Stanania o dziecko Październik 2013

U mnie też kiepsko:-( czuje że @ się zbliża, bolał mnie jajniki dzisiaj i brzuch temperatura też zaczyna spadać, więc ten miesiąc zaliczam do straconych, mam nadzieję że pozostałym się uda:-)

dziewczyny śniło mi się dzisiaj nad samym ranem, że byłam w ciąży i urodziłam córeczkę :) co za piękny sen, szkoda tylko, że nieprawdziwy.

Cytrynko piękny sen na pewno kiedyś się ziści:-) Mi do bólu brzucha doszedł ból pleców, teraz jestem pewna że @ niebawem przyjdzie :-(

A gdzie się wszystkie podziałyście , jaka cisza, pewnie korzystacie z pięknej pogody bo od weekendu ma wrócić zima niestety

ja w tym miesiącu odpadam :( A tak wierzyłam, że się udało ... Ale pocieszające jest to zdarzyłam być jeszcze wczoraj u gina, mam kompleksowe badania, kobieta wygląda na kompetentną, koleżanka mi ja poleciła, jej pomogła, dała mi masę badan w następnym tygodniu zamierzam się nimi zając. W końcu mam jakieś konkrety i ukierunkowanie. Warto czasami zmienić lekarza. I też jak Aniulka mam skierowanie na tarczycę na badania i nawet nie musiałam się prosić tylko Pani sama to zasugerowała. Może w końcu ktoś mi pomoże bo po ostatniej wizycie u tej baby wstrętnej co mi powiedziała ze może mam raka a może nie to bardzo się zraziłam . Przebeczałam od rana dziś ale już mi lepiej. Przebeczałam to mało powiedziane wpadłam w jakąś histerie ;/ Także powtarzam sobie, że teraz może w końcu ta cholerna służba zdrowia coś zrobi a państwo nie będzie narzekać, że mało dzieci się rodzi. No bo jak mają się rodzić jak społeczeństwo ma coraz większe problemy z płodnością. W każdym bądź razie mąż mnie przytulił i pocieszył, że przebadamy się porządnie, wygospodarujemy na to budżet i w końcu musi zaskoczyć. Dobrze, że można na was liczyć też w tych gorszych chwilach :)

Karola bardzo mi przykro, myślałam że jednak się udało, ale cieszę się tak jak Ty że robisz te badania i będziesz wiedziała na czym stoisz, a będziesz chodziła prywatnie czy na nfz.

karola wreszcie masz jakieś konkrety, a badania są najważniejsze w dzisiejszych czasach, człowiek ciągle w biegu i znerwicowany. cieszę się, że humor ci się poprawił:)

karola pamiętaj, że jak masz jakieś hormony to badania to musisz w konkretnym dniu cyklu iść, oprócz TSH bo ten możesz zawsze

prywatnie agi, u nas w mieście(zaścianku) na NFZ to po pierwsze nie ma do kogo a po drugie nie ma po co ;/ niestety nie ma się co dołować brzuzka na pewno będzie mieć dla nas super wieści i Ty agi też :) fasolka no konkrety tego potrzebowałam!!

tak fasolka, teraz juz wiem, mam rozpisane co i kiedy.

Karola - tak mi przykro kochana , ja tez naprawde w Ciebie wierzyłam w tym miesiącu .Wchodząc tutaj zastanawiałam sie czy juz może testowałaś ... ale nie smutaj sie , ten ból minie Dobrze że Ci gin. badania zleciła , to bardzo ważne . Ja pójdę w kwietniu , mam nadzieje że mój gin. w końcu potraktuje mnie poważnie

Karola trzymaj się dzielnie. Dobrze że zrobisz wszystkie badania. Bedziesz wiedziała wreszcie co i jak. A ja coś czuję że mi też sie nie udało w tym cyklu. @ mam dostać jutro lub pojutrze. A dzisiaj pobojewal mnie brzuch właśnie tak na @.

