Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Bullitka no to jest właśnie to, że jak przychodzi "chęć" na coś to chcielibyśmy mieć to już, zaraz, natychmiast! I to się odnosi do wszystkiego, do mieszkania nowego, samochodu itd. a w naszym przypadku do dziecka. Ciężki jest czas oczekiwania na Maleństwo, ale ja jestem zdania, że jak się czegoś bardzo pragnie to się to dostaje, prędzej czy później to przychodzi do nas. My widocznie należymy do tych osób, które muszą troszkę poczekać, ale będzie im dane :) Nie zamartwiaj się, weź 10 głębokich wdechów, uspokój się, powiedz sobie, że się uda, na pewno mi się uda! Włącz sobie jakiś program i idź do szpitala. Jestem całym sercem z Tobą! Trzymam kciuki bardzo bardzo mocno!

Witajcie! Bullitka jestem z Tobą dziś odkąd otworzyłam oczy rano!!!!!!!!!!!!!!!! Musi się udać :) uśmiechnij się Kochana:) Agnes szkoda ehh ale dobrze, że się nie łamiesz tylko ur******asz plan B :) Aaaga ja od niedzieli codziennie zaczynam dzień płatkami owsianymi z activią :) dzięki za radę :) ucz się ucz :) Daisy super, że jedziecie!!!! Może zimy nie będzie, ale i tak będziecie się świetnie bawić :) przynajmniej nie zmarzniecie ;) i na sam wyjazd będziesz miała dni płodne także odstresowani może coś zdziałacie ;) Bullitka-jeszcze słówko do Ciebie-bądź dobrej myśli! Ja w taki mega stresie, żeby się uspokoić to zawsze powtarzam sobie, że co ma być to będzie i i tak moje nerwy nic nie pomogą, bo to jest niezależne ode mnie i nie mam na to wpływu.. Życzliwa dużo zdróweczka Ci życzę-pozbądź się tego kataru i żeby tarczyca sie już unormowała :) i wyściskaj Karolinkę od cioci z neta :) Miłego dnia Kobietki :)

Daisy chwila moment i będziesz odpoczywać - "naładujesz baterie". bez śniegu czy ze sniegiem na pewno nie będziesz się nudzić w górach. wypad na pewno się uda:) Bullitka ja jeszcze się nie staram o rodzeństwo dla Karolinki ponieważ muszę wyregulować sobie hormony tarczycy. z obecnymi wynikami tarczycy byłoby to nieodpowiedzialne z mojej strony takze dr powiedziała, żeby dać sobie czas. także wrócę po wakacjach do pracy i myślę, że już na początku przyszłego roku zaczniemy starania o dziecko. Oczekująca bardo mnie cieszy to co powiedziała Twoja Pani dr. także możesz odetchnąć. Najważniejsze, że synek zdrowy. ja prze cala ciąże nie miałam żadnych problemów z opuchniętymi nogami ale po porodzie miałam wielkie jak nogi słonia, tak jasne jak nogi słonia? jak nogi całego stada słoni :P dbaj o siebie. a z jakimi wynikami idziesz do endokrynologa? ja jak pisałam mam problemy z TSH mój ostatni wynik to 17,5 i pewnie wzrośnie do wizyty mówiąc już o innych hormonach tarczycowych. jak się czujesz tzn jakieś obawy Ci towarzysza związane z narodzinami synka? może chcesz o coś spytać z tym, że ja miałam poród wywoływany ale rodziłam siłami natury. Gdzie jesteś Agnes? jak samopoczucie? a Ty nie planujesz wyjazdu w najbliższym czasie przed wyjazdem Męza? może warto o tym pomyśleć, dobrze Wam to zrobi.złapiecie oddech przed kolejnymi staraniami hmmm? Aagaaa powodzenia, ucz się ucz kochana ja zawsze miałam problem żeby się skupić nad książkami ale umiałam się wziąć w garść tzw stres motywujący przed egzaminami hihi ja w pierwszej ciąży nie planowałam. zaszłam jak miałam 21lat i niestety ja straciłam. nie bałam się i bardzo ucieszyłam się jak zobaczyłam dwie kreseczki na teście ponieważ czułam siłe mojego związku i byłam pewna, ze sobie poradzimy i z dzieckiem i z pracą i ze studiami. Dlatego zawsze powtarzam jak ważne jest wsparcie najbliższej Nam osoby. Betka to idealnie Ci się ułożyło. wyjazd, zmiana otoczenia,oddech od codzienności i czas na starania - po prostu na pewno się uda :*dziękuje za miłe słowa a z katarem sobie radzę. Karolinka wyściskana ciociuuuuuu :) hihi Bullitka jestem z Tobą, koniecznie się odezwij :* jestem dobrej myśli. życzliwa

