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=sKE6UpjkN6an0AXrxYHYAQ&ved=0CCkQsAQ&biw=1366&bih=673&dpr=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dawalam dziecku Bioaron C i multisanostol, polecam zwlaszcza ten bioaron:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarotka1979
taak, kanapeczki, łódeczki, myszki z serków... wszystko już było. ona jak tylko zobaczy kawałek warzywa natychmiast daje nura pod stół...:) nie chcę jej faszerować jakimiś sztucznymi specyfikami, chodzi mi o coś naturalnego, ale i smacznego (najlepiej nie wygladajacego jak warzywo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przygotowywałaś z nią? bo to nie sposób teraz dać coś na odporność, ale słyszałam, że najchętniej dzieci jedzą "rybki" one są z olejem czy czymś z wątroby rekina, co mega wspomaga odporność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bioaron jest na bazie naturlanych skladnikow :), a multi dawalam zima

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy dziecko widzi jak domownicy zajadają się na co dzień, do każdego posiłku warzywami ? Jak im smakuje, jak chwalą, jak biorą dokładki ? Trzeba dawać przykład, w domu musi być zwyczaj zdrowego odżywiania dla wszystkich, wtedy dziecko od małego nabiera zdrowych nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupoty piszesz, u nas od zawsze byly w domu owoce i warzywa i dziecko jadlo ale z wielką niechęcią, od 12 r. ż sam dopiero zaczął siegac po owoce i zjada warzywa bez marudzenia i Twoja teoria jest do .... bo kazde dziecko jest inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu się zgadzam z obiema paniami wyżej. Mój znajomy rozstał się z żoną (chodziliśmy razem do klasy zaocznie więc tematy też były różne), Córa mieszkała z żoną, która nie jadała warzyw, dziecko też. Gdy przychodziła do niego Mała on brał sobie np. pomidory jadł i mówił "jakie pyszne, chcesz spróbować?' i to nie było do obiadu, tylko tak o siedział z nią i jadł ;) Dziecko wcina warzywa TYLKO u Niego aż jej się uszy trzęsą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem_slonce_czasem_deszcz
ja bym stawiala na soki.nie jest to warzywo - plus, mozna dolać do herbatki albo rozcienczyc z wodą. najlepiej nazbierac bzu latem albo gdzies kupic i zrobic z niego sok. to bomba witaminowa i najlepszy na odpornosc. jest w nim cukier, ale niewiele - w zaleznosci ile sama dodasz. bez ma mnostwo witaminy C - akurat na odpornosc. slyszalam,ze sa jakies takie ekologiczne soki z bzu na odpornosc dla dzieci (jesli akurat sobie nie nazbierasz bzu:) moje piją to praktycznie cały rok i prawie w ogole nie chorują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarotka1979
a coś więcej możesz o tym soku powiedzieć? no akurat bzu sobie nie nazrywałam:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem_slonce_czasem_deszcz
ja takie soki znalazlam pod nazwą rumiane policzki. to jest mix ekologicznych skoków (nie koncentratów) z aronii, jabłek, bzu i nie pamiętam z czego tam jeszcze. ale taka mieszanka ma full wit. C, żelaza i generalnie wszystkiego, czego potrzebują dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawaj herbate z miodem, słyszalam że dobry jest syrop z cebuli slodzony miodem. Ale najwazniejsze nie przegrzewaj dziecka i codziennie zabawa na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valeryjka
ja pamietam ten sok rumiane policzki jak moj tata z niemiec go przywozil. pamietam ten smak-pychotka!::)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyris9876
podaj mu tran Gal. Pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×