Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhgfrertyu

mój facet chce mieć dziecko a ja nie

Polecane posty

Gość jhgfrertyu

mam 31 lat nigdy nie chciałam mieć dzieci, nad to się nie zmieniło i nie zmieni. Lubie dzieci moich znajomych, rozwalają mnie czasami swoim urokiem ale nie na tyle żeby się na takie zdecydowac, nie mam instynktu macierzyńskiego i w tym chyba problem. Chodzi o to że jestem z facetem który zaczyna mi już nawet w smsach pisać że chce dziecko :o jego rodzeństwo w tym roku urodziło trójkę dzieci i wszystko mu się odmieniło :o Jesteśmy ze sobą dwa lata i od początku mu mówiłam że nie chce dzieci on mówił że też w sumie nie chce i mógłby spokojnie bez nich zyć. W dodatku przede mną był związany przez 6 lat z kobietą starszą od siebie o 7 lat która dzieci nie lubiła nie chciała i on absolutnie sie na to godził bo tak ją kochał że to nie miało dla niego znaczenia. Rozstali się bo go zdradziła i znalazła sobie innego... A ja teraz zastanawiam się nad zakończeniem tego związku, może czas dać mu spokój i niech sobie znajdzie dziewczynę która da mu to dziecko i będzie najszczęśliwszy. On twierdzi że gdybym naprawdę nie chciała dziecka to on to zaakceptuje bo dla niego ważniejsze jest to że jestem z nim ale wiem że prędzej czy póxniej zacznie tak bardzo chcieć dziecka że znajdzie taką która bęzie chciała tego samego i nasz związek i tak się rozwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że nie warto kończyć związku ze względu na dziecko, które istnieje tylko w waszych głowach i w rozmowach a nie w rzeczywistości. To jest trochę jak rozmowa w stylu: kochanie, wolałbyś jechać na Malediwy czy do Paryża i kłócić się o to, kiedy i tak nigdzie nie jedziecie. Takie kłótnie można przeprowadzać, kiedy macie w ręku foldery biur podróży, zaklepany urlop i się wybieracie. A nie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgfrertyu
bardzo mądrze napisałaś/eś też mnie to drażni bo on już planuje jak dziecko będzie wyglądało że będzie najładniejsze i pokaże wszystkim kto tu rządzi :o czytam to i uważasz że to idiotyczne, po co w ogóle mówić i pisać o dziecku skoro stracił pracę nie możemy nigdzie wyjechać bo go nie stac nawet na trzydniowy wyjazd, nie ma nic odłożone a mówi o dziecko i o tym jakie będzie bo się napatrzył na dzieci swojego brata i siostry :o on w ogóle dużo mówi a mało z tego wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×