Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość QMM_Ralf

Ona niesmiala slabo zdecydowana bez widocznej inicjatywy

Polecane posty

Gość QMM_Ralf

Ja 28 lat ona 26. znamy sie jakis czas. Ostatnio zaczelismy sie widywac czesciej. Trzymanie za rece, raz buzi na dobranoc. Kolejne spotkanie ona juz z wiekszym dystansem nie pokazuje ze jej zalezy. Pozwolila zlapac sie za reke , niby wszystko ok ale jakos nie tak jak byc powinno. Przestalem sie odzywac po 2 dniach napisala sama. Pojecia nie mam o co jej chodzi.. Raz jest lepiej i robimy krok do przodu a raz 2 do tylu. Wiem ze dziewczyna jest mocno niesmiala, ale ja juz chyba nie mam sily na takie podchody zwlaszcza ze od jakiegos czasu jest dla mnie kims wiecej niz zwykla kolezanka. Mam ochote powiedziec jej jak ja to odbieram ale boje sie ze sie wystraszy i zepsuje cos na czym mi mocno zalezy. Drogie panie doradzcie co robic ? nie spotykalem sie nigdy z kims niesmialym.. skoro sama sie odezwala po tym jak ja przestalem to chyba jej ciut zalezy ? wiem ze % dodaja jej odrobine odwagi ale przeciez nie bedziemy pic alkoholu za kazdym razem bo toniedorzeczne.. Czekam na porade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krazownick aurora
krok do przodu dwa do tylu? na pewno jest spod raka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorkatematuzejagochce
Musisz byc CIERPLIWY, innej rady nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ludzie nigdy nie zrozumieja, ze najlepsza forma kontaktu jest rozmowa ??? Kurcze, wez ja na jakas kolacje czy cos i powiedz co Ci lezy na sercu, na spokojnie, rozwaznie i w ogole. Jesli teraz masz opory jak ona zareaguje to co bedzie potem ? Za kazdym razem watek bedziesz tu zakladac ?? No do jasnej ciasnej, kiedy ludzia naucza sie rozmawiac ?? Jesli rozmowa ma ja sploszyc to niech ucieka ... no ludu narodu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem nieśmiała i mój były ciągle mi wypominał, że on mnie kocha, a ja mu nic nie mówię, że wszystkie pocałunki są tylko z jego inicjatywy, a z mojej nigdy, że przez to czuję się jakby był w starym małżeństwie, bo nie okazuję mu uczyć, a jakby jeszcze trochę poczekał zamiast ciągle narzekać, to może coś z tego by wyszło, a tak to uznałam, że po prostu nie pasujemy do siebie, on powinien się spotykać z dziewczyną która skacze mu w ramiona i krzyczy kocham cię, a ja z równie spokojnym w tych sprawach człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem ... co ma bycie niesmialym do okazywania sobie uczuc ?? Skoro z nim juz jestes to chyba znasz go lepiej jak znajomego/kolege. Jesli juz w ogole mowa o milosci to chyba masz do niego zaufanie i nie powinno Cie krepowac okazywanie jemu uczuc ??? Czy to ze mna cos nie halo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę, że partnera zna się lepiej niż znajomego/kolegę, ja byłam w świeżym związku, znałam gościa ledwo 3 miesiące i nawet codziennie się nie widywaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QMM_Ralf
Tylko ile ta cirpliwowc ma trwac ? tydzien ? miesiac ? Nie chce tracic czasu na kogos kto tak naprawde mnie nie bedzie chcial... Nie mam 18-19 lat nie z nia 1 sie umawiam, tylko 1 raz taki przypadek Moze faktycznie poczekac jeszcze troszke i jej powiedziec delikatnie ze dla mnie jest kims wiecej niz zwykla kolezanka i ze chcialbym w tym kierunku rozwijac te znajomosc. Jesli nie bedzie chciala trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezuuuu. jak to bez widocznej inicjatywy. a ty jaką inicjatywę wykazujesz? MOże twoje sygnąły nie sa wcale wyraźne i po prostu nie wiadomo o co tobie chodzi. to co napisałeś wygląda normalnie, ja gdyby facet mnie trzymał za ręce czy pocałował czekałabym co dalej, po prostu. . jaki delikatny "jakoś nie tak jak być powinno" a jak być powinno? szczerze- gdybyś przestał się odzywać to ja bym ci nie dała już szansy, bo skoro coś tam było to jakaś akcja z twojej strony też powinna być. skoro napisała to dla mnie wygląda to jak bardzo widoczna inicjatywa. Widac jak ci zalezy skoro od razu rezygnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
No przecież okazał. To ona najwyraźniej nie wie czego chce. Albo jest z tych, za które trzeba i tak zrobić 90% rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×