Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marti_

Stanania o dziecko Październik 2013

Polecane posty

Gość brzuzka24
Marcelka Twoje słowa jeszcze bardziej podniosły mnie na duchu :) aż mi się łezka w oku zakręciła :) Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonek rogaty
Co tam u Was? Mialyscie sie odzywac. Moj Artek skonczyl dzis roczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonek rogaty
Marcelka? nie odzywasz sie. napisz czy mozemy już swietować radosną nowine?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Marcelka ma termin na sierpien, wiec niech sie mala za bardzo nie spieszy :-) Co tam u Was, Dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Wy tez nic nie piszecie co u Was słychać ? Mi pozostał jeszcze miesiąc do porodu ,lekarz powiedział że raczej przedwcześnie nie powinnam urodzic ale przed 22 sierpniem powinno zacząc sie juz coś dziać heh, no zobaczymy jak to będzie :) Ja ogólnie czuje sie dobrze chociaz te upały sa straszne i jest mi wtedy bardzo ciężko,duszno i wgl masakra.Nogi zaczynaja mi puchnąć ale dzięki bogu nie az tak strasznie.I najgorsze są noce,niestety się nie wysypiam bo nie moge znaleźć żadnej wygodnej pozycji do spania,jak się położę na jednym boku to mała chce z brzucha wyskoczyć i wszystko zaczyna mnie boleć,z drugim bokiem jest to samo,na plecach też nie za długo poleżę bo krzyż zaraz boli ech ale chyba takie sa uroki ciąży ;) We wtorek byłam u gina,z moją córcią wszystko dobrze ( a to jest dla mnie najważniejsze ) :) Waży juz 2853 g, lekarz stwierdził że jeżeli dalej będzie przybierać na wadze tak samo to do porodu powinna ważyć jakieś 3600 . Z jednej strony już chciałabym urodzić bo czasami naprawde jest mi ciężko,już chciałabym ją zobaczyc i przytulić... bo tak długo na nią czekam - a z drugiej str. troche sie boje, nie wiem jak to będzie i czy ze wszystkim sobie poradze... No ale wierze że tak :D No a co tam u was dziewczyny,opowiadajcie !! Karola jak Twoja córcia się chowa,jak sobie radzicie?? MelisQa Twój synek chyba we wrześniu albo w paźdz. będzie miał rok,tak ?Opowiadaj co u Was ?? Jelonek,brzuzka,reszte dziewczyn.... zdawajcie relacje co sie z Wami działo jak was tu nie było :) A ja sie jeszcze odezwe,obiecuje ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka0341
Hej dziewczyny :) sporo czasu mnie nie było, mam nadzieję że mnie pamiętacie. U mnie bez zmian, nadal czekam na dwie kreski ;) gratuluję wszystkim dziewczynom którym się udało i tym które są w trakcie starań bo to ogromne wyzwanie... Życzę powodzenia i zdrowia dla waszych pociech ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Marcelka? Urodziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny nie załamujce sie , ja mam pcos , niedoczynnosc tarczycy , hiperprolaktymie .vykle co 40 dni i co dziś po 3 latach starań jestem w 5 tygodniu ciązy , nie leczyłam sie ani na pcos ani na tarczyce ponieważ uawrzałam ze mam jeszcze czas i jak narazie moze uda sie naturalnie i udało sie , sama nie wiem jak , czy po prostu już straciłam nadzieje , i powiem wam wiecej kupiłam sobie clostilbegyt na internrcie od jednej Pani która dzieki niemu zaszła w ciaże i czekałam na okres zeby móc zacząc stymulacje nim , a ku mojemu zaskoczeniu już nie wykorzystam tego leku , przynajmniej nie teraz . dodam ze torbiele na jajnikach duze , kazdy cykl bolesnośc jajników przez torbiele kazdy lekarz u którego byłam mówił z jesli chce zajsc w ciąz to bez leków sie nie obedzie a tu prosze cud .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny :) MelisQa tak urodziłam !! :) 13 sierpnia w 38 tyg. przyszła na świat moja cudowna córcia Amanda,ważyła 3400 i 58 cm długa :) W ta niedziele juz skonczy miesiąc ! Niestety moja perełka ma kolke,zaczeło sie jak miała 2,5 tygodnia.Walcze z tym cholerstwem jak moge,daje córci espumisan,kłade na brzuszku albo smaruje brzuszek ale jak boli to boli,nie ma zlituj...musi przejśc niestety samo,tylko moja Amandzia musi sie tak strasznie ocierpić :( Ogólnie córcia jest kochana i grzeczniutka jak ja nic nie boli,a jak ma te wstretne wzdecia to dopiero jak popierdzi albo jak zrobi kupke to jej przechodzi.Czasami jest ciężko ale jakos dajemy sobie rade.Mimo wszystko i tak nie zamieniłabym mojej Amandzi na nikogo innego :D Mężuś jest nią zachwycony,jak tylko jest w domu to od razu ją bierze na ręce ,śpiewa jej,pomaga mi jak może.Jesteśmy bardzo szczęśliwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MelisQa
Super :-) Mam nadzieje, ze kolki sa juz za Wami :-) A u nas za to roczek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, bardzo dawno mnie tutaj nie było, nie umiem się zajmować, mój nick agiii, no i mi się wkońcu udało nawet nie mam pojęcia jak jestem w 7 tygodniu, bardzo się cieszę gratuluje wszystkim bo widzę że sporo dzieci się tutaj pojawiło, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×