Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obiecal ze zaczeka z seksem a teraz naciska

Polecane posty

Gość gość

Poznałam swojego obecnego faceta w lutym br. Jesteśmy ze sobą od maja. Nie uprawialam nigdy seksu, mizianie owszem, ale nigdy seks, ze wzgledu na moje przekonania religijne i zasady moralne - poznanie sie, slub itd, wszystko po kolei. Wiele sie zmieniło kiedy poznałam go (on już był po 2 związkach). Zakochałam się, po raz piewszy tak naprawdę, tak bardzo że byłam gotowa poświęcić dla niego wszytskie swoje wcześniej wyznawane wartości. Zainicjował seks oralny, zaakceptowałam to, ale powiedziałam mu o moich zasadach. I od tamtego czasu zarzucił mi to że go okłamałam i że ma wyrzuty sumienia. Powiedział że nie zrobi nic wbrew mnie. Szczerze pisząc ucieszyłam się bo wie że potrafię być dobra w te klocki i kłoda nie jestem mimo że nie miałam wcześniej doświadczenia, i doceni to że jestem dziewicą. Niestety jak się okazało nie na długo. Od jakiegoś czasu zarzuca mi że on mnie nie podnieca, że ja go nie chce itd. zaczęłam go pytać o co konkretnie mu chodzi a on mi wywalił z tekstem że mam się domyślić. Wiec z moich domysłow wnioskuje że chodzi o seks. Ze sama o to nie zabiegam, że nie chce sie z nim kochać. Kocham go, bardzo mnie pociąga, seks oralny nam wychodzi, ale nie chce się z nim jeszcze kochać bo uważam że to dla mnie jeszcze za wcześnie, nie jestem gotowa. Czy z jego strony takie wypowiedzi to nakłanianie mnie do seksu? Czy nie potrafi mnie zrozumieć że jako dziewica potrzebuje czasu? Czuje że zaczynam się od niego przez to oddalać i to mnie bardzo boli:( napiszcie prosze co o tym sądzicie bo ja już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Rozpór
Od początku, ile masz lat dziewico ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można powiedzić że stara d**a ze mnie, 23l :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ni jesteś jeszcze gotowa na seks, to po prostu tego nie rób i albo facet to zaakceptuje, albo znajdź sobie innego. Ale jeśli masz zamiar czekać z seksem do ślubu, to raczej nie jest to dobry pomysł, bo można się bardzo rozczarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Rozpór
To z niego dvpa nie kogut. Jak by potrafił cię rozkręcić, to byś się nad cnotą nie zastanawiała i na forum nie wypytywała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja chyba szczesciara
moj mial 4 babki przede mna on byl moim pierwszym czekal 2 lata!! stracilam z nim dziewictwo w wieku 25lat :-) jak kocha poczeka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Rozpór
Powtarzam Wam. Jak traficie na właściwego to cnota przejdzie do historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uprawiaj z nim sexu ! porozmawiaj z nim przypomnij o swoich zasadach powiedz ze jeszcze nie teraz. Najważniejsza jest rozmowa ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna nikttttttt
Nie rozumiem tego sexu oralnego. Czekasz do slubu z tym zeby sie z nim przespac, ale lizesz mu za przeproszeniem pale wyjmujac ja wczesniej ze spodni oraz sama wystawiasz swoja zarosnieta, za przeproszeniem psioche i ci nie jest wstyd??? I to jest niby zgodne z twoimi przekonaniami religijnymi? To moze ja on tak bardzo chce a ty nie, uzycz mu swojego odbytu, dalej bedziesz dziewica, czysta dziewica porzadna katoliczka :) Aha i nie jestem moherem, jak mi sie cche to ide do lozka a jak mi sie nie chce to nie ide. masakra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks orlany tzn: loda mu robisz, tak do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Skoro nie rozkręcił cię tak, że straciłabyś głowę i cnotę, to nigdy cię nie rozkręci. Poszukaj innego i nie marnuj życia ani sobie ani jemu. Teraz jesteś nie gotowa na seks, po ślubie będziesz tak samo niegotowa. Ślub to tylko formalność i podpisanie papierków. Robią z tego nie wiadomo jakie 'aj waj', a to nic wielkiego, nic się w człowieku po tym nie zmienia. Moja żona też miała przekonania i zasady, był ślub, a po ślubie nadal unikała seksu i tak się męczę 17 lat. Jeśli jest tym jedynym wymarzonym idź na całość, jeśli nie daj mu spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilililililil
Trochę mnie to bawi, ze twierdzisz ze nie chciałaś seksu do slubu ale oral to się nie liczy :) Chodzi mi o to że te niby zasady nie dotyczą SEKSU oralnego, bo to przecież też seks. Hmmm a jak się zapatrujesz na seks analny, przecież to nie oral ani "prawdziwy" seks więc co to jest niby? Ale to taka dygresja tylko. Co do seksu z tym chłopakiem, jesli nie masz ochoty to on nie ma prawa Cię zmuszać, ani też robić tego typu podchodów, bo to jest taki szantaż emocjonalny. Widać gość nie jest przyzwyczajony do czekania i dlatego tak Cie przymusza, ale to kompletnie żałosne z jego strony :/ Nie rób niczego wbrew sobie, jak nie jest w stanie uszanować Twojej decyzji to nie jest wart zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aron
piszesz o zasadach moralnych i przekonaniach religijnych,a Freda marszczysz ustami aż Ci beret podskakuje.Najlepiej to zacznij od ANALU,a z cnotą czekaj do ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×