co na odparzona pupe

pomocy, moj synus ma odparzona pupe, takie male czerwone krostki co na to stosowac, tak mi go szkoda... przewijam go zawsze przed karmieniem a jej bardzo czesto bo prawie co 1 - 1,5 smaruje alantanem ale to chyba nie pomaga,za kazdym razem myje pupke woda z mydlem, nie uzywam chusteczek... i jeszcze potrzebuje rady na ropiejace oczka

Sudocrem.

moja córka też miała takie odparzenie jak opisujesz. Pozbyłam się tego sudocremem

Ja na wszelkie zaczerwienienia używam sudocrem, zawsze działa. Jak najczęściej wietrz pupę synka, niech leży z gołym tyłkiem. Może z mydła też na razie zrezygnuj, samą ciepłą wodą myj. Posypuj skrobią ziemniaczaną lub jakimś talkiem, ja używam tego rossmanowskiego bebydream.

tak sudocrem lub tormentiol

sudocrem

a na ropiejące oczka rumianek

Z oczami nigdy nie miał synek problemu, ale pamiętam, że kociętom przemywa się rumiankiem. Zaparzasz rumianek, studzisz lekko, nasączasz tym waciki i przemywasz oczy. Skoro kotom pomaga to może i dzieciaczkowi.

NAJLEPASZA MĄCZKA ZIEMNIACZANA do pieluszki wsypuj garśc mączki najlepsza na odparzenia, no i oczywiście pupkę wietrzyć

nie wolno oczu przemywac rumiankiem!!!!!! wysusza śluzówkę!!!!! oczka przemywać od zewnatrz w stronę noska przegotowana wodą lub solą fizjologiczną jak nie pomoże to do lekarza.

Bez przesady, przecież nie będzie tym rumiankiem lała po oczach z węża ogrodowego, tylko wacikiem przemywała. I raczej nie oko tylko powieki, kąciki oczu...

mój pediatra nie radzi żadnymi herbatkami przemywać nikomu a tym bardziej malutkim dzieciom

Oczka przemywać solą fizjologiczną lub letnią wodą przegotowaną, tylko i wyłącznie :) Żadnego rumianku, rumianek często uczula. A co do pupci to na moją córcię sudocrem nie działał, chociaż ona odparzeń nigdy nie miała, ale czasem zdarzyło się zaczerwienienie i pomagał bephanten maść :)

Tormentiol

tylko bephanten, sudocrem piecze

Zmień pieluchy albo za rzadko je zmieniasz. A pomoże sudocrem.

Myć przegotowaną wodą, wietrzyć i udać się do lekarza. Jesli pojawiły się juz pryszczyki, może to oznaczać zakażenie drożdżakami a tego zwykłym kremem nie wyleczysz. Mój synek tak miał. Nie dało się wyleczyć odparzeń przez kilka tygodni a po maści od lekarza, stosowanej 3 razy problem zniknął... A do oczek sól fizjologiczna, przemywać i przemywać, ponoć tak i 3 miesiące mogą ropieć

bephanten lub sudocrem

sudocrem od urodzenia stosuje, nigdy odparzenia nie miał. Tzn w szpitalu był bepanten, Mały w inkubatorze, więc nie zawsze na czas przewinięty i wtedy zdarzyło się odparzenie. Wróciliśmy w domu tylko sudocrem. Odkąd go używam-zero odparzeń. Mało tego, jak ja się obetrę na udach, czy kapnie na mnie wrzątek również "pożyczam" od Małego sudocrem-jest świetny.

skoro piszesz o czerwonych krostkach to być może reakcja na parafinę, która jest w alantanie. Spróboj Bephanten ale nie maść tylko krem 5% on nie zawiera parafiny. Do przemywanie sól fizjologiczna, żaden rumianek. Rumianek jest alergizujący.

Ja odparzenia (wysypki zresztą też) przemywałam naparem szałwi, świetnie działa. A z kremów- miałam robiony na receptę, poprosiłam o taką pediatrę, tani a bezbłędny.

Moja córka też miała strasznie odparzoną pupę, że męczyła się, płakała strasznie. Nic nie pomagało, ani Sudocrem, ani mąka ziemniaczana, nic, po prostu nic. Dopiero jak poszłam do pediatry to poleciła maść TORMENTIOL. Najlepsza maść na świecie. Dopiero to pomogło córci, odparzenie zeszło po jednym dniu, a tamte specyfiki nie dawały rady po prostu i przez ponad 3 miesiące małą smarowałam Tormentiolem, lek niedrogi, tubka bez recepty, kosztuje ok 8 zł. Warto, naprawdę :). A co do oczków to puszczaj codziennie po kropelce na każde oczko, a jak mały ma ropiejące oczka, to rób tak przez 2-3 x dziennie. Jeśli to nie poskutkuje, to kierunek - lekarz czeka. Moja siostrzenica ma ropiejące oczko, i jednak jest to choroba, małą czeka zabieg w klinice w październiku, temat rzeka, więc na siłę nie warto tego bagatelizować.

http://www.sosrodzice.pl/ tormentiol-dla-niemowlaka-i-malego-dziecka/ #article. tormentiol nie jest mascia dla dzieci