Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Wybaczcie za bledy ale Tel sam wyrazy dobiera :D "pyta sie", "przestalo lać" joanne

Dzień dobry:) U mnie pochmurno ale wow przestało padać:) To już jakiś sukces:) Tylko żeby nie zapeszyć:) Joanne ja nawet nie wiem jak taki adapter wygląda i jak działa ale ogólnie mi chodziło że jednak lepiej z jak bez. Ale w praniu wyjdzie jak już brzuch będę miała duży to może też się w coś takiego zaopatrzę. Choć ostatnio dużo nie jeżdżę bo m mi zabiera auto do pracy więc wszędzie na nóżkach chodzę i autobusem:) Ale z ciebie ranny ptaszek:) A Twój m z córeczki też by się ucieszył:) Też kochał by najmocniej na świecie:) Betka a jak tam Twoje zdrówko? Mała Mi no to dzionek pewnie zaliczony do udanych?:) Ja już rosół wstawiłam i czekam z niecierpliwością jak go zjem:) M jeszcze śpi a ja idę kawusię zrobić:) Miłego dnia kochane Wam życzę:*

Neska - no to widzę, ze pogoda nas nie rozpieszcza, u mnie za oknem koszmar do tej pory a najlepsze, ze woda z komina przez piec mi leci i miałam cały kosz na brudy mokry, podłogę itd...dobrze, ze mam znajomego kominiarza, to przyjedzie z odsieczą :) ja to mam pecha z tym piecem, zawsze jak M nie ma coś się dzieje :\ rosołek powiadasz?? zjadłabym jakąś zupkę, ale robić mi się nie chce, a to taki bulgocący te 3h? aż mi ślinka cieknie :) * coś długo dzisiaj śpicie, pewnie przez pogodę :P a mi się koszmarnie nudzi i listę imion sobie przyszykowałam :) no to teraz czekam, aż M zakwestionuje, chcę mieć 2 wybrane i zobaczymy co bardziej będzie do buziaczka pasowało, ale już wiem, ze będzie to skórka zdjęta z tatusia :P

Joanne kurcze to współczuję że się tak męczysz z tym piecem. Coś ogólnie musi być źle w konstrukcji że deszcz przez komin leci:/ Dobrze że masz tego kominiarza to się upora z problemem:) No pogoda tragiczna. Przez kilka dni nawet paliliśmy na dom bo zimno było. Tylko 6 stopni na dworze. Zobaczymy dziś. A rosołek to tak właśnie taki co sobie bulgota 3 godziny:) Uwielbiam:) A coś w tych synkach jest:) Też bym chciała mieć taką skórkę zdjętą z mężulka:) Taka miniaturka:)

Dzien dobry Joanne - gratulacje :D :D no to zrobilas niespodzianke :D . Synus :D . Popatrz bylas pewna ze bedzie dziewczynka a tu chlopak a ja bylam pewna ze chlopaki a tu dziewczynki :). Kto by pomyslal :D . Jeszcze MN , Neska i Aaaga :) U nas na grillu bylo bardzo fajnie. Posiedzielismy do 22. Pogoda dzis znowu piekna :). Mala mi - jak zdjecia beda gotowe to koniecznie wyslij :) Betka - zaczynasz sie juz starac od tego cyklu ?? Mam nadzieje ze tak Daisy - co u ciebie?? Jak sie czujesz??

Czesc. A u mni dzis pogoda super. Niebo bylo zachmutzone ale jest ponad 30st. Teraz jeszcze slonko wychodzi. Neska tez bym zjadla rosol ale jakos mi sie niechcem smacznego. Ja mam dzi piers w papirusie ale dopiero na 16 bo maz po pracy bedzie. Joanne a jakie imiona Ci sie podobaja? Podobno coreczki sa podobne do tatusiow, chlopcy do mamus;-) u mnie co do corci sie sprawdzilo.

Jej... Ponad 20stopni jest. Co ja wypisuje ;-);-)

Dzień dobry! :) U mnie pochmurno, ale bezwietrznie i na szczęście nie pada. Oczywiście jak dostane już przerobione fotki, to na pewno wam wstawię :) Dziś mi się śniło, ze moja siostra robiła test i wyszły 2 krechy i taka trochę zdołowana się obudziłam. Chociaż ona chwilowo wiem, że w ciąży nie będzie, bo jak mieszkała w Anglii to sobie dała sobie wszczepić ten implant hormonalny na 3 lata. Teraz już leci jej drugi rok jak go ma. * Joanne, to jakie imiona sobie zapisałaś? :) M to już za 3 tyg wraca? Ale się sobą nacieszycie :) * Neska też bym chętnie zajadła rosołek, ja to nie mam na razie żadnej mocy. Wczoraj spać po 2 szłam :D * MN u mnie tez prawie 20 stopnie. Mam nadzieję, że w końcu będzie ładna pogoda. Jak Nadia? Już lepiej? * Bullitko super, ze wieczór udany :) Kiedy masz następna fizjoterapię? * Aaaga trzymam kciuki żeby powoli przechodziło i żebyś w końcu mogła zacząć cieszyć się ciążą :)

