Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarnobiala

mam 21 lat i jestem ciagle sama

Polecane posty

Gość czarnobiala
gosc1213 Może mamy jakichś wspólnych przodków, o ile "to" dziedziczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
chwila, chwila... ale podobali Ci się? Przestałaś z nimi rozmawiać dlatego, ze wydalo Ci sie, ze sa jakimis "debilami"? Ja tak mam jak napisalas, ale tylko w przypadku jesli te osoby nie są specialnie inteligentne, przestają mnie automatycznie interesowac. Bylas kiedys w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
doktus Masz rację, tyle, że ja w ogóle nie próbuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
gosc1213 Akurat w tym przypadku zniechęcił mnie jeden z nich... taki typ "co to on nie jest" a słoma z butów wyłazi... i sobie pomyślałam, że skoro oni przyjaźnią się z kimś takim, jadą wspólnie na wakacje czyli chcą spędzać razem kupę czasu... to coś jest nie halo. Ale to było później. Najpierw poczułam zmęczenie koniecznością rozmowy, senność, apatię i najchętniej zostałabym wtedy choć na 30 min sama, żeby naładować akumulatory. Co do związku - nie byłam. Kompletnie nie potrafię okazywać uczuć... nie nadaję się do bycia z kimś... O ironio o wiele łatwiej pocałować mi kogoś przystojnego kogo nie znam za dobrze z charakteru niż powiedzieć lubianej osobie (czy to dziewczynie, czy chłopakowi), że ją lubię. Dziwne trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktus
Ale tu nie ma czego "próbować", trzeba po prostu żyć I nie chodzi tu o cotygodniowe imprezy klubowe, ale normalne spotkania z ludźmi. Mówisz że masz znajomych, oni też jakichś mają, nie chodzi o sfatanie ale zawsze ktoś nowy gdzieś przyjdzie, bedzie miło, wesoło I któregoś dnia spotkasz fajnego człowieka, nie koniecznie miłość na całe życie ale kogoś z kim bedzie Ci w danym momencie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
Hmm... no widzisz. mam tyle samo lat co ty i też nigdy nie byłem w związku. Też jestem samotny i też mi jest to trudno komuś ukazać. Podobają mi się dziewczyny naturalne, ale nie umiem do takich zagadać, chociaż wiem, że z charakteru jak i z wyglądu mógłbym nie jednej zaimponować. Po prostu wydaje mi się, że kiedyś sama do mnie przyjdzie (totalnie bez sensu). Piszesz, ze nie umiesz ukazywac uczuc a nigdy nie bylas w zwiazku. To tak trochę jakby pisać, że nigdy nie byłaś w wodzie to nie umiesz pływać... a może jednak umiesz pływać :D no wiem wiem trochę zły przyklad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Wg mnie to trochę dziwne, że przez tyle lat nie spotkałam takiej osoby... Przez pięć długich lat, to jest prawie 2000 dni nikt się nie pojawił? Coś tu nie gra... stąd właśnie mój temat. Raz się mogę pożalić, bo tak na co dzień tego nie robię :) a dziś jakoś to na mnie spadło... i nie rozumiem jak to możliwe, że tyle czasu i kurcze nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
cieszy mnie to niezmiernie, ze po części znalazlem kogos kto mniej wiecej tak samo jak ja postrzega swiat i na dodatek dodam, ze wczoraj tez napisalem na tym forum swoje zale, mimo ze kompletnie nigdy bym tego nie zrobil. tak jakos wyszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
gosc1213 Jedna osoba, która mnie rozumie. Nie spodziewałam się tego ;) Skąd wiem, że nie umiem okazywać uczuć? Bo nigdy nikomu ich nie okazałam. Żadnej koleżance nie powiedziałam, że ją lubię, mimo że lubiłam. Nikomu nie powiedziałam, że mi zależy, choć czasem zależy... Nie mówię, że ktoś jest dla mnie ważny lub że cieszę się, że jest przy mnie. A bywały takie chwile... Nie mówiąc o rodzinie, której w ogóle nie okazuję żadnych uczuć. Nie okażę nawet takiej głupiej rzeczy, że ktoś mi się podoba - to aż śmieszne :D Za to lubię się tulić i to mogę robić. Chociaż wolę jak to mnie tulą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Pokaż te żale :) Może wyciągnę coś dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
no jakbym widział siebie! skorupa z zewnątrz twarda jak jakiś maczo a mamie nigdy nie powiedziałem, że ją kocham, albo tacie a co dopiero jakiejś dziewczynie... móglbym napisać to samo o swoich znajomościach, lecz wydaje mi się, że w męskiej przyjaźni w porównaniu do damskiej nie mówi się otwarcie tego co się czuję, bo po prostu "ziomeczek ziomeczka zrozumie" :D. żal mój taki jak i Twój. jestem samotny. Mam znajomych, przyjaciół, lecz nie mam i nigdy nie miałem dziewczyny, i nie ukrywam, że chciałbym ją mieć. Miałem wiele okazji do tego aby być z jakąś dziewczyną, lądowałem z nimi w łóżku, aczkolwiek do tego momentu jestem prawiczkiem i nikomu tego nie mówie! I żadna dziewczyna mi nie przypasiła. Analizując na dłuższą metę albo wydawała mi się za głupia, albo uważałem, że jej geny spowodują, że nasze dzieci będą jakieś szkaradne. Mam trochę niepoukładane pod kopułom dlatego międzyinnymi siędzę w nocy i wypisuję takie durne posty na forum kobiecym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Masz racje, facet może być grubokościsty, dziewczyna powinna być ciepła, czuła, uczuciowa. Ja się wyłamuję z tego stereotypu - imasz babo placek. Na siłę się przecież nie zmienię... nawet nie wiedziałabym jak? Myślisz o dzieciach? już tak przyszłościowo? Dla mnie to jeszcze za odległy temat, ale gdy widzę taki specyficzny rodzaj "głupoty" u innych momentalnie uciekam. Zastanawiam się dzisiaj czy to rodzice nie nauczyli mnie czuć, być dziewczęcą dziewczyną, czy taki mam po prostu charakter zapisany gdzieś w genach... W zasadzie dopiero w liceum zauważyłam jakie cudowne jest przytulanie, całowanie - ale to czysto fizyczne odczucia, nic głębszego. Może po prostu jestem pusta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