Życzliwa ja nigdzie niestety nie wyjeżdżam-to do Daisy było, że akurat będzie miała dni płodne więc sytuacja idealna :)

założyłam wspólnego e-maila. tak sobie pomyślałam, że możemy tam zamieszczać np zdjęcia, rzeczy których na publicznym forum nie chcemy zamieszczać.czy chcecie czy nie to Wasza wspólna decyzja może się przyda taki email nazwa: zajdewciaze@o2.pl hasło podam po wysłaniu takiej prośby na podany wyżej email i podaniu na kafeteryjnym forum pierwszej i ostatniej literki czy cyferki Waszego loginu z którego wysyłacie prośbę o hasło, np. "a....o@wp.pl prosi o hasło" i ja widząc na zajdewciaza@o2.pl taki login wysyłam hasło TO jest otwarty temat do przemyślenia może się przyda może nie, życzliwa

musiałam coś przekręcić No to betka na co czekasz? już zacznij planować wyjazd, tez Wam dobrze zrobi odpoczynek i zmiana otoczenia :P hihi życzliwa

Nieeee, u nas nie ma szans na wyjazd... niestety :(

oj betka, chociaż taki weekendowy wypad :D nic a nic? tak, serio serio? to jak nie wypad to mile spędzone wieczory ale tak co najmniej 2-3 pod rząd. spędzone na totalnym "wyluzowaniu się". tak to polecenie służbowe :P należy się Wam taki "oddech" Kochane pozdrawiam i ściskam Was, Życzliwa

Wiec juz jestem spowrotem. Udalo sie :). Zarodek siedzi u mnie w brzuszku :))). Nie moge w to uwierzyc :)). Z 19 jajeczek zrobili 10 metoda icis i 6 sie zaplodnilo i podzielilo. 9 pozostalych metoda ivf i 4 z nich sie podzielilo o zaplodnilo !!! To jest super super wynik. Mam niestety lekka hiperstymulocje i musze nastepny tydzien ofpocxywac i nic nie robic. Aby ta woda z mojego organizmu wkoncu wyparowala. Ale to nie przesxkadza w transferze. Wiec teraz 2 tyg oczekiwania .

Bullitka - gratulacje!!! Więc teraz czekasz na zagnieżdżenie? Dobrze rozumiem? :p

Bullitka moje GRATULACJE ! wszystkiego dobrego, odpocZywaj, zdrowka będzie dobrze. Sciskam Cię mocno, buziaki.:* dbaj o siebie Mamusiu :) życzliwa

Daisy - tak !! To jest tak, wytlumacze na chlopski rozum. Plemnik juz siedzi w jajeczku. Droge z jajnikow do macicy juz ma tez pokonana. Teraz siedzi sobie wygodnie w macicy i musi sie tylko zagniezdzic. Szanse ze sie zagniezdzi to tylko 25 % ale pani doktor powiedziala ze on jest bardzo silny i nawet ma szanse na 30 %. Teraz tylko czekac aby chcialo mu sie zagniezdzic.

Zyczliwa - xxx wiesz moze co sprzyja zagniezdzaniu sie zarodka??

Będzie mu tam wygodnie i na przełomie listopada zostaniesz mamusią bullitko:) będzie silna córeczka albo synek :). Życzliwa

hormonalnie na pewno już lekarze C***omogli także kochaniutka dużo wypoczynku. trzeba unikać wstrząsów. Zagnieżdżeniu sprzyja brak skurczy a co za tym idzie brak stresu. czytałam kiedyś o znaczeniu witaminy D. z leków to chyba duphaston ja brałam przy plamieniu w ciąży . kochaniutka ja myślę, ze przede wszystkim odpoczynek Wszelkie leki to tylko po konsultacji z lekarzem. musisz być dobrej myśli, ze sie uda bo się uda :* życzliwa

