W odpowiedzi na wiele tematów

Sama piszesz że byłby rozkład. A więc to nie dodatek :P. My także czasami mamy bardzo głupie pomysły, szalone pomysły i musimy siebie stopować. Ale to nie jest powód do awantur. A co do samego anala :D:D Spróbuj, ja także kiedyś miałam obawy, dzisiaj ....

skoro u was jest tak wspaniale paranowa, to dlaczego siedzisz na forum erotycznym?

Ja nie mam ani potrzeby ani ochoty próbować. to jest moja osobista decyzja i wybór. Mój mąz nigdy nie zgodziłby się na seks w 3 z drugim facetem i ma do tego prawo. Rozpad zwiazku nastepuje przy braku seksu ale wówczas gdy seks staje sie priorytetem w zyciu. Jesli jest słodkim dodatkiem dajacym dwójce ludzi bliskość to nie wymaga on jakis gimnastycznych udziwnień a w razie jego braku z jakiś przyvczyn nie staje sie powodem do rozpadu zwiazku. Wiesz że z moich doswiadczen to nie przez seks rozpadaja sie zwiazki a przez problemy na poziomie intelektualnym czy emocjonalnym. Jak sie dwoje ludzi na tych poziomach rozjeżdza to tam seksu nie uświadczysz:P

gość z 11.52 dobrze piszesz:)

Drogi gościu na zielono, bo są tutaj osoby z którymi można podzielić się tym czy owym, wiele do nas pisze na e-mail. I chyba do tego służy forum erotyczne? Czy nie? Może jednak nie, sądząc po tabunach wpisów różnych gibonów. "Wiesz że z moich doswiadczen to nie przez seks rozpadaja sie zwiazki a przez problemy na poziomie intelektualnym czy emocjonalnym. Jak sie dwoje ludzi na tych poziomach rozjeżdza to tam seksu nie uświadczysz" Nie przeczę ale kiedyś moja starsza koleżanka w pracy ( pracuję w szpitalu tak na marginesie ) Duuużo starsza powiedziała mi "kochana jeżeli zaczniesz do łóżka wprowadzać myślenie, to jedynie co będziesz wiedzieć o seksie, to to że istnieje" może trochę podobnie. W każdym razie zrozumiałam że do łóżka wchodzi się nie tylko spać, ale przede wszystkim bawić i w miarę możliwości, chęci, temperamentu, fantazji - dać upust ciału. Pomyśleć o tym zawsze można PO i pogadać także PO. I nie jest istotne czy ktoś ma preferencje do seksu grupowego, czy ich nie posiada.

każdy tak pisze

To znaczy jak?

"W każdym razie zrozumiałam że do łóżka wchodzi się nie tylko spać, ale przede wszystkim bawić i w miarę możliwości, chęci, temperamentu, fantazji - dać upust ciału. Pomyśleć o tym zawsze można PO i pogadać także PO. I nie jest istotne czy ktoś ma preferencje do seksu grupowego, czy ich nie posiada." z punktu widzenia kobiety jesli facet nie potrafi pobudzić myslenia by pobudzic ją to fiasko gwarantowane :P czy napewno wina lezy tu tylko po jednej stronie?:P Uwielbiamy kochać sie z facetami fascynującymi, ciekawymi, troche tajemniczymi...męskimi :P jesli wygasza męzczyzna jakiś czynnik to nude ma zagwarantowaną:P Nie bez przyczyn ktos okreslił że "seks u kobiety zaczyna się nie godzinę, ale tydzień przed łózkiem"

Piszecie tutaj tylko o facetach kij ma dwa konce kobiety tez zdradzaja bo im tez czesto brakuje udanego sexu czulosci flirtu opieki pewnosci wedlug mnie kobieta z mezczyzna powinni sie uzupelniac w wielu sprawach nie tylko w seksie i miec do siebie zaufanie

Wiesz, że bez tego wszystkiego co napisałeś, nie ma udanego seksu grupowego? Często i gęsto przeciwnikom takich zabaw wydaje się że między partnerami nie ma miłości, zaufania itp itd. A to nie prawda. Tak, kobieta MUSI czuć się kochana, adorowana, chce być w centrum uwagi. To oczywiste.

a ty się czujesz w*******a czy kochana bo wydaje mi się że mylisz pojęcia, niedorozwinięta larwo