Fasolka przypomnialo mi sue . Jaka byla reakcja tesciow jak sie diwiedzieli ze jestes w ciazy? Pewnie im mina zrzedla :-D

brzuzka24 dzewczyny tutaj mowiłay ze brzuch bolał je jak na @ a jej brak tylko pojawiły się II wiec nie nastawiaj sie negatywnie :) fasilka własnie jak tam tesciowie tez jestem ciekawa jak ich musiało zamurowac jak oznajmiłas ze jestes w ciazy :) karola po badaniach bedziesz juz o wiele madrzejsza, ja ich juz tez sporo zrobiłam i przynajmniej wiem na czym z mezem stoimy a moj lekarz moze mi konkretnie pomagac widzac moje wyniki, a nie na puste oczy jak to niektorzy robia i traca nasz cenny czas który i tak sie dłuzy w oczekiwaniach na ciążę. Ja mam w tym miesiacu tyle zmartwien i problemow ze nawet nie mysle zbytnio, pewnie i tak jak zawsze zastanie mnie @ no i czekam z niecierpliwoscia na reszte wynikow.

powiedziałam teściom w zeszłym tygodniu. zadzwoniłam do nich i im powiedziałam no mówili, że fajny prezent i bardzo się cieszą, od tamtej pory jeszcze się nie odzywali. mnie po pracy strasznie bolał brzuch i boli do teraz, a pod koniec pracy spuchły mi nogi. zaczynają się kolejne dolegliwości ciążowe

Juz Ci puchna nogi? Dobrze, ze juz niedlugo idziesz do lekarza. Ja mam niewydolnosc zylna i mi nie puchna. Ale moze taka Twoja uroda, albo jakis urosept bedziesz brala :-) Karola, no niech to szlag! Mialas byc w ciazy! Ale skoro nie jestes, to chociaz sie porzadnie przebadajcie, bo to juz czas. Na co konkretnie dostalas skierowanie? A czy Ty mialas kiedykolwiek monitorowany cykl? Dochodzi do owulacji? I maz niech od razu bada nasienie, zebyscie kupy kasy nie wydali na Twoj***adania, a sie okaze, ze wystarczy, jak on lyknie troche witaminek. A pytalas mnie kiedys o sluz, to na przyszlosc Ci powiem, ze ten mleczny, o ktorym piszecie mam od ok. 1,5tyg. i nie ma go az tyle, zeby sie przelewal :-) Brzuzka, Agi, za Was nadal trzymam kciuki, oby nam ktos doszedl do Ciezarowek, bo u nas smutno :-) Maxim, jak nastroj? Pozbieralas sie troche?

Melisqa dzięki za pocieszenie :) no ja też myślałam ze się uda a tu widzisz, ale już dobrze ja szybko się zbieram bo takich przeżyciach, kopniak w tyłek i na drugi dzień już jest OK :) wczoraj doszłam do wniosku ze w życiu trzeba mieć twardą d**pę :) tak mam owulacje. Przebadana przebiega prawidłowo. Z tego co pamiętam ( nie mam przy sobie kartki) dostałam na nasienie dla męża, tarczycy i resztę Ci nie powiem bo jeszcze nie orientuje się tak bardzo w tych tematach. Z tym śluzem to właśnie pytałam bo czytałam ze ma być go dużo i biały czyli nie jest jednak to reguła :) dobrze wiedzieć Dziewczyny meldujcie co tam u was :)

karola dobrego masz lekarza, skoro dostałaś nawet na badanie nasienia. mój nawet na hormony mi nie dał, bo powiedział, że on nie może takich skierowań wypisywać, pajac jeden. olałam go i sama wszystko zrobiłam prywatnie, sporo pieniążków poszło, ale w tych kwestiach kasy się nie liczy. brzuzka, agi czekamy na dobre wieści. ja wczoraj cały wieczór przeleżałam przez ten brzuch i dziś znowu to samo

Hej dziewczyny. Robiłam wczoraj test bo o czywiscie nie wytrzymałam. Test pokazał jedna kreske ale jak pozniej na niego patrzyłam to rozlal sie tam gdzie powinna byc druga ale jej nie bylo. Nie wiem co otym myslec. Poczekam do jutra i rano zrobie jeszcze jeden.

brzuzka chyba musisz powtórzyć, bo ciężko stwierdzić. Może to nie przypadek ta rozlana kreska :) Ale tylko było rozlane w tym miejscu gdzie ma być druga kreska czy cały był rozlany?

