Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Tylko taki "jeden mach i z glowy" to trwa kilka lat... Ja dopiero w zeszlym roku zdecydowalam sie na dziecko... Chyba dopiero odpoczelam. No i wiem ze juz wiecej nie bedzie. Moje drugie i ostatnie ;-)

No podejrzewam, ale aby mieć choć 2 dzieci raczej nie mozemy sie zastanawiac , tym bardziej ze jestem podatna na zrosty i stany zapalne,a przechodzić znowu tego wszystkiego bym nie chciala, oby nie narobilo sie nic po porodzie :) moja siostra tez ma jedno po drugim, ze względu na wiek :) joanne

No u mnie to skomplikowana sprawa, czekalam na odpowiedniego kandydata. Teraz mam wrazenie ze moglabym jeszcze i 3 urodzic, np. 2 teraz i np. 3 kolo 40tki - jesli finanse i zdrowie pozwolą. Jakos tak nie wiem, wszystko jest ok to i sie chce tego owocu milosci :)

Ale u mnie tez jest wszystko ok ;-)

MalaNadzieja no nie o to mi chodzilo, ze u Was jest cos zle - to bylo takie podsumowanie :) :) :)

Wiem wiem. Smieje sie :-) Mi dwa owoce milosci chyba wystarcza... :-) chociaz nigdy nie mowie nigdy ;-)

A widzisz! Tu Cię mam! :D

Ooo jaki tu spokój ;) dopiero znalazłam chwilę, żeby do Was zajrzeć a tu cisza.. P.S. My też chcemy przynajmniej dwoje dzieci mieć :) zależy jak nam się życie poukłada bo może i troje ;)

No my mamy odrazu 2 :). Kto wie , moze jeszcze bedzie to 3. Mamy zamrozony jeszcze jeden zarodek wiec napewno po niego wrocimy. Ale poraz drugi calej procedury do invitro nie chcialabym znowu przechodzic. Moze z czasem parametry meza sie troszke poprawia i zajdziemy naturalnie. Gdyby jednak sie nie udalo to mamy to szczescie ze dostaniemy 2 odrazu. Jednak ktos jest tam u gory kto sie o mnie troszczy. To napewno jest moj tatus kochany. Tak bardzo za nim tesknie :(.

Ojoj Bullitka Słońce bardzo mocno Cię przytulam :* zaraz się rozpłaczę normalnie :( Kochana na pewno się o Was troszczy :*

Cześć dziewczyny. Jestem ! :-) Przeczytałam was tylko tak po łebkach :-/ za co z góry przepraszam. Mała mi - przykro mi. Niestety nic nie poradzisz, że bliscy odchodzą. Przytulam :* . Daisy wiedziałam, że za mną zatęsknisz /!! :-D Na szczęście dołek przeszedł już ale jakoś nie miałam weny do pisania. Z m pogodziłam się następnego dnia rano. Fajna ta twoja Werka. Ehhh, że już te dzieci szukają w tym wieku ukochańców ! :-D Szkoda nerwów na facetów powiedz jej :-D . Joanne bardzo i się podob ten wózek ! sama go oglądałam dwa dni temu. A chcesz 2w1? czy jaki? Na szczęscie po ponad tygodniu babka od wózka się odezwała !!!! :-D Ale się cieszę. Przepraszała i tłumaczyła się , że miała problemy. No i ok rozumiem. Tak tez podejrzewałam, bo nawet nie odczytała wiadomości. Także mam nadzieję że w tym tygodniu po niego pojedziemy ! i się nie rozmyśli. . Bullitka jak samopoczucie? Betka? . korytarz mamy zrobiene ! :) Teraz m w kablach grzebie i porzerabia. Może wieczorem elektryk przyjdzie i podłączy wszystko. Jesteśmy coraz bliżej ! Jutro tato mój przyjdzie pomóc, tego nieszczęsnego grzyba będzie drapał. Teraz największe koszta pójdą w fundamen, bo trzeba wykopać i ocieplić/ zaizolować. Ale to już w przyszłym tygodniu jak pogoda będzie :)