Neska - wstępnie powiedział mi, ze rurka, która odprowadza wodę się zapchała i chyba ma rację bo nie leci przez nią tylko piec, przepcha i będę obserwować, no bo dziwnie, ze leci mi woda deszczowa do domu :P * Bullitka - dzięki, patrz to Ci los :D, zazdroszczę pogody, fajnie, ze odpoczęłaś ze znajomymi * MN - no to będzie synuś mamusi :D Twoja córa to mała pięknotka :) a u mnie pochmurno i zimno :( * a z imion to: Filip, Hubert, Ignacy, Julian, Kajetan !!, Karol, Kosma, Leon !!, Mikołaj, Tymon, Aleksander, Antoni i Bartosz :) więcej nie ma nic, co by mi przypadło do gustu :)

Joanne z tych, które podałaś mi się podobają Julian, Kajetan, Leon i Tymon :D Wszystkie z końcówką -n. Mój M z tych czterech akceptuje ewentualnie Juliana :) Ojj u nas z imieniem jakby co dla chłopca będzie problem. Jeśli chodzi o dziewczynkę, to łatwiej nam się dogadać :)

wrócę do tematu... MałaNadzieja - rodziłaś Nadię na Wyspach tak?? powiedz mi czym szczepiono (i co to było) córcię w pierwszych dobach życia?? czy był tam thimerosal i w jakiej ilosci, powiem Wam, że zastanawiam się porządnie nad wszystkimi szczepieniami, które aktualnie podają. No i czy robiłaś jej inne, dalsze szczepionki w tamtym kraju i co to było... z góry dzięki :)

MałaMi - no to podobają Ci się te z wykrzyknikami, pewnie miedzy nimi będziemy wybierać :), M podoba się Kajetan a Leon nie za bardzo, także już wstępnie mogę powiedzieć, ze bezie Kajtek :) niestety, tak jak wcześniej wspomniałam, dla dziewczynki łatwiej jest wybrać bo jest dużo ładnych, miała być Ala i było postanowione a teraz?? teraz mamy znowu zagwozdkę :) a jeszcze jakieś Tobie się podobają poza tymi??

Mi się podobają imiona raczej te bardziej oryginalne :D Może dlatego, że pracuję w przedszkolu i mam tyle imion w koło, które się powtarzają. Mi jeszcze podoba się Eryk, Iwo, Milan, chociaż i one stają się coraz bardziej popularne :D Jakiś czas temu miałam fazę na imię Dymitr, ale M się tylko w głowę popukał :P Zresztą co jakiś czas mam pomysł na jakieś imię, które gdzieś wyczytałam, usłyszałam :)

Kochane wybaczcie jutro sie odezwe. U nnie bez zmian tempka taka sama 2gi dzien 36.58st. Dalej sie nie czuje jakby mialo cos sie dziac :( Wczoraj robilismy dzialke byla znowu koparka i nam burzyla taras bo nam sie plan zmienil troche :p sialismy tez trawe, grabilismy wyrownalismy zbieralismy kamienie i dzien minal. Dzis od rana zakupy i zaraz dom i do roboty dalej bo sie okazalo ze 10kg trawy zamiast na 400m starczylo na 200 nie wiem jak to zrobilismy haha :D musielismy dokupic i reszte dzis posiejemy. Przepraszam nie czytalam wsystkiego dokladnie tylko ze Joanne bedzie miala chlopca :) :) super wiesci bedzie malutki Joann ;) ;) ;) kochane musze uciekac buziaki :* Ps dzis koktail z truskawek bedzie mam nadzieje ze wyjdzie pyszny wlasnie jedziemy za miasto kawalek zeby kupic takie 'z cienia' i nie w sklepie :) pozdrawiam Was!! :* :* Daisy

Joanne nadia byla szczepiona w IRL tylko na BCG ale to chyba standard w pl tez w 6tyg zycia. Potem dostala jeszcze tam szczepienia 6w1 + pneumokoki. Potem kolejna dawke w pl juz wykupilismy 6w1 to jest szczepienie za ok 200zl szczepionka skojarzona. Z pneumokokow zrezygnowalismy bo poprostu nie bylo nas stac bo wyszloby to nas jakis 1000zl w sumie. No i wciaz kontunuacja tych 6w1 bo to bylo kilka powtorzen. Dziewczyny ale upal! Ledwo doszlam do domu. Bylam na spacerze. Nie wiem jak przetrwamy lato. A Tobie Gosciowa wspolczuje strasznie.

