Dwa pieski w domu

Hejka, jak przekonać męża do chęci posiadania drugiego pieska. Mamy maltańczyka, chciałabym drugiego. Podawałam mnóstwo argumentów: bo to moje marzenie, bo w kupie raźniej, będę sama dbać o dwa, bo inni mają po dwa psiaki, mieszkając w bloku. Nic do niego nie przemawia-powiedział, że jest konsekwentny, mamy jednego kochanego, na jednego się zgodził i wystarczy. Obydwoje z mężem mamy silną osobowość, choć on bardziej. Może mieliście podobna sytuację, poradźcie, dzięki z góry.

dlaczego owca ciągle płacze? bo ma za męża barana.

kup psa i już, on nie chce a ty chcesz. Postaw go przed faktem dokonanym i pozwól mu, żeby się zemścił przy najbliższej okazji ;) że np się na coś kategorycznie nie zgadzasz a on coś tam chce... tylko niech się nie dowie, że to było ukartowane ;) żartuję sobie, bo nijak jest nie liczyć się z drugą osobą w małżeństwie. Trudna sprawa. Może go jakoś przekonasz. Mój tak chciał drugie dziecko, a ja nie :(

I co postawiłaś zapewne- ze nie chcesz mieć drugiego dziecka.