Mała_Mi i ode mnie słówko współczucia Kochana 3maj się tam :* Gościówa cieszę się, że się pogodziliście i że prace remontowe idą do przodu ;) Świetnie z tym wózkiem :) :) jednak się uda tak jak chciałaś :)

jestem i ja, zjadłam obiad, który ciężko wszedł, bo dzisiaj coś mnie brzuch boli i lewa strona jelit (standard). Byłam na lumpach, no i kupiłam pajacyk :| wiem wiem, ale nie mogłam się powstrzymać :P w tak ładnym stanie, ze żal nie wziąć :) później rossmann i jakieś tam zakupy na jutrzejszy obiadek, trzeba zacząć jeść normalnie, bo te kilka dni doprowadziły moje jelita do koszmaru :P * Betka - życzę Ci całej gromadki dzieci :) już teraz wiem jakie szczęście daje mi Robak z brzucha :) * gościówa - no jesteś, remontujcie remontujcie, Tobie niewiele czasu zostało, tylko za bardzo się nie przemęczaj i dbaj o siebie :) cieszę się, ze w końcu babeczka się odezwała, wiem, ze zależało Tobie na tym wózku akurat, a jaki kolor będzie miał?? ja zdecyduję się na 2w1, jak coś można dokupić nosidełko :P tak czy inaczej będę kupować fotelik samochodowy osobno, który zapewne pasować do tego modelu nie będzie (bo nie ma takiej info) A do mnie właśnie dzwonił znajomek z byłej pracy i polecił mnie w firmie (nie chciał powiedzieć jakiej, ale ktoś mnie kojarzył i pytał o mnie właśnie) ale niestety, albo stety :P dzidziulka się pojawi za niedługo :D fajnie, ze po 1.5 roku ktoś Cię jeszcze pamięta padnięta jestem znowu, po jedzonku oczywiście :)

Gosciowa - dobrze ze jestes :). Super ze ta babka od wozka sie odezwala. Dogadalyscie juz wszystko?? Betka - wiem ze czasem przychodza takie chwile zwatpienia ze sie ma wszystkiego dosc. Ale bedzie dobrze. Teraz w to nie wierzysz ale bedzie. Kiedy zajdziesz juz w ciaze to zapomnisz o wszystkich cierpieniach , ktore teraz przezywasz. Ja juz po spotkaniu z polozna. Sluchalysmy razem serduszek dzieciaczkow. Jutro mam usg i ginekologa. Moze jutro sie dowiem co nosze pod sercem :)

Joanne dzięki :* muszę Ci powiedzieć, że strasznie fajnie przeżywasz swoją ciążę :) w sensie tego jedzenia itd sam uśmiech się pojawia na twarzy jak się czyta Twoje wpisy :) super :) a mnie koleżanki zasypują cały czas informacjami, że właśnie kupują wyprawki itd.... co maja a czego im brakuje jeju ale fajnie!! :) nawet jednej pomagam kolorystycznie teraz dobrać kocyk hehe tak pozytywnie Wam przyszłym mamusiom zazdroszczę :)

Bullitka cudowne wieści :) rety nie mogę się doczekać kiedy dowiemy się jakiej płci są Twoje Skarbeńki :* :* dzięki kochana za dobre słowo, chociaż faktycznie ciężko mi uwierzyć.... muszę się pozbierać bo rozsypuję się na miliony kawałeczków już...

Bullitko mysle ze moze byc jeszcze chyba troszke za szybko...chociaz kto wie... Joanne oj mnie tez pobolewa brzuch od wczoraj, a jeszcze najadlam sie frytek i kurczaczka ehhhh. Koperek wloski juz w ruchu. Gosciowa fajnie ze jestes. Ciesze sie zebremont wkoncu dobiega konca. No i fajnie z tym wozkiem Wam wyszlo :-) A ja sie caly czas zastanawiam pomiedzy dwoma rodzajami butelek: avent classic albo avent natural. Z nadia uzywalam classic ale teraz wpadly mi do glowy te natural. Bo avent bedzie napewno.

Betuś Kochana :) zobaczysz, że będzie dobrze, ja też przeżywałam bardzo swoją chorobę przydatków, dobijała mnie myśl, że jest naprawdę źle - a było - widzisz, warto mieć nadzieje i nie zamartwiać się zbytnio, kiedy zaczęłam mieć takie właśnie myślenie, pojawiły się 2 kreski :) życzę Ci tego z całego serducha, bo wiem jak dużo już przeszłaś w ostatnim czasie :* przeżywam?? ale że jak?? jej, pewnie tego nie widzę :) * Bullitka - no to czekamy na wieści, ja stawiam na chłopaków :D kto obstawia ze mną?? :P * MałaNadziejo - masz dobry pomysł, idę koper zrobić no i siemię lniane znowu zacznę wcinać, ałaaa, jak boli :( do tego jeszcze mnie krzyż rwie i dół brzucha, maluch znowu powiększa swoje rozmiary :P co do butelek ja będę kupować tommee tippee :)

Joanne mi koperrk pomaga. Z nadia tez pilam praeie cala ciaze ale mialam bardziej bole zoladka. Ja bede miala podgrzewacz avent wiec i butelki:-) chociaz glownie dlatego ze przyzwyczailam sie do nich... Kolek Nadia nie miala. Tylko podobqja mi sie teraz te natural. Nie bylo ich kiedys. Moje siostry mialy classic wiec tez nic mi jie powiedza. A opinie sa bardzo dobre.

