Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Była prostytutka

W odpowiedzi na wiele tematów

Polecane posty

hej :) nie ma co się denerwować..każdy ma trochę racji...mężczyźni mają kochające żony, ciepły obiadek i tak szukają coś innego...czego nie ma w związku...czegoś egzotycznego, zniewalającego,podniecającego i dzikiego.......co nie stało się monotanią...Facet to myśliwy, zdobywca lubi podbijać i zachłannie trzymać w garści... Są też tacy, którym ciepły obiadek i żona w łózku raz w miesiącu wystarczy..leniewi, narzekający na wszystko i wszystkich... czekający emeryturu, choć mają dopiero około 40stki...Każdy jest inny.. To samo dotyczy kobiet..każda jest inna i ma inne potrzeby...jednej wystarczy mąż w łózku raz w miesiącu a innej ....inna jest niezaspokojona, pełna marzeń, pragnień i chęci do innego życia... Ja tak myślę... Czy ktoś myśli podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyrozumiala zona
Osobiscie Wolalabym zeby moj maz poszedl do prostytutki niz np.nawiazal romans z sekretarka czy jakas inna p***a.Majac kontakty z profesjoniska wiadomo ze sie zabezpieczy ,nie zwiaze sie emocjonalnie,,bo to jest jednorazowy kontrakt.Do domu przyjdzie zrelaksowany,z poczuciem winy i bedzie slodszy dla zony niz zwykle.Zawod ten jest uwazany za jeden z najstarszych na swiecie i skoro nadal przetrwal to znaczy ze jest potrzebny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×