Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trybula029138

Ratunku grzyby

Polecane posty

Gość trybula029138

Dowiedziałam się właśnie, że teściowa dała wczoraj wieczorem mojemu dziecku (4 lata) zupe grzybową z grzybów lesnych!!! Zapytana skąd ma te grzyby odparła, że kupiła u jakiegoś przydrożnego handlarza pod lasem!!!!!! Rany boskie, nie wiadomo co to za człowiek ani jakie to grzyby, podobno różne w tym kanie, do pomylenia z muchomorem sromotnikowym!!!! Strasznie się boję, mąż pojechał do teściowej po dziecko, zaraz ma jechać do szpitala na toksykologię, ja nie mogę się zwolnic z pracy, chyba osiwieję. Tak strasznie się boję, przecież tam mogło być wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wczoraj to już by dziecku coś było nie panikuj kobieto!!! Dała-trudno.Ale dziecku nic nie jest więc o co ten szum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co,cos go boli? Jakby mial sie zatruc,to juz od wczoraj dawni byscie wiedzieli,nie histeryzuj. A tesciowej spokoj ie wytlumacz,dlaczego nie chcesz kategorycznie,zeby dziecko dostawalo zupe grzybowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Mało prawdopodobne, żeby ktoś muchomory sprzedawał, a teściowa może przyrządzając poznałaby, ze to niejadalne grzyby Dziecko może brzuch poboleć i tyle. A swoja drogą teściową powinnaś nieźle op*******ć za taką głupotę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybula029138
Objawy zatrucia grzybami mogą wystąpić do 24 godzin, więc jeszcze jest możliwość. Boże, tak bardzo się boję, az się poryczałam z tych nerwów i to przy kliencie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_lat_28
pomylić lanie z muchomorem to trzeba być jełopem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś ludzie mylą grzyby jadalne z niejadalnymi. Jeżeli to było wczoraj wieczorem to już bankowo byłyby pierwsze objawy zatrucia. Spokojnie. Ale teściową bym opierniczyła i to solidnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trybula029138
NO trzeba, ale jaką mam pewnosc, że handlarzyna nie btył jełopem? Poza tym mogło tam byc mnóstwo innych, trujących grzybów, nawet nie wiadomo, co to za człowiek, masakra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limelight
Kanię z muchomorem sromotnikowym może pomylić tylko ktoś, kto kompletnie nie zna się na grzybach. Przydrożny handlarz niemal na pewno jest doświadczonym grzybiarzem. Jazda na toksykologię jest zupełnie zbędna gdyż objawy zatrucia grzybami występują po ok.3 godzinach od spożycia. A swoją drogą czterolatkowi raczej nie należy w ogóle podawać grzybów, bo są ciężkostrawne i zawierają sporo substancji słabo tolerowanych przez układ pokarmowy dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_lat_28
objawy zatrucia muchomorem sromotnikowym mogą wystąpić po 12h od spożycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, objawy juz by wystepowaly...No ale tesciowa opier.dolta za dawanie malemu dziecku grzybow...Grzyby nie maja zazdnych wartosci odzywczych - ludzie je jedza jedynie bo sa pyszne i nic poza tym. Dla malego dziecka sa za ciezkostrawne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to dziwne że kompletnie nie znasz własnej teściowej i nie wiesz - zna się na grzybach, czy nie? A męża c hoć znasz? Po drugie, objawy po grzybach występują na maxa 10h po, ale raczej 4-6, więc przestań panikować. Nie ma po co jechać na toksykologię. Po trzecie, nie wiem skąd teściowa miałaby wziąć te różnorodne trujące grzyby. Muchomor sromotnikowy i szatan, owszem. Ale nawet po zjedzeniu muchomora czerwonego, i to na surowo, co najwyżej się zerzygasz. Po czwarte, m uchomora z kanią naprawdę trudno pomylić, i to tylko młode osobniki, o ile nie ogląda się pierścienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po pierwsze to dziwne że kompletnie nie znasz własnej teściowej i nie wiesz - zna się na grzybach, czy nie? A męża c hoć znasz?" O k... jak tekst. A to jakieś wymaganie żeby wiedzieć czy teściowa zna się na grzybach czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nalepiej zerwij kontakty z rodziną męża bo zupę dziecku dała :/.... rozumiem, że się denerwujesz ale nie ma co robić histerii skoro dziecko spokojnie przespało noc, trzeba obserwować. poza tym jak rozumiem nie tylko twój synek jadł tę zupę więc chyba komuś coś by już było gdyby grzyby były trefne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy