Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dwojkiii

dofinansowanie obiadow w szkole co i jak gdzie kto wie

Polecane posty

Gość mama dwojkiii

drogie many,prosze was o pomoc,porade.Wiem ze jest takie cos jak dofinansowanie do obiadow w szkole.Moja sytuacja wyglada tak,ze ja pracuje na umowe ale maz stracil prace kilka mies temu i obecnie pracuje na czarno.W tym mies trafil do szpitala tak wiec nie bedzie mial wyplaty.Mamy dwojke dzieci,nie pobieram zadnego zasilku ani rodzinnego poniewaz jakos dawalismu rade a pozatym ludzilam sie ze maz dostanie jakas umowe i wtedy przekroczylibysmy ten prog minimalny.Ale teraz jest jak jest i w pazdzierniku nie bedzie mnie stac na oplacenie 250 zl na obiady dla dzieci a wiem ze przy moich zarobkach spokojnie sie kwalifikuje na dofonansowanie.Jestem z wroclawia.Gdzie to sie zalatwia,ile sie czeka na decyzje i jakie dokumenty sa potrzebne.Dodam ze maz nie jest zarejestrowany w UP. Kto moglby mi poradzic,cos wie na ten temat?? z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj się w szkole, bo w szkołach też mają własne pomysły na pomoc uboższym dzieciom, pamiętam że ja w liceum mogłam chodzić na obiady i nie musiałam żadnych zaświadczeń przynosić, po prostu się zgłaszało że w domu jest cienko- nieraz dochody przecież przekraczają ten próg, a rodzice mają np. kredyt na głowie... Obiady były dla każdego kto potrzebował a nikt nie nadużywał, wiem od byłych nauczycielek że tak to funkcjonuje nadal. Bo jeśli chodzi o MOPS to chyba najpierw trzeba się postarać o zasiłek rodzinny, a inne to dodatki do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj w szkole z pedagogiem lub z wychowawcą dziecka jaką masz sytuację i jest coś takiego jak art.6 z ustawy o pomocy ....jeść dzieciaki mogą w tym samym dniu,Szkoła wykazuje dzieciaka do opieki na koniec m-ca.Informuję ,że jest to tymczasowe rozwiązanie ,w międzyczasie zgłoś sie do opieki i załatwiaj papierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w domu Twoje dzieci nie mogą jeść obiadów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojkiii
oboje pracujemy i konczymy najwczesniej o 16. dzieci sa w szkole jedno do 15 a drugie odbieramy o 16:30 wiec kanapkami nie najedza sie zbytnio na tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież oboje pracujecie, z dwóch wypłat nie jesteście w stanie wyżywić dzieci??? dziwi mnie to trochę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwojkiii
przeciez napisalam ze maz pracuje na czarno.Raz ma wiecej raz mniej,ale do tej pory jakos dawalismy rade.Ale teraz maz jest w szpitalu,w tym mies przepracowal 5 dni i teraz nie bedzie mnie stac na wykupienie obiadow,ktore na dwojke dzieci wynosza 250 zl.To tylko przejsciowe mam nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furgaleczka
Niech się pani nie tłumaczy temu idiocie i tak zmiesza z błotem niektórzy wyszukują tylko takich okazji podnieca go to...Ja teraz skladałam o obiady. ..i potrzebne im bylo swiadectwo pracy i decyzja o zasilku rodzinnym oraz pisemny wniosek.Jak dzieciaki dlugo są w szkole to taki ciepły posiłek jest zbawienny a człowiek spokojny,zresztą to są dzieci,które rosną i wciąż są w ruchu .Tu nie chodzi o to czy jest w domu czy nie ma a skoro dzieciom się należy to czemu nie.......a z pomocy opieki to i bogaci kozystają po znajomości ale o tym jest cicho.....ludzie poprostu lubią dobrze sie poczuc jak komuś dopier....ą.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×