Co ty wygadujesz... nigdy nie byłaś w związku i piszesz, że jesteś zimna jak lód. Może jak się zakochasz to zmienisz zdanie i zaczniesz się zachowywać normalnie. Sypiasz z facetami? No wiesz...chciałbym mieć dzieci i to najlepiej jak najwięcej, lubię dzieci. Ale do tego potrzebny jest czas, pieniądze no i dom a co za domem idzie to i kobieta powinna być zrównoważona a nie jakaś lady diva p********a co bierze z połykiem za drinka :D lubisz się przytulać i całować, czyli nie do końca jesteś taka zimna suka jak Ci się wydaje. Piszesz, że całowanie i przytulanie to czysto fizyczne uczucia, no dla Ciebie to jak najbardziej tak i się nie dziw skoro nigdy z nikim nie byłaś. Pusta? A imponują Ci drogie samochody i pełne portfele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Nie byłam w związku, ale były/są koło mnie osoby, które w jakiś tam sposób cenię, lubię, coś więcej. Ale nie umiem tego okazać. Usłyszałam od nich kilka razy, że jestem zimna, skryta, że nic by się nie stało jakbym się trochę ale to trochę otworzyła. Łatwiej mi było jak o tym nie wiedziałam... Niemniej to prawda. Niech Bóg/los Ci wynagrodzi w dzieciach za tę wymianę zdań :D Lubię fizyczny dotyk, bo jest po prostu przyjemny fizycznie. Żadnych innych psychicznych odczuć nie ma... chyba że o czymś nie wiem :) Pusta w sensie uczuciowym ;) Imponują mi osiągnięcia innych jeśli zdobyte są pracą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
chcesz pogadac gdzies indziej anizeli tutaj? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Nie wiem... a gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
no właśnie sam nie wiem :D możemy tutaj jeszcze trochę pogadać i w sumie idę spać ew. jutro możemy jeszcze coś pokonwersować jakbyś chciała :) ile masz cm wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Ja już idę spać :) Nie zauważyłam, że już tak późno, a jutro muszę wcześnie wstać. 180.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
O to chyba dobrze, że nie chcesz mieć dzieci, bo jakbyś trafiła na mnie (188) to by jakieś patyczaki powyrastały :D. A dlaczego wstajesz wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Biurokracja na studiach, muszę donieść jakieś "niezbędne" papierki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Poza tym nie wiem czy nie chcę mieć dzieci tzn nie chcę ich teraz. Kto wie co mi strzeli do głowy za 10 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
podobno najlepszy okres dla kobiety na rodzenie dzieci to ok. trzydziestki, więc nie wszystko stracone, lecz mam znajomych którzy mają 22 lata a ich rodzice lekko po 60tce :p ja tak samo mialem jutro jechac do wiekszego miasta pozalatwiac sprawy ze studiami, lecz zrobię to w czwartek. A mogę się spytać z jakiego jesteś miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Najlepszy czas na pierwsze dziecko dla kobiety to 24-25 lat z medycznego pkt-u widzenia :) Nie za bardzo chcę tu ujawniać skąd i kim jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1213
no dobra rozumiem, to jeśli będziesz chciała jutro porozmawiać to daj znać, chętnie pogadam ;) idę spać, 3maj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Dobra, lecę już spać, bo jutro nie wstanę ;) Wpadnę tu jutro, sprawdzić czy ktoś czegoś mi nie poradził. A teraz dzięki i dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
No właśnie, cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nrGG42477073
jesli chcesz pogadac co prawda nie jestem terapeuta ale milo mi bedzie cie poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem wam szczerze, że już brakuje mi chłopaka. Tego że można na kogoś liczyć i polegać, czuć się akceptowanym i po prostu szczęśliwym z drugą osobą u swojego boku... xxx Szukasz kogoś do brudnej roboty, by mówił CI jaka jesteś piękna i łechtał twoje ego nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnobiala
Dokładnie po to i jeszcze po to, żeby nosił za mnie ciężkie rzeczy, był solą w oku zawistnych koleżanek, a poprzednim randkowiczom oko zbielało na widok jego wielkich mięśni :P Oczywiście to wszystko żarty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nieco więcej i też jestem sam. 0 przyjaciół, stchórzyłem w walce o dziewczynę, która ogromnie mi się podobała. Nie mam z nią kontaktu, nie wiem czy ona sama nie jest w związku. Nie mogę o niej przestać myśleć. W życiu też sobie nie radzę od wielu lat, z nauką, studiami. Nie mam rodzeństwa, znajomych. Ludzie bardzo często mi zazdrościli, choć nie wiem czego, bo nie byłem jakimś bogaczem tym bardziej milionerem, wiele razy mnie ordynarnie obgadywali... Z wyglądu też nie jestem przystojniak, choć trenuję ile się da, nawet bardzo wyczerpująco (bez siłowni i brania koksów, tylko obciążeniem własnego ciała)... Wszystko dla mnie to nic nie warte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×