Joanne tak pozytywnie "przeżywasz" tak fajnie i miło się czyta :) Bullitka hmmm ja chyba też obstawiam chłopaków :) zrób mi niespodziankę i miej dwie dziewczyneczki :) wiadomo, że płeć nie jest najważniejsza ale nie ukrywam, że mam mega słabość do dziewczęcych ubranek i mega świra na tym punkcie ;) może dlatego, że mam taką malutką dziewczyneczkę w domu i po prostu mną zawładnęła ;)

Żegnam się póki co-zaraz do domu jadę i biorę się za prańsko, bo w weekend nie miałam gdzie suszyć heh Buziaki dla Was Wszystkich :*

MałaNadziejo - no, koperek dobry na wzdęcia, wolałabym mieć chyba zgagę niż słuchać jak mi w jelitach jeździ i patrzeć jak brzuch pęcznieje :P no to będziesz miała komplet, ja mam od siostry podgrzewacz lovi, taki różowy, działa, to nie będę kupować nowego, taki z przed 5 lat jeszcze, ale lata :D :)

Betka - oj ja też mam słabość do dziewczyneczek, tyle tego jest różowego, ze hoho, pajaca mamy z kjójikiem, biało żółty :P jakoś mi ten kolor pasuje do dziecka, ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje :P uciekaj, ja też chyba zaraz pranie wstawię, bo znowu w koszu mnogo, skąd z jednej osoby tyle ciuchów :P, ale taaak, nie mam w co się ubrać :P

Bullitka - przesyłam Ci link do wózków w naszej hurtowni... http://sklep.bebeclub.pl/205-blizniacze jak widzisz ceny są różne, ale wyboru dużego przynajmniej online nie mają :| może akurat któryś Ci się spodoba :)

Bullitka - jeszcze jedno, a jaki chcesz wózio?? dzieciaczki obok siebie czy jedno za drugim?? tego Hartana bliniacze wiem, że kupują...

Joanne a jestes pewna ze butelki tomme tippe wchodza do Twojego podgrzewacza? Ja mialam dla nadii kupiony taki aventa ale okazal sie porazka bo nie trzymal temp wody tylko podgrzewal na biezaco po wlaczeniu. Pozniej strasznie dlugo to trwalo. Teraz siostra przywiezie mi taki trzymajacy temp

MN - właśnie czytałam trochę na temat samego podgrzewacza, ten rzekomo nie trzyma temp. :|, butelki dr browns'a wejdą, te też powinny, bo to w sumie to samo, będę wybierać miedzy jednymi a drugimi, najwyżej podgrzewacz się wymieni, ale myślę, że nie powinno być problemu, będziemy mierzyć jak przyjdzie czas :)

Joanne - super , dzieki za linka :). Musze wkoncu zaczac szukac :). Betka - uda wam sie. Juz niedlugo :) MN - jutro mam kontrole w szpitalu i usg tez i u nich nie wiem czy mi jutro powiedza. Ale jak bedzie ta polka co mi ostatnio robila usg to powiedziala ze ona mi sprawdzi. A jesli nie to umowie sie do specjalnej kliniki gdzie mozna juz zobaczyc w 16 tyg. Moja szwagierka wlasnie tak sprawdzala.

Joanne ale butelki dr brown sa raczej waskie i dlugie a tomme tippe szerokie i niskie. No ja Ci powiem ze sporo kasy dalam za ten moj podgrzewacz a zawidlam sie. Poki mleczka czy wody bylo malo to grzal raz dwa a jak juz bylo wiecej w butelce do podgrzania to byl dlugotrwaly ryk w nocy, bo biedulka musiala dosc dlugo czekac a wiadomo jak minuty i sekundy dluza sie jak dzidzia placze... ten moj podgrzewacz nawet jeszcze stoi w szafie ale nie chce go.

Bullitko no to super. O bys sie juz dowiedziala. :-) Ja jeszcze dosyc czasu sobie poczekam...