Bardzo nietypowa sprawa uczuciowa

Mam nietypową sprawę... Marzyłam o pewnym facecie przez wiele lat, z nikim się nie wiązałam, bo kochałam tego jedynego faceta, ciągle o nim myślałam, a kiedy zupełnie realna stała się szansa na nasz związek i wypłynęło to z jego strony, czuję, że to już nie jest to samo. On mnie już nagle tak nie pociąga, nie czuję tego uczucia, a nawet nie chcę z nim być... Przynajmniej nie jest to ekscytujące. Czułam, jakbym czekała na niego całe życie, a gdy wszystko jest tak, jak kiedyś mogłam tylko marzyć, uznałam, że chyba jednak nie potrzebuję tego mężczyzny! Jestem zdziwiona moimi własnymi uczuciami!

A co takiego się stało, ze on nagle sie w Tobie zakochał?

no to choojnia straszna ci powiem...

up

Kochana, bo to gonienie kroliczka jest ekscytujace a nie kroliczek...To tak jak moj kolega marzyl dlugo o Audi R8 i jak sobie w koncu je kupil mowi, ze nie czuje sie jakby spelnilo sie jego marzenie.. Spelnienie marzen czasami rozczarowuje...

twój kolega ma cos z łbem , prównywac kobietę miłosć do kupy zlomy hahha to jest piekne e

przeciez jestes jakas opcja zapasowa. skoro przez tyle lat sie nie zakochal, tak nagle zapalal uczuciem? czy ty siebie czytasz? :D traktuje cie jak wiernego psa, przy ktorym mozna sie ustatkowac i tyle olej cieplym moczem i badz z innym.