Bullitka - dziękuję za wytłumaczenie :p Super, naprawdę cała aż skaczę z radości i z podniecenia! Mam nadzieję, że nasza radość Ci się udzieli i choć wiem, że pomocy od nas przy tym nie potrzebujesz, to liczę, że będziesz nas tam zawsze wspominać przytulając swoje maleństwo :) :) I że wszystkie nasze 'męki nie pójdą na marne' :p * Neska - powiedz co u Ciebie? Wierzę, że cały czas się bardzo cieszysz, jak pisałaś wczoraj i przedwczoraj. Ależ to musi być niesamowite uczucie zobaczyć te dwie piękne kreski na teście ciążowym, zwłaszcza gdy się tak tego oczekuje. Ja choć nie planowałam ciązy z córką i choć kocham ją nad życie i zawsze będzie dla mnie najukochańszą Weronisią, to sama nie mogę się doczekać teraz tych wyczekiwanych dwóch kresek :) * Gościówa kochana jak tam się czujesz? Jak Twoje plecy? Mam nadzieję, że cokolwiek C***omaga..Już prawie połowa ciąży za Tobą, jeszcze troszkę! :)) * MałaNadzieja - jak tam w pracy? Pewnie już odliczasz dni do wolnego, hm? :) Nadia zdrowa? Moja poszła wczoraj w przedszkolu na spacer, popoludniu Pani do mnie mówi, żebym jej nakladala ciensza czapke bo ona sie strasznie poci. Ja nie wiem co mam zrobić, może zetnę jej znowu włosy bo ma taki ładny długi warkocz aż do pupy..a ścinam jej co roku na lato na krótko, w tym roku nie obcięłam. Fakt wzielam te jej czapke, a ona cała mokra i to bylo po 15, to ze 2 h po spacerku tam :/ Nie mam co robić. Od razu katar oczywiście wieczorem. Tyle razy ją prosiłam nie biegaj bo niebawem wyjezdzamy, strasznie zalezy mi by byla na ten czas zdrowa :/ Ale ona ma to gdzieś :p Dziś obiecała ze dwa razy się zastanowi nim zacznie się bawić w T-Rexa i bedzie dzieci ganiac :D :/

Bullitka ja jeszcze brałam przy ciąży pregna plus i tam jest właśnie wit D, żelazo, kw foliowy, kw. DHA, omega3, jod, cynk, wit B12 i B6 oraz jod. i to myślę, ze wystarczy - najważniejsze witaminki wiecej nie trzeba. kapsułki sa tycie tyciusienkie. Każde witaminki sa do decyzji jak uważasz ponieważ najważniejszy jest w Twoim przypadku spokój i odpoczynek. zyczliwa

aga ja mialam kiedys guza na tarczycy ale wyniki bnyly w normie.w8tclezalam w szpitalu odwodniona i mialam badana tarczyce ale wyniki byly ok.dopiero w 21tc mi sie zrobila niedoczynnosc i biore leki.wyniki mam zrobic do endokkrynologa i ginekologa musze pokazac.na wizyte czekalam tydzien bo powiedzialam ze w ciazy jestem to od razu mnie przyjela i teraz musze chodzic co miesiac i robic wyniki.oczekujaca

O wit D czytałam przy okazji historii pewnej dziewczyny, ktora miała problemy z zajściem w ciąze. po długim czasie lekarz zlecił jej wkoncu zbadanie poziomu wit D i okazało sie, że jest dużo poniżej normy a wit D podobnie jak B1 i sprzyja zagnieżdżeniu się zarodka. witaminami trzeba jednak ostroznie i z rozsądkiem.. zyczliwa

bullitka super wiadomosc:) gratulacje zobaczysz juz w marcu bedziesz miec malenstwo w brzuszku.a kiedy masz bete zrobic?zyczliwa bylas nacinana ?bardzo boli to?ja panicznie igly sie boje:/jak myslisz w maju jak ubrac dziecko po wyjsciu ze szpitala?krwawienie po porodzie jest bardzo obfite i przez ile dni?oczeujaca

Oczekująca - ja byłam nacinana. Nie wiem czy byłaś już z nami, gdy o tym opowiadałam. :D :D :D Otóż niestety mi lekarz naciął krocze, gdy skurcz mi schodził, zamiast na szczycie skurczu. Efekt był taki, że to wspominam NAJGORZEJ z całego porodu. To był taki ból, że o ja p******ę :/. Dlatego nie chcę wracać na porodówkę, bo się panicznie boję, że sytuacja się powtórzy :( No ale co poród to inna historia - Twoja na pewno nie będzie taka jak moja, czego Ci oczywiście życzę, by poród przebiegł jak najbardziej ok :)

Bullitka GRATULACJE !!! Mówiłam, że się uda :) To teraz czekać musisz 2 tygodnie na zrobienie testu? Czy możesz wcześniej zrobić betę? Betka cieszę się, że płatki pomagają. Czujesz dużą różnicę? Masz mniejsze wzdęcia?