Brzuzka, przypominam Ci, ze mi na tescie pojawila sie po kilku godzinach druga kreska i potem sie tak rozlala i to byl dobry znak :-) Ale nie musi tak byc, wiec powtorz test jutro albo pojutrze rano i TRZYMAMY KCIUKI!!!

no właśnie ! Melisqa tez tak miałaś pamiętam :) także jak już coś tam się rozlało to może to dobry znak :)

Brzuzka24 trzymam kciuki!::):) Dziewczyny przeżyłam wczoraj okropny dzień;( Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety to nie wiem co mu zrobię...nie ręczę za siebie... Do tej pory u mnie jest cały czas strach o dzidzię, tabletki na podtrzymanie ciąży,złe ciśnienie tętnicze...ciąża powoduje ogromną radość a powikłania niesamowity strach.. W środę wieczorem pojawił się ból podbrzusza...pierwszą moją myślą było to ,że przeforsowałam organizm...w nocy bóle się nasiliły , rano były masakryczne...zadzwoniłam do lekarza prowadzącego powiedział zwiększyć leki na potrzymanie i leżeć... w głowie miałam najczarniejsze myśli, ryczałam z bezsilności i strachu co się dzieje...mój lekarz niestety nie mógł mnie przyjąć był na wyjeździe służbowym. Zdecydowałam,że idziemy do innego lekarza, a ten podważył wszystkie leki które biorę uznał,że powodem bólu jest silnie rozciągająca się macica. Który z nich ma rację? Jak zobaczyłam bijące serduszko nic więcej do szczęścia nie było mi potrzebne! Dzisiaj idę ponownie do mojego lekarza prowadzącego jestem ciekawa co powie...ból utrzymuje się cały czas... mam nadzieję,że to tylko szaleje macica...

o jej Inesska masakra. Bądź tu człowieku mądry. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.

Test rozlal sie w miejscu gdzie miała byc druga kreska a pierwsza normalnie sie pokazala. Dziewczyny boje sie ze narobie sobie nadziei i nic z tego nie wyjdzie. Ineska mam nadzieje ze to tylko macica i nic wiecej. Ze wszystko inne jest dobrze.

inesskaa czekamy na wieści z wizyty.

Inesska i jak tam po wizycie? Dziewczyny się nie odzywają. Pewnie juz zaczęły weekend ;-)

Witajcie ja też wczoraj robiłam wieczorem test bo nie wytrzymałam tak jak ty Brzuska i wiecie co wieczorem miałam tą druga kreskę taką ledwo widoczna a rano tylko jedną już nie wiem co myśleć, temperaturę mam podwyższona powtórzę jeszcze w niedzielę, ale szczerze wątpię bym była w ciąży, nie wiem czy mam dalej brać dufaston ale chyba jeszcze wezmę w razie czego, jem test robiłam dwa różne ten blady był ten quik chyba on jest dobry

Inesko mam nadzieję że wszystko się wyjaśni i będziesz mogła być spokojna :-) Fasolka mi też strasznie puchną nogi w lecie to tragedia nie wiem dlaczego muszę się z tym wybrać do lekarza . Słyszałyście że jutro zima wraca:-) oby nie

Agii trzymam za ciebie kciuki. Jak pokazala ci się druga kreska to moze tylko jedno znaczyc. Ale sprawdz jeszcze jednym tak dla pewnosci.