podoba mi sie brat meza

chce siedziec obok bo moze bedzie cie smural po udzie lub noga zaczepial :D zaloz koniecznie spodniczke, koniecznie

Mam dla Ciebie życzliwą radę, abyś absolutnie nie pozwalala sobie na nic na rodzinnym spotkaniu, nie siadaj koło niego. Niech ktoś coś przyuważy i masz pozamiatane

Raczej są starsi. Obstawiam, że autorka ma 26 lat, mąż 30 a brat 27 ;) No to się braciszek napalił! Jeśli naprawdę chcesz go do siebie przyciągnąć to zrób tak jak radzi ci mężatka: spójrz na niego raz dłużej, z poważną miną ;) to mu da do myślenia i na pewno spowoduje nawał wyobrażeń :D

w ogole ubierz sie fajnie seksi ale nie wulgarnie i nie wyzywajaco i koniecznie ladne perfumy :D podkresl swoje auty i ukryj mankamenty nie wiem zbyd duzy brzuczek czy szerokie biodra

Ubierz się skromnie! Będzie bardziej tajemniczo. Seksi pozostaw na spotkania we dwoje :D Z mojego doświadczenia wiem, że to działa na facetów: skromny ubiór i na przykład pończochy, które "przypadkowo" zobaczył, gdy je poprawiałam w przedpokoju. Do tego spojrzenie :D i po dwóch tygodniach byliśmy w wyrze, a sam się powstrzymać nie mógł i to ja dyktowałam warunki spotkań. Więc korzystaj z rad - z jednym zastrzezeniem: związku się nie spodziewaj

BezbożnicaSekutnica hahaha :D Dokładnie tak!

oj biedne kobiety on cie chce zaliczyc mysli w glowie ma przejrzyste choc w gaciach mu sie gotuje pewnie smieje sie z ciebie za plecami ze taka latwa jestes

Paweł- autorka to wie, jednak jest za głupia żeby odebrać to jako obelgę w stosunku do niej. Ona jest jedną z tych z których się korzysta a potem wyrzuca, jak to się robi ze szmata mi

O widzę, że zawodowe prostytutki już służą poradą!;-)hahaha dziękuję Bogu ze się szmata nie urodziłam

Może i teraz się śmieje, ale jak ona to dobrze rozegra to będzie skomlał o zainteresowanie :]

Wyzywajcie mnie od dziwek, k***w suk i prostytutek :D Uwielbiam polaczkowatą hipokryzję, dokładnie taką samą jaką wykazują bracia narzeczonego. W niedzielę grzecznie wyznają wiarę a w środę pieprzą narzeczoną brata <3

myslicie ze taka sukienka moze byc? http://www.zeberka.pl/fotki_moda.php?idfot=24609&u=lekka+sukienka mam bardzo podobna tylko koronka jest bardziej przeswitujaca i plecy sa zabudowane tzn tez jest na plecach koronka.

Taaa juz widze ten związek hehe.Bedziesz się po fakcie czuła jak scierwo ale roB ja uważasz

wiem ze robie to wszystko na wlasna odpowiedzialnosc. ale teraz sie nie wycofam juz za daleko zaszlam.

Sukienka jest doskonała :D A do tego, co się tak bulwersuje. Skąd u Was obsesja bycia łatwą? :D Cóż złęgo jest w seksie? Należy się nim bawić, cieszyć, seks jest dla dorosłych ludzi, a oni są dorosli. Dajcie spokój z tym umoralnianiem dorosłych kobiet :D

Ładna, choć wybrałabym nieco dłuższą :]

czyli mam siadac jutro obok niego czy nie? zreszta pewnie ode mnie to nie bedzie zalezec tylko jak tesciowa nas usadzi. a jak sie ktores z nas przesiadzie to moze byc podejrzane.

sluchaj ale przeciez ty mu raptem kilka sms-ow wyslalas i to takich nic nie znaczacych...

no moja jest troszeczke dluzsza od tej na zdjeciu ale tez przed kolano.

Sama nie inicjuj siadania koło niego, nawet lepiej byłoby gdybyście siedzieli naprzeciw siebie :D Siedząc obok dasz mu tylko okazję Cię poobmacywać, ale nie patrzeć Ci w oczy, a to jest o wiele bardziej podniecające na tym etapie niż macanki pod stołem ;)

Dla czego kłamiesz że kochasz męża?Samej siebie nie da sie okłamać, nudzi Ci sie w małżeństwie dla tego zaczęłas ogladać się na innych.nie, nie osądzam cie nie krytykuje -rozumiem Cię, jak kobieta TAKA, kobietę. To nie są uczucia, to tylko chęć przygody, brak chemii we własnym, związku. Cięzko jest opamiętać się, ale proszę - wymyśl sobie inne zajęcie, spróbuj zająć sie mężem, nie wiem - wypad gdzieś razem, romatyczna kolacją , noc w hotelu..Cos co przypomni o Was, o tym jak dobrze Wam było..Po prostu - nie znachodź czasu na myslenie o bracie. I nie ważne co on o tobie myśli - podobasz sie lub chce wykorzystać.. Ty -powinnaś zadbać o swoją rodzinę

no to juz sie jutro okaze jak to wyjdzie czy bedziemy kolo siebie siedziec czy nie. ale nie wiem jakbym miala siedziec naprzeciwko niego czy bym wytrzymala jego spojrzenia...

ON już jest na tyle podjarany, że musisz go subtelnie hamować, odrobinkę zwodzić ;) Doprowadzisz go do szaleństwa :D

Mężatka, doookładnie! Usiądź naprzeciw niego, koniecznie! Jeśli będzie chciał Cię smyrać to tylko nogą, to też jest podniecające, niech się z łapami nie pcha. Wymiana spojrzeń to jedna z najlepszych gier wstępnych. Żałuję już nawet, że na spotkaniach rodzinnych nie kontynuuję tego z żadnym z braci, ale byłoby to zbyt oczywiste, no i ten który się wycofał by pewnie zauważył, bo ciągle się na mnie gapi pożądliwie ;D

masakra boje sie tego ze jak sie ktos na mnie spojrzy albo na niego to zacznie sie czegos domyslac. bede sie musiala pilnowac caly czas.

Mnie tak kręcił kolega mojego byłego faceta.... Jakie ciacho, poukladane w głowie, super poczucie humoru... Bardzo go lubilam i z czasem serce biło mocniej na jego widok. Pewnego dnia powiedzial mi że mój facet mnie zdradza( upewnil mnie tylko w tym czego się domysalam). Po tym fakcie nasze smsy stawały się coraz bardziej odważne... Skończyło się na tym że zaprosil mnie na dzień przed swoim wyjazdem( wyjeżdżał do pracy)

Nie tylko powinnaś umieć "wytrzymać" jego spojrzenia, ale cynicznie czasem patrzeć mu w oczy bez mrugnięcia okiem ;) Na tym polega sztuka dawania mężczyźnie pewnych sygnałów ;)

Sygnały są łatwe do odczytania dla otoczenia, musicie się pilnować i to mocno :) obdaruj go jednym lub dwoma spojrzeniami a resztę wieczoru przymilaj się do męża :D

no zobaczymy moze sie uda jak narazie to jestem w nerwach zeby nikt niczego nie zauwazyl.

ide dokonczyc robic obiad bo maz niedlugo wraca z pracy. z tego wszystkiego dzisiaj tylko odgrzewana zupa z wczoraj i nalesniki z dzemem. :)