A czy facet moze oczekiwac tego samego czy to juz bedzie jakies zboczenie

czy porównania do włochatych małp to jakaś projekcja fantazji zoolistycznej ? :D

No i trole sie zlecialy porazka

Sura, a dokładniej ? Napiszesz dokładniej?

troll przyszedł na wyraźne zaproszenie "paranago" :) pretensje do niej :O

niektórzy są masochito-koprofilami i lubią dostać porządne tyranie , zakończone defekcją do ust

Chodzi mi o to ze staram sie zadowolic swoja kobiete pod kazdym wzgledem dac jej to czego oczekuje ona a ona nie potrafi sie odwzajemnic mowilem jej to wiele razy ze zbyt malo daje z siebie ale ona mysli ze wszystko jest ok czasami mam ochote na romans ale to nie jest dobre wyjscie nie chce burzyc naszego zwiazku ale chce tez czuc sie w nim spelniony

" paranago Wiesz, że bez tego wszystkiego co napisałeś, nie ma udanego seksu grupowego? " Przeciwnicy mają prawo nie akceptowac takich erotycznych odskoczni. Skoro żona czy mąz tego nie akceptują to męza usparwiedliwia pojcie z autorką topiku na seksparty? Żona winna?? Autorkę odwiedzają frustraci nawet jesli zadbani, którzy swoją nieudolnoscią nie potrafią kobiety na tyle ekscytowac by utrzymać w niej pożadanie. Tam zapłacą i dostają to co potrzebują. Szkoda ze niewielu z nich przynaje sie oficjalnie ze za chwile czułosci idą i płacą ;) czyzby to takie uwłaczajace?:P

sorry chłopie, ale temat będzie trollowany :) jak masz problem , załóż osobny temat :O

"Sura 35 Chodzi mi o to ze staram sie zadowolic swoja kobiete pod kazdym wzgledem dac jej to czego oczekuje ona a ona nie potrafi sie odwzajemnic " Zadowolić w łóżku?:) nie tędy droga panowie ;)

taką kobietopodobną jak mynago , nalezy wycierać podłogę bo to sciera

Nie chodzi mi tylko o sex ale i o codzienne sprawy sex jest bardzo wazny w moim zyciu ale innych spraw tez staram sie nie zaniedbywac jesli moja kobieta potrzebuje porozmawiac czegos sie doradzic przytulic to nie musi mnie do tego namawiac

Ano nie tędy droga Sura. Drogi gościu :D nie sądzę aby odwiedzali autorkę desperaci. Jak poczytasz sobie świadectwa prostytutek, to jednak najczęściej odwiedzali takowe szczęśliwi małżonkowie.

aby wierzyc w słowa byłej kurtyzany trzeba mieć pusty łeb jak mynago :D

ty masz pretensje do wszystkich bo twoja d**a słuzy za garaż dla przypadkowych żuli ? a twój stary ma na ciebie wyjjjjeeebane ?

Nie chodzi mi tylko o sex ale i o codzienne sprawy sex jest bardzo wazny w moim zyciu ale innych spraw tez staram sie nie zaniedbywac jesli moja kobieta potrzebuje porozmawiac czegos sie doradzic przytulic to nie musi mnie do tego namawiac

Juken jaki Ty pustak jesteś, to przechodzi wszelkie pojęcie :O Weź choopie napisz kiedyś coś mądrego co ? prosze Cię - raz , tylko raz

coś mądrego ? nie umiem :D

Hmm. Kogo nazywasz desperatem, faceta w wieku 40 lat, który w portfelu nosi zdjęcie dzieci i żony? Który wypowiada się o niej ciepło i mówi że nie zostawiłby jej nigdy? Kiedy pytałam dlaczego więc przyjeżdża do mnie, odpowiada zawsze to samo, "co z tego, że mam codziennie ciepły obiad po pracy, skoro wolałbym gorącą kobietę". Desperatów często nie stać na usługi, bo jedyne co chcieli to obniżki ceny za usługi. A konkretni dzwonili, przyjeżdżali, zostawiali napiwki i wracali do żon. Wiecie ile razy faceci mnie zapraszali do restauracji, zjeść kolację w miejscu gdzie się oświadczali? TAK, tak było. Ta wasza nieświadomość jest błoga, ale miło że tak myślicie. I żadne zaprzeczenia tego nie zmienią. Powiem jeszcze słowo a propo higieny i hiv i wielu innych mitów. Nie było takich pieniędzy abym dała komukolwiek komu śmierdziało z krocza.