to twoja córka autorko w telewizji ???? Że walczy o życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co od razu panikować, ale ja bym tą teściową taj z*****a żeby się szybko nie pozbierała, tępa baba nie wie że się dziecku grzybów nie daje! zresztą jak wszystkie mądre teściowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 17.17 Jak to może być jej córka skoro teściowa dałą tą zupę 18, a tamto dziecko jadło grzyby 16 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja znam teściową i wiem, że zna się na grzybach. Ale zapomniałam, że tu na forum to niektóre nawet męża dobrze nie znają, bo się po pół roku zaręczają... a potem szybko hajtają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany na co tyle halasu. Nikt przeciez muchomorow nie sprzedaje, a tesciowa skoro dala dziecku i przede wszystkim sobie, to uwazala, zeby byly jadaln. Kto gotuje zupe dla rodziny z nepewnych grzybow? Zamiast sie cieszyc, ze zdrowo jedza... Odrebna kwestia ze malym dzieciom nie powinno sie dawac grzybow w ogole - ale to ze wzgl na ciezkostrawnosc a nie ewentualnosc zatrucia. a ta wariatka juz na toksykologie poleciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wariatka -MATKA martwiąca się o dziecko . tak trudno to pojąć jełopie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wariatką jest teściowa, a matce współczuje, ale pewnie nic się nie stało, teściowa chyba bym zatłukła to nie 80-letnia prababcia żeby nie wiedziała że się dziecku grzybów nie daje nawet prawdziwków bo są zbyt ciężkostrawne i po co uszczęśliwiać takie dzieciaki na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienormalne babsko , po co dziecku grzyby ? jak mozna być tak głupim aby wogóle je dawać małym dzieciom , ja na twoim miejscu nigdy juz nie zostawiłabym dziecka z teściową sam na sam tylko z osobą odpowiedzialną aby ich pilnowała zwłaszcza głupią babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzyby jadalne mają pod kapeluszem sitko, ale mogą mieć też blaszki, grzyby trujące zawsze mają tylko blaszki. Żeby więc uniknąć zatrucia najlepiej nie robić nic z grzybów z blaszkami. Nie panikujcie, bo nie wierzę że nikt tutaj nie jada grzybów leśnych. Jeśli tak to skąd je niby macie, od wielce godnej zaufania babuleńki z targu...? Trzeba się coś o grzybach dowiedzieć, a potem gotować albo robić panikę. Odkąd pamiętam u mnie w domu były grzyby, rodzice i rodzeństwo się na nich znają, jeśli kiedykolwiek były jakies wątpliwości co do grzyba to go nie zbierali. Zgadzam się że są ciężkostrawne i nie ma potrzeby dawać je dzieciom, ale ludzie, żeby pomylić podgrzybka, borowika albo maślaka z muchomorem sromotnikowym, to tak jakby pomylić wielbłąda z surykatką albo Tuska z Kaliszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej lepiej grzybów nie zbieraj ,bo wśród grzybów niejadalnych i trujących są też grzyby z sitkiem i to wie nawet mój 9 letni syn ,więc idź ze swoimi radami ,zanim kogoś otrujesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jeszcze kub sobie jakiś atlas grzybów i dobrze sie im przyjrzyj i wówczas wysuwaj swoje mądrości jak to można grzyba podgrzybka ,borowika pomylić z trującym ,może nie z muchomorem sromotnikowym ,bo ten bardziej kanie przypomina ale zaręczam ci jest wiele grzybów które laik może pomylić z jadalnymi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedynym grzybem niejadalnym rurkowym w Polsce jest goryczak żółciowy (szatan). Trujący on nie jest, ale spiepszy wszystko, bo będzie gorzkie i niejadalne, więc po pierwszym kęsie dasz sobie spokój z jedzeniem. Więc nie wymyślaj, że jest on trujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawia mnie skad sie biora takie kretynki ktore zakladaja watek-prowokacje na podstawie swierzych wiadomosci z tv x az tak nudne masz zycie kretynko? patrz obys nie wygadala czegos w zla godzine by nie takie zajcie faktycznie nie mialo zajscia x x x no i skad tyle naiwnych osob pelikanow odpisujacych na takie prowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko kto ci to powiedział tatuś ,jak zbierał grzybki ,nie błaźnij sie poczytaj sobie i nie pisz głupot ,bo ktoś uwierzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jeszcze kub sobie jakiś atlas grzybów x x a ty kup sobie slownik ortograficzny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty okulary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×