Przepraszam BCG bylo po urodzeniu krotko a po 6 tyg bylo 6w1 + pneumokoki

Jednak znowu pomylilam ;-) sprawdzilam dokladnie i BCG jednak tak jak pisalam wczesniej bylo po 6tyg zycia. W pierwszych dobach byla pobierana krew z pietki tylko.

Daisy, to kolejny dzień z rzędu pracowicie zaczynacie :) Miłego dnia :) W razie czego, nie przemęczaj się za bardzo :* * Joanne tak mi się skojarzyło, jak Daisy napisała mały Joann. Ja miałam być Joachim, tak odnośnie imienia, ale tylko Joa zostało :D

Gosciowa w najqueksze upaly bedzie juz miala wszystko za soba. To my bedziemy sie meczyc cale lato. Daisy - to macie pracowity weekend

No niby tak ale nie chcialabym byc w lipcu na "ostatnich nogach" a caly czerwiec tez moga byc upaly ;-) mi juz dzis sie ciezko szlo... Mala mi Joachim bardzo ladnie :-) ale u mnie nie przejdzie.

MałaNadzieja - dzięki bardzo, a możesz przeczytać mi z książeczki, jakie to były szczepionki?? nazwy z numerami :) u nas BCG dają w 1 dobie po urodzeniu, zastanawiam się grubo co do tych szczepionek, wiem wiem, nadmieniam, że na zachodzie część szczepionek zostało wycofanych ze względu na duże dawki rtęci, które niestety dokłdają do szczepionek, a u nas one jeszcze funkcjonują, poczytałam trochę listy kobiet, których dzieci miały NOP i przyznam, że boję się szczepić dziecko, które de facto nie ma nabytej odporności, po co szczepi się dzieci tak małe?? nie mam pojęcia :|, ale będę się wgłębiać w temat i dam znać co do mojej opinii :) * Bullitka - jem kuskus :D pyszny mi wyszedł, zdrowy na pewno a jaki sycący, ledwo zjadłam małą ilość :) dzięki za przepis :) * MałaMi - dobry pomysł, ale tak jak pisze MN, u mnie też nie przejdzie :P

Joanne ale co ja mam Xi konkretnie napisac? Nie ma zadnych numerkow. BCG to szczepienie przeciw gruzlicy jezeli dobrze pamietam. 6w1 to szczrpionka w pl o nazwie INFANRIX HEXA. a pneumokoki i rotawiruzy plus meningokoki to wiadomo. Ja szczepic bede napewno. Tylko ze tym razem wybiore szczepionke 5w1

no chodziło mi o nazwę :) z reguły wklejają nalepki lub opisują nazwę, dzięki

6w1 Przepisze Ci po ang Diphteneria/ Tetanus/ Whooping Cough/ HIB/ Polio/ Hepatitis B (zoltaczka typB)

No ja mam ksiazeczke irlandzka wiec to troszeczke inaczej wyglada. W irlandii 6w1 jest refundowana tak samo jak rotawirusy, meningokoki i pneumokoki. Wiec w standardzie jest to wpisywane. Ja 6w1 kupowalam bo w pl refundacji nie ma wiec mam troche nagryzmolone w ksiazeczce. W szpitalu jak bylam na migdalki z nadia to wogole nie potrafili polapac sie w tej ksiazeczce.

Joanne - ze szpinakiem?? Dokladnie tak , szybko , pysznie i zdrowo :)

MN - u Was tak ciepło?? ta pogoda, która jest u mnie, przyszła z południa, także nie wykluczone, ze dotrze do Was, ech...dzisiaj siedzenie w domu, a miałam odwiedzić teściową :)

U nas zapowiadaja do 30 st caly tydzien. Tylko ze z przelotnymi burzami. Jest naprawde goraco. Nie przesadzam

Bullitka - za szpinakiem oczywiście :D, zapomniałam o nim i musiałam go zjeść i na szybko bo głodomór się odezwał w brzuchu :P

u nas ma być od jutra znowu jak ostatnio, gorąco i słonecznie, w sumie jak oglądałam ostatnio pogodę, to ma być przeplatanka, gorąco -> deszcz z burzami ->chłód i znowu gorąco :)