Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia www

Nie wytrzymam tam ani dnia dłużej

Polecane posty

Gość kasia www

Pracuje w markecie spożywczym, mobing w pracy to mało powiedziane. Traktują nas jak śmieci. Sypią nagany na piśmie jedną za druga, ja dostałam dwie. Jednej odmówiłam podpisania druga też żałuję że podpisałam. Problem jest więc taki, muszę się stamtąd zwolnić, nie wytrzymam tam ani dnia dłużej. Tylko że obowiązuje mnie wypowiedzenie dwa tygodnie ale ja nie jestem w stanie tam tyle wytrzymać. Co jeśli napisze podanie o zwolnienie bez wypowiedzenia natychmiastowo? oni mają prawo mi nie podpisać za porozumieniem stron ale co wtedy zrobia? zwolnia mnie ale tak mi nawymyslaja w świadectwie pracy że nigdzie nie znajdę pracy czy poprostu każą przerobić dwa tygodnie. co ja mam zrobić? pomozcie mi,ja już nie wytrzymam:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poproś o wypowiedzenie za porozumieniem stron... jak się nie zgodzą, to po prostu daj zwykłe, a i tak nie przyjdź... prawnie nie mogą ci nic zrobić... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta26
jak ci nie będą chcieli dać wypowiedzenia z trybem natychmiastowym to PIP postrasz... zawsze działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
Tzn że co w czasie wypowiedzenia dwutygodniowego nie muszę chodzic do pracy a i tak potem dostanę świadectwo pracy w którym co wogóle mi wpisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta26
tak!!! i wiem to na 2000% bo za nie wydanie świadectwa są kary... tak więc uszy do góry i uciekaj z tej p***********j roboty :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz zaległego urlopu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta26
mądre pytanie gościu ;) ja was ludzie nie rozumiem, przecież trzeba mieć godność i sorki, czasami kasa to nie wszystko... dlatego jak praca się nie podoba, lub szef to NIE zaczynajcie nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale brednie! co jedna porada to głupsza! jak dasz wypowiedzenie i nie przyjdziesz do pracy, to dostaniesz dyscyplinarkę, nikt nie będzie czekał 2 tygonie! Masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta26
na jakim ty świecie żyjesz? nikt w robocie na siłę nie trzyma!! a jaki pracodawca, taki pracownik... poza tym owszem, mogą dać dyscyplinarkę, ale ją trzeba podpisać, więc jak jej nie będzie to nici z dyscyplinarki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
no właśnie też wydaje mi się to głupie. Ale co jeśli napisze podanie o zwolnienie bez wypowiedzenia a oni tego nie przyjmą? mogą mnie zwolnić dyscyplinarnie? muszą mieć też jakieś podstawy ku temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta26
podstawą MOŻE być nieprzyjście, owszem... jednak powiedz im prosto z mostu że zwalniasz się w trybie natychmiastowym... a jak nie będą słuchać to PIP postrasz i tyle... wtedy zapewne oleją sprawę i pójdą ci na rękę, bo na nasze miejsce jest 30 taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra moze dac zwolnienie z data wsteczna, ale musi miec powod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj wypowiedzenie i idz na zwolnienie, powiedz lekarzowi ze się zwalaniasz bo psychicznie nie dajesz rady a masz przed sobą okres wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do lekarza,weź od niego zwolnienie i koniec.pamietaj,że wypowiedzenie musisz złożyć w tygodniu poprzedzającym te 14 dni.powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
Tylko jaki lekarz da mi takie długie zwolnienie. Dziś idę do pracy na popołudnie, jestem w takim stanie psychicznym że nie dam rady tam iść a muszę. Chciałabym poprostu odejść z dnia na dzień a wychodzi z tego że tak się chyba nie da? tylko że ja muszę:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głuptas222
ejo... ja nie podpisałam umowy, a po szkoleniu nie wiem, czy warto tam iść... najlepiej serio idź do lekarza i powiedz jak jest, jak będzie ludzki zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A napisz czym ten mobbing sie objawia. W jaki sposob jestes ponizana, jakich slow uzywaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uderz do psychiatry.twój stan to jego działka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
