Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do kiedy wasze dzieci spały przy zapalonym świetle

Polecane posty

Gość gość

tak jak w temacie pytanie drogie Mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co mają spać przy włączonym świetle? Moje dziecko śpi od urodzenia przy zgaszonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj do dzis spi, ma 12 lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hch
mój syn ma 6 lat i pali sobie światełko na stoliczku. Dzieki temu przstał przychodzic do naszej sypialni w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7466472
ja mam 24 lata i śpię przy lampce nocnej :) uważam że wszystko zależy od tego jak przyzwyczają rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma 15mc i śpi przy małej lampce ale to dla mojej wygody jak do niego wstaje no i on jak się obudzi tuli misia i zasypia dalej spokojnie sam. to kwestia przyzwyczajenia ja myślę że mała zaślepka w kontakcie nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 9 miesiąca, przy lampce bocznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko mi nie zaśnie przy świetle, jak zasypia w dzień, to z opaską na oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn ma 2lata i od urodzenia spi przy takiej malutkiej lampce do kontaktu, ale mysle o wiekszej, bo nie chce sam spac, tyle ze nie wiem czy akurat wiecej swiatla cos zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinno spac sie przy zapalonym,bo hormony wariuja.konkretnie hormon wzrostu.ppczytajcie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez pierwszy tydzien świeciła sie lampka ale mnie denerwowała bo sama nie lubie spać jak jest widno i przestałam ja włączać.Teraz córka ma 6msc i nawet jak się obudzi w nocy to nie zapalam lampki,daje jej smoczek czasem usnie odrazu a czasem lezy nawet 30min ale wkoncu zasypia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hch
jak syn płacze po nocach i wskakuje nam do łożka to moje hormony buzuja i nie wiem czy wtedy jest lepiej dla wszystkich że matka wstaje nie wyspana i wkurzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×