daisy a skurcze sa bardzo bolesne?ja czasami mialam okres taki ze nic nie bolalo a czasami bralam kilka tabletek i bol byl okropny.moje znajome mowily ze nie jest tak zle ale czlowiek pierwszy raz niewie co i jak.bullitka a mialas jakies znieczulenie czy na zywca ci robili?bolalo bardzo?oczekujava

Oczekująca - to chyba zalezy od granicy bólu i czy coś C***odadza jakiegos p/bole. Ja rodzilam bez znieczulenia, ze skierowaniem, glupie szmaty mi palcami wyciskaly rozwarcie suki. Wody mi przebijali tez. Mnie osobiscie skurcze bolały - rzucałam k*****i niestety, inaczej nie dalabym sobie rady.

A jezeli chodzi Ci o skurcze przed porodem takie jeszcze liczone w trakcie ciazy to niestety Ci nie powiem, bo ponoc skurcze mialam, ja nie czulam, dlatego mloda miala wahania tetna i stad skierowanie na poród. Miałam termin na sierpien, a rodziłam 11 lipca. Ale 3060 i 10/10 :)

Bullitka aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale sie cieszę i GRATULUJĘ :) teraz czekamy z Ty Kochana odpoczywaj jak najwięcej :* ależ bym Cię teraz wyściskała :) Życzliwa niestety nawet na weekend się nie możemy wyrwać niestety :( Aaaga ciężko powiedzieć czy odczuwam jakąś spektakularną różnicę, ale z pewnością nie jest gorzej ;) może nawet troszkę lepiej ;) robiłam sobie wczoraj test na helikobacter i na szczęście negatywny :) we wtorek jadę na usg jamy brzusznej-oby na tym się skończyło.. Staram sie odżywiać lekkostrawnie, ale waga niestety nie spada-tkwi w martwym punkcie :) odpuściłam sobie rower, bo nie mam siły jeździć-może to się niebawem zmieni i znowu zacznę :) zamówiłam sobie teraz platformę wibracyjną-czekam na kuriera-dopóki nie zajdę w ciążę to mogę sobie tego urządzenia używać :) Strasznie dużo mam dziś pracy, głowa mi pęka-ibuprofen musiałam zażyć, ale jeszcze do końca mnie nie puściło-wczoraj też na noc musiałam wziąć bo nie mogłam wyrobić z bólu już.. ehh szkoda gadać heh śmiejemy się z M, że jesteśmy geriawity już :) w tym m-cu jakos sałabo się staraliśmy-mam nadzieję, że dzisiaj nadrobimy-oby nie było za późno, ale w końcu to już 17dc, chociaż brzuch mnie pobolewa-może będę miała późniejszą owulację ;) pierwszy raz tak bezobjawowo mi te dni mijały :)

Aaaga jak nauka? ciężki ten jutrzejszy egzamin masz? Gościówa jak zdrówko? Oczekująca nie zamartwiaj się - myśl o pozytywnych rzeczach ;) do porodu jeszcze trochę-będzie dobrze-dasz radę :) tyle kobiet rodziło już także i Ty sobie poradzisz :) wiem, że to stres, bo ja z każdą rodzącą przeżywam i sama pewnie też będę panikować, ale będzie ok :)

Oczekująca masz wymarzony termin -maj, tak? Super :) zawsze tak chciałam marzec-maj rodzić :)

Betka może powinnaś jeszcze spróbować zalewać wrzątkiem te płatki owsiane i jeść tak jak pisałam bo to jeszcze lepsze od jogurtu z płatkami. A te Twoje bóle głowy niepokojące :/ chyba no neurologa powinnaś pójść, może na tomografię Cię wyślę, żeby sprawdzić co się dzieje. Nauka jakoś idzie, czytam cały czas i przyswajam wiadomości :) Dzisiaj mam jakiś dziwny dzień :/ Co chwilę mi się siku chcę, a nie piję dużo. Co 20min chodzę i leci i leci ze mnie.. Oczekująca nie opieraj się tak na porodach innych, bo nie potrzebnie się denerwujesz :) Każdy poród jest inny. Życzę Ci spokojnego i mało bolesnego. Musi być dobrze :)

Dzieki dziewczyny ale jeszcze nic nie wiadomo. Dlatego sie nie ciesze jeszcze choc najgorsze mam juz za soba. Caly nastepny tydzien bede jeszcze odpoczywac ale lekarka powiedziala ze to nie ma nic wspolnego czy zarodek sie zagniezdzi czy nie. Bete musze zrobic 21 lutego.