A czy jak będę na wypowiedzeniu i będę miała Zwolnienie lekarskie to muszę iść na remanent który wypadnie akurat w tym czasie? nie pracuje tam długo a z tego co mówiono to będziemy płacić manko jak coś a wyjdzie napewno. tylko najlepsze że nie mamy nic podpisane a pracowało tam tyle osób że masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głuptas222
ogólny też ci da zwolnienie jak będzie ludzki, ale uważam, że tu już psychiatra... przy okazji ci pomoże i wyleczy z fobii, jak dobrze pójdzie... no i da coś na uspokojenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie obstawiani na kierowniczych stanowiskach w supermarketach przeważnie nie rozumieją, że z niewolnika nie ma pracownika, a mobing nie jest środkiem motywującym. Nie wiem jakim cudem tacy debile dostają stanowiska kierownicze. Kiedyś pracowałam na stanowisku kierowniczym w supermarkecie (nie w sieciówce, ale prywatnym supermarkecie), chyba byłam dobrą przełożoną (mam nadzieję :P ), bo mieliśmy bardzo zgrany zespół pracowników i wspólnie pracowaliśmy sporo lat, nikt nie odchodził, aż do mojego odejścia (wyjazd na stałe). Nikogo nie gnębiłam, zawsze można było przecież porozmawiać, jak gdzieś był problem, na mój widok pracownicy nie robili w gacie :D a o wiele przyjemniej i efektywniej się pracowało w przyjemnej, spokojnej atmosferze. Wszystko było zrobione w czas. Zdarzało się, że któraś z kasjerek musiała zejść z kasy, a nie było nikogo, to ja wchodziłam i zastępowałam i fajnie nam się pracowało. Nie wiem, kto teraz takich tyranów i debili zatrudnia, bo gdzie nie słyszę, to wszyscy skarżą się na tyraństwo, mobing, wygórowane wymagania, wysysanie z człowieka ostatniej energii. Powinno się tych wszystkich cymbałów zwolnić, bo... z niewolnika nie ma dobrego pracownika, a tym samym sklep nie będzie funkcjonował właściwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
W żadnym wypadku bym się tak nie zniżyła żeby iść do psychiatry, wstydzilabym się czegoś takiego pokazać. Uwierzcie mi że są takie dni że pracuje się tam z płaczem i jak to wygląda między klientami? ja miałam wczoraj taki dzień. Przez szefowa byłam chwalona a kierownik regionalny dał mi dwie nagany i wychodzi na to że ja się nie nadaje do pracy. Takie rzeczy to się chyba zauważa na początku a nie po 3 miesiącach pracy. Każą zostawać po godzinach jak się czegoś nie zdąży a tyle rzeczy ile każą nam zrobić to nie ma szans żeby zdążyć. Przy wyjściu z pracy przeszukuja nam torebki. A remanent będzie w nocy, i odrazu się zostanie na dniówke, 24 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz w sieciówce? Jeśli tak, to jak się nazywa ten market?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeee sposobów nie znasz Daj dwutygodniowe wypowiedzenie i w międzyczasie idź na zwolnienie Posiedź sobie na nim zanim kolejnej pracy nie upatrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
wolałabym nie pisać nazwy sklepu. Za dwie godziny idę do pracy a czuje się jakby mnie z krzyża zdjęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głuptas222
Ja mam na 16 i sama nie wiem czy iść kurde!!! najlepiej bym zadzwoniła i powiedziała adieu... bo wolę umowę z czystym kontem, a nie już w dziwnej atmosferze... no ale uszka do góry, damy radę, chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj dziewczyno, naprawdę nie warto psuć sobie nerwów i papierów z powodu takiej pracy, o której piszesz. Napisz wypowiedzenie, skorzystaj z zaległego urlopu, ewentualnie zwolnienia, ale nie baw się w żadne szantaże itp. na koniec, bo jeśli ktoś jest złośliwy, to może napsuć ci nerwów jeszcze dłuuugo - a tak to przemęcyzsz się te góra dwa tygodnie i zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia www
Za wiele tego urlopu to mi się nie należy bo umowę mam od końca lipca. A czy po tych dwóch tygodniach muszą mi napisać w świadectwie za porozumieniem stron czy co innego mogą wpisać? weekendy